1. Wycidkanie sztangi skos 45* 1x6-8 + 1s bo
8x117,5 / 13x100
8x120 / 13x102,5
2. Floor press smith 1x6-8 + 1s bo
8x117,5 / 14x100
8x120 / 14x102,5
3. Wyciskanie sztangi skos dół 1x8-10 + 1s bo
10x102,5 / 15x95
10x115 / 15x97,5
4. Wyciskanie hammer 2x8-10 + 1s bo
10x41,25 / 10x41,25 / 16x35
10x42,5 / 10x42,5 / 16x36,25
5. Rozpiętki na bramie 2x10-12 + 1s bo
12x32 / 12x32 / 17x27
12x33 / 12x33 / 17x28
6. Unoszenie bokiem z oparciem 3x12
14kg (13x)
14kg (13x)
7. Unoszenie linki przodem leżąc 3x15
17kg
19kg
8. Podciąganie klamry do brody 3x20
42kg
43kg
9. Prostowanie podchwyt 3x12
42kg
48kg
10. Francuz siedząc maszyna 3x15
53kg
68kg
+ aero 15 min
Znowu świetnie poszło. Siłowo do przodu, choć skos nie tak lekko jak myślałem. Ale reszta już leciutko, ze sporym zapasem wszystko. Klata spompowana mega! Barki też dość spoko, choć dzisiaj tak typowo na pompkę, tak jak i tricek.
Na prawdę fajnie te treningi wchodzą ostatnio. Apetyt też dopisuje, i czuję, że ten organizm bardzo dobrze śmiga. Nie jest to może najlepsze 105kg w moim życiu, ale i tak jestem zadowolony. Jak bym wrzucił więcej saa, gh, to myślę że było by fajnie