Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Eee to mów kiedy to Cię podwiozę. Żarcie i zaszczyki czy tam babe też mogę przywieźć jakbys dłużej miał tam leżeć...

No a kogo innego miałbym prosić? :*
Fajnie że w końcu to ruszyło, ale jak pomyślę ile czasu i kasy zmarnowalem na bezsensownych lekarzy, to jednak wkvrwia...

Ważne, że idzie do przodu, a to co było lepiej zostawić za sobą. Kasa to kasa, odrobi się. Na pocieszenie ogarnij fazę jakie to życie bywa przewrotne - ciągle lipa, chuynia i burze z piorunami, a tu nagle znikąd wyskakuje jedna osoba z pomocą i nagle wsio zaczyna się układać.

Niech Cię w końcu naprawią i lecimy na Sopot 2020

Mówisz o ortopedycznym im. Grucy? Jak już tam będziesz to Ci załatwię żeby Cię fizjo tam poświęcał więcej czasu niż innym

Szkoda, że tyle czasu i pieniędzy poszło na błędne diagnozy itp ale teraz już tylko pozytywne myślenie Przemo. Widocznie tak musiało być, "taki mamy klimat" jak mawia klasyk. Ważne, że teraz powinno być już tylko lepiej także 3mam kciuki.

prz1993

No a kogo innego miałbym prosić? :*
Fajnie że w końcu to ruszyło, ale jak pomyślę ile czasu i kasy zmarnowalem na bezsensownych lekarzy, to jednak wkvrwia...

Cieszą bardzo takie informacje, najważniejsze że właśnie ruszyło. Wiadomo kasa poszła ale co to ta kasa w porównaniu do zdrowia?

Nie no, wiadomo że żadne pieniądze nie są warte zdrowia, ale mimo wszystko chodzą takie myśli, czemu akurat ja? Czemu ostatni rok musiałem zarabiać tylko po to, żeby żyć normalnie, a nie jeździć na wakacje, kupować nowe telefony, spełniać marzenia... No ale chyba tak musiało po prostu być.
Krzychu - nie wiem jeszcze jaki to szpital. Jak będę wiedział, dam Ci znać od razu

Czasami po prostu tak jest niestety, że wieje wiatr w oczy... Teraz zobaczysz los się odwróci na Twoją korzyść i wszystko będzie już na dobrej drodze ;)

CZWÓRKI + DUPA

1. Wyciskanie suwnica z gumami
6x430 / 8x390 / RP 10x350 + 5 + 5

2. Wyciskanie suwnica jednonóż z gumami
8x170 / 12x152,5 / 16x135

3. SQ na hack maszynie
8x85 / 13x77,5 / 13x70

4. Prostowanie siedząc
10x75 / 13x67,5 / 15x60

5. Odpychanie od platformy wąsko 4x12
205kg

6. Hip thrust
8x150 / 10x135 / 12x120

7. Wykopy w tył na maszynie z gumą
10x55 / 12x50 / 14x45

Świetny trening. Może po części z powodu lepszego humoru po wczorajszej wizycie u neurologa. Choć z tym humorem to też tak różnie - niby dobrze, bo wiem, że już jestem blisko, ale jednak to operacja na kręgosłupie, po prostu się boję. To nie noga czy ręka jednak... Na suwnicy dodałem aż 20kg. Poszło bardzo ciężko, ale poszło. No i w tym momencie skończyłło się miejsce na ciężar, bo wrzucałem tylko 50tki, 25tki i 20tki, i zmieściło się na styk. Więc będę musiał już prosić kogoś, żeby wskakiwał mi na górę. W regresach po powtórzeniu mniej, no ale jednak te 20kg więcej zrobiło swoje. W wyciskaniu jednonóż +10kg, i tu poszło już ciut lżej. Hacki +5kg, i nie odczułem w ogóle że dodałem, bardzo lekko poszło. Tutaj jedynie kondycja siada. I reszta już pompka, spoko weszło.
Nogi cały czas drżą, więc jutro może być ciekawie


Dzisiaj poszła pierwsza dawka nowych cukierków. 30mg MK i 20mg GW. Zobaczymy co to warte

Miejmy nadzieję, że limit pecha już wyczerpany na amen i teraz będziesz się realizował nie tylko jako trener, ale i zawodnik!