Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Ostatnio poezja, nie zamieniłbym już na łózko

Hahaha jest dystans to się chwali

Wolę śmiać się sam z siebie, niż się użalać jak to źle Lepiej od tego na pewno nie będzie
Przypomniało mi się, jak leżałem w szpitalu, i Karol Milewski na relację na IG dodał tekst w stylu "kto chętny na trening nóg?"... To jest mistrzostwo

No to już całkiem szacun. Ale też mam takie podejście choć ja mam problemy innej natury i bez porownania.

Jako że dzisiaj dobra noc na fotelu To i trening super Czwórki ciężko, to jakże mogło być inaczej?

1. Wyciskanie suwnica R6
6x220 / 6x290 / 6x350 / 6x400 / 9x360 / 9x360 / 12x320

2. Hack SQ z martwego pktu R8
8x70 / 8x100 / 8x130 / 10x117,5 / 10x117,5 / 12x105

3. Odpychanie od platformy wąsko R8
8x210 / 8x260 / 12x235 / 12x235 / 16x210

4. Czawajowe SQ R10
10x20 / 10x40 / 12x35 / 13x30

5. Bulgarian SQ R10
10x26 / 10x32 / 13x28 / 15x24

6. Wymachy w tył na maszynie R12
12x45 / 12x60 / 15x55 / 15x55 / 19x50

7. Hip thrust na maszynie do uginania R15
15x80 / 15x100 / 18x90 / 18x90 / 20x80

8a. Hip thrust jednonóż 4x max
13x / 13x / 13x / 12x

8b. Unoszenie nóg w tył 4x20

+ aero 15 min

4 paki na suwnicy, które miały pójść ostatnio, poszły dzisiaj - i to z lekkim zapasem W regrewsach też dodane po 10kg. W hackach +5kg, w odpychaniu +10. I tu już mogłem iść do domu, czwórki zaorane Czawajowe siady na hack maszynie to już było piekło, ale udało się też dorzucić 5kg. Na dobicie bułgary - miazga Tyłek też dobrze zrobiony, odbiłem sobię za sobotę, gdzie już sił nie starczyło





Tu już 4ki po chyba 3 ćwiczeniu, więc spuchnięte

Przemek te 4 czy na zdjęciu czy z filtrem czy na żywo sa po prostu potężne.

Dzięki Ale jeszcze dużo roboty żeby były potężne

te Twoje kopyta

Jak by ktoś zarzucił Photoshopa to dahesz odrazu film . Grubo grubo

Kopyta masakra