Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Starczy, spokojnie. Od kiedy Marcin Karkuła z Jarotem przestali tu ćwiczyć, to ciężaru nie brakuje

Ja akurat czy te wyprosty robię jednonoz czy obunoz to czuje w takim stopniu zarowno poslad jak i dwójki, tylko trzeba się konkretnie skupic

PULL 2

1. Podciąganie podchwyt 3x max
13x / 12x / 11x

2. Wiosło półsztangą z martwego pktu 2x10-12 + 1s bo
12x102,5 / 12x102,5 / 16x87,5

3. Ściąganie do karku 2x12-15 + 1s bo
15x54 / 15x54 / 18x46

4. Wiosło leżąc podchwyt 2x15 + 1s bo
15x68,75 / 15x68,75 / 20x58,75

5. Podciąganie do brody smith 2x8 + 1s bo
8x65 / 8x65 / 12x55

6a. Unoszenie bokiem z linką leżąc 2x10 + 2s bo
11x29 / 10x29 / 13x26 / 16x23

6b. Face pull 2x12 + 2s bo
12x37 / 12x37 / 15x33 / 19x29

7. Uginanie hantlą młotkowo w opadzie 2x8 + 1s bo
8x18 / 8x18 / 12x14

8. Uginanie maszyna modlitewnik jednorącz 2x10 + 1s bo
10x20 / 10x20 / 12x17

+ aero 25 min

Lubię ten trening, i poszedł fajnie jak zawsze, ale zmęczenie już było odczuwalne. Drążek spoko, choć dziwne bo zaczęły mnie lekko boleć nadgarstki od podchwytu. Ogólnie stawy dają o sobie znać, to już też dobrze nie wróży. Wiosło ciężko, no i niestety kręgosłup czułem... Dalej już lżejsze ćwiczenia więc spoko. Barki standard - miazga I bicek na wyebce, tez standard

Może już nie ma aż takiej ostrości jak kilka tygodni temu, ale i rozmiar trochę na plus Nie mniej jednak dalej jestem mały, za mały żeby walczyć do 102kg. Czasu niby sporo, ale może okazać się i tak za mało. No zobaczymy, na razie robię swoje.



Jutro miał być jeszcze push, ale robię off. Czuję się zmęczony, a chcę te WL zrobić w miarę na świeżo.

a jak teraz trenujesz w sensie 5dt i off jak kiedyś czy inaczej obecnie ?

o formie nawet nie pisze :D

Nom dokładnie tak. Przynajmniej do tej pory tak było

Przetrenowanie!!!!!!! :D

prz1993

Nom dokładnie tak. Przynajmniej do tej pory tak było

czyli lecisz tak 5x dt 1x dnt 5x dt 1x dnt itp?
ja się chyba starzeje bo 2-3 treningi i do wymiany jestem ale moze przez święta sobie zrobie maraton 5 dni bo siłka czynna a lubie wolne dni trenowac :D

Tak jak piszesz Mario Ja po prostu wiem mniej więcej na jaką objętość mogę sobie pozwolić, żeby nie przesadzić. Do tego ja mam zerową aktywność fizyczną poza siłownią, śpię po ponad 9h. Mimo tego wiadomo, że zawsze po jakimś czasie te przetrenowanie nastąpi. Choć u mnie to raczej dopiero początki

Ja mam to samo jak Marian
2 max 3 dni i dętka
Pewnie na prepie jak wjada odpowiednie rzeczy bedzie mozna i 10 pod rząd zrobic

Ale Ty to juz weteran prawie <3 Po nowym roku też trena odpalę, to będą maratony miesiąc on zero off