Valdir „Synthol” Segato umiera w wieku 55 lat

Pochodzący z Brazylii Valdir Segato, znany też jako Valdir Synthol, jak się domyślacie zyskał sławę przez wstrzykiwanie sobie syntholu. Lekarze wielokrotnie ostrzegali mężczyznę o tym, jakie mogą być skutki uboczne, ale on nic nie robił sobie z tego i nadal wstrzykiwał olej w swoje ciało. Zagraniczne media podają, że zmarł 26 lipca 2022 roku i jak dotąd nie ujawniono przyczyny jego śmierci. Podobno źle się poczuł i udał się do szpitala, gdzie po dotarciu tam po chwili zmarł. Nie można jednoznacznie stwierdzić, czy synthol odegrał rolę w jego śmierci. Smutny jest fakt, że w dniu śmierci obchodził swoje 55 urodziny. 

Mimo że użycie syntolu przez Valdira Segato przyniosło mu pewną sławę, było to uważane za coś negatywnego w branży. Wielu kulturystów uważało, że przez Valdira sporty sylwetkowe będą źle kojarzone i będzie miały zły wpływ na młodych sportowców. W sumie każdy, kto używa oleju, nie jest godzien mianować się sportowcem, a tym bardziej kulturystą.

Suplementacja poprawia wzrost mięśni, kondycję i siłę, a synthol tak naprawdę niczego nie poprawia, nawet wyglądu, bo sylwetka wygląda komicznie i wręcz odpychająco. Oczywiste też jest, że przyjmowanie syntholu ma bardzo poważne konsekwencje zdrowotne, ponieważ znane są przypadki operacji, amputacji i zgonów  z jego powodu. 

Wielu kulturystów sprzeciwia się używaniu syntholu w sporcie zawodowym. Niestety wciąż jest on stosowany przez niektórych w małych dawkach. Valdir Segato głównie wstrzykiwał synthol w ramiona i klatkę piersiową i wyglądały one bardzo nieproporcjonalnie. Oto jedna z jego wypowiedzi:

„Lekarze każą mi przestać, radzą mi, żebym przestał brać, ale to moja decyzja, żebym go używał, bo chcę, bo lubię… patrzę na siebie w lustrze i podoba mi się to co widzę”.

Prawdopodobnie cierpiał na jakąś chorobę psychiczną, tak jak Rosjanin Kirill Tereshin aka Ruki Bazuki (nie będziemy go oznaczać, żeby nie zwiększać jego zasięgów). Valdir Segato w młodości był narkomanem i w ramach terapii zaczął chodzić na siłownię. Niestety szybko zdał sobie sprawę, że pożądane rezultaty nie są osiągalne w sposób szybki i naturalny, więc użył syntholu. Długo niestety nie pożył.