Ostatnio krążyły pogłoski na temat Lee Priest i jego potencjalnego powrotu na scenę. Odkąd pojawiła się informacja, że do kalendarza imprez wracają zawody Masters Olympia, fani kulturystyki zaczęli wymieniać potencjalnych kandydatów, których chcieliby zobaczyć na scenie. Jedną z tych osób był właśnie Lee Priest, który ostatnio przeszedł niezłą metamorfozę. W końcu zabrał głos w tej sprawie i powiedział, czy zamierza startować w Masters Olympia.
Priest miał bogatą karierę jako profesjonalista IFBB w latach 80-tych - 2000, gdzie rywalizował z niektórymi z najbardziej szanowanych legend tego sportu, takimi jak Flex Wheeler, Chris Cormier i Shawn Ray. Pomimo posiadania jednej z lepszych sylwetek w kulturystyce, niestety nie był w stanie zdobyć prestiżowego tytułu Mr. Olympia, pomimo kilkukrotnego zakwalifikowania się do imprezy.
Nie wiadomo jeszcze, na jakich zasadach odbędą się kwalifikacje do Masters Olympia, ale Lee Priest nie wyklucza udziału w tym show w przyszłości. Wypowiada się na ten temat bardzo ostrożnie.
“Nie wykluczam tego, ale na pewno nie w tej chwili. Jeśli będzie kategoria wiekowa 50+ to może. Niektórzy z zawodowców są starsi, a niektórzy z nich są w wieku, w którym mogą uczestniczyć w Masters, ale też nadal rywalizować w Mr. Olympia. Niech to będą zawody dla 50+ i osób, które nie startowały przez ostatnie cztery lub pięć lat”.
Jak widać głównym dylematem Priesta są kryteria stosowane do określenia, kto tak naprawdę kwalifikuje się do rywalizacji na Masters Olympia. Obecnie wielu zawodników na Mr. Olympia jest po czterdziestce i Priest uważa, że na Masters Olympia powinni wystąpić tylko ci w wieku 50+. Dodatkowo mówi, że jego najsłabszym ogniwem jest aktualnie klatka piersiowa, która wymagałaby sporo pracy, by zaprezentować się na scenie. Priest bez wątpienia byłby idealnym kandydatem do konkursu Masters Olympia, bo niedawno skończył 50 lat. Wyraził się jednak jasno, że na chwilę obecną nie planuje powrotu na scenę, ale z ciekawością będzie obserwował, jaką taktykę przy kwalifikacji obiorą organizatorzy Masters Olympia. Być może w przyszłości... Kto wie.
https://youtu.be/gD9UYSXQm8c
