Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Przemek wesołych świąt i przede wszystkim zdrowia, bo bez niego to wszystko jest chvja warte! My coś o tym wiemy

Wszytkiego dobrego Przemo, oby przyszly rok nie przynosil takich niespodzianek.

Ja już w Wawie. Lekko plany jednak się zmieniły, i wróciłem już dzisiaj. Z tego powodu dzisiaj też dnt, ale już 100% czysto, a nawet nie dojadlem, bo pociąg miał duże opóźnienie a byłem bez żarcia. W wigilię przed i potreningowy normalny, potem post do wieczora, i na kolacje ładowanie w opór. Ale w sumie ciasta prawie nie tknalem, więc dużo na plusie nie byłem na pewno. A wczoraj cały dzień u teściów. I tam jakoś mocno dużo też nie zjadłem, ale sporo wódki z teściem poszło Az mnie scielo, pierwszy raz od kilku lat A od jutra już wszystko po staremu. Tyle że nowy trening, nowe makro, i ruszamy z masą

W niedzielę/poniedziałk bedizesz w domu? ;) w sensie w wawie i czy DT? :d bo może w pon bym wpadł :)

Taa i niedziela i pon, bo wtorek raczej off...

To postaram się w któryś dzień wpaść bo ja jednak dopiero od soboty wieczora będę w wawie;) a wtorek koniecznie dnt xD i powrót do domu, bo od środy pierwszy dzień w Swojej nowej pracy

To teściu mocny zawodnik !!!

Dobry dzień miał, 2 lata temu to nie było co z niego zbierać A teraz lepsze jaja - wchodzę na wagę sprawdzić ile schudlem a tu... +3kg

W końcu
U mnie 1kg więcej, niż w poniedziałek, ale 1kg mniej, niż tydzień temu

Kurde, ale jedyna przyczyną jaka widzę to to, że chyba za mało jadłem Albo może odbicie wody po alko. No nie wiem, ale dziwne że aż tyle skoczylo.