Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

No to właśnie do tego dążę. Więc jednak prestiż się liczy Jak myślisz, co uważam za moje największe osiągnięcie? 6 miejsce na MP seniorów, obok Kulczyńskiego, Ratusznika, Rodkiewicza, Leoniewskiego i Kotleszki, czy może 1 miejsce na MP WPF, gdzie na 6 rywali tylko Dawid mógł mi zagrozić, a reszta wyglądała jak przeciętne Kowalskie z pakierni... Czy może tytuł mistrza Bałtyku, gdzie wygrałem sam ze sobą?

wiadomo,że mistrz Bałtyku najważniejsze trofeum!!

Dobra, na szybko relacja z treningu. Jak forum będzie ogarnięte, będą normalne wypiski.
Dzisiaj klata + lekko barki i tricek. Klata super psozła, na skosie skończyłem na 6x135kg, czyli tyle ile przed szpitalem. Jeszcze z lekkim zapasem. W WL tak samo, czyli też +5kg na plus. Gironda dips na 30kg, a regresy na 15, czyli i w głównej i w regresach +5kg. A powtórzeń tyle samo Dalej hantle na skosie +2kg i rozpiętki na butterflyu. Barki lekko, potrójna seria na pompkę, i tricek też lajtowo - francuz hantlami i kickback z linką łączone po 10-12x.
A jutro czwóreczki I po rozmowie z Dawidem - włączam do treningu przywodzenie. Trzeba rozyebać wewnętrzną stronę ud jak u niego

Heh wiadomo że jaja być 1 na 1, ale ogólnie ta imprezę zapamiętma jako jedną z najlepszych Wspólny start z Marianem, potem wspólne jedzenie za firmową kasę wspólne wakacje. No było mega Myślę, że w tym roku teamgórynowicz znowu zatriumfuje nad Bałtykiem, tyle że nie z mojego powodu

Przemo przeciez tyle Państw ma dostęp do Bałtyku a Ty masz puchar Bałtyku! Olbrzymi prestiz

Noo! A kto to będzie pamiętał, że rywali wtedy nie miałem

Przemo ale jaka formę wtedy miałeś to głowa mała. Może bf nie był życiowy ale gabaryt pekatosc - widać było wszystkie Twoje atuty.

Władysławowo to zawody z mega wspomnieniami;) na daimondzie sami nie wyjdziecie bo chyba musi byc minimum 4 albo 5 zawodników;)

O braku rywali pamietaja tylko hejterzy nawet Szczerba zapomniał w Londynie, ze nie mial nikogo

No tam forma wyszła mi idealnie, chyba dlatego że robiona była totlanie na luzie, w sumie bez zamysłu o starcie. Leciało tylko 500mg testa, 150mg mastera e2d i jakiś clen. Bez zabaw z solą wodą, na ładowanie kiełbasa w samochodzie u Mariana