Co do H - może zbyt szybko robisz podciągnięcie, a potem zbyt nisko opuszczasz nogi, stąd to bujanie. Warto kontrolować opuszczanie i skupić się na mięśniach pracujących. Zresztą nie ma potrzeby byś za wszelką cenę dociągał kolana do klatki, z czasem ogarniesz. A i chwyt Ci się wzmocni :)
[...] innych mozliwosci i byc moze kiedys beda chcialy poznac Polske blizej niz tylko w domu, ale to juz sparwa indywidualna kazdego z nas i jaka by ta nasza Polska nie byla, zbyt duzo cierpien i wyzeczen naszych przodkow tam spotkalo zebys my ja tak teraz poprostu odrzucili i o niej zapomnieli, bo moim zdaniem tak "nie mozna". Moze to [...]
[...] z Frago...I nie wyszło...A Vitek jest lepszym counter-puncherem...Nie nauczysz starej małpy nowych sztuczek czy jakos tak...%-) Haye,tak fajnie się gibał,ale Kliczko walczył zbyt zachowawczo,bo jest zbyt jednowymiarowy...Mi się wydaje,że to będzie powrót starego dobrego Davida...Który daje plamę...Jak gibać się przed ciosami na korpus ? Chisora [...]
[...] Simple a nie masz np 36kg lub 40-kilogramowego odważnika to ciśniej dalej z tym co masz, tylko...skracaj czasy przerw. Idealnie: One-Arm Swing (non-stop) - 1min Rest - 5x1 TGU :-) Ale jakby TGU stało się zbyt lekkie, to proponuję Progressive Get Up Protocol z The Titan Challenge :-) Gwarantuję że 32kg stanie się baaaardzo odległym ciężarem :-D
[...] interwały, podbiegi, schody z obciążeniem - w sumie chyba idę w dobrym kierunku z poszukiwaniami. A co do czasu na pływanie i rower - pewnie dlatego nie widuje się zbyt dużo triathlonistów na ultra i odwrotnie ;) Także nauczka dla mnie, żeby ten rower jednak ograniczyć. Swoją drogą zawsze śmieję się widząc miny ludzi, którym mówię, [...]
[...] do 10 km ;) Poranek głównie tłuszczowy, dwa jajka i pudełko mascarpone. Minuta przed startem tiger z pakietu startowego, cukier i kofeina dały mi mocnego strzała, może zbyt mocnego, bo pierwsze 5 km przebiegłem patrząc z perspektywy za szybko - było pod górkę. Ale noga podawał, fajny doping, piękna pogoda - ideał na zakończenie sezonu :) [...]
[...] głodu, to jeść? Na kolacje jakieś warzywa i odrobina białka, a przed samym snem owoc. I teraz problem: łażę przymulony i zastanawiam się czy: - zawisłem pomiędzy ketozą, a zbyt małą podażą węgli? - dojechało mnie 10000 swingów i zaczynam być przemęczony? Dodatkowo strasznie mnie napuszyło, mam problemy żołądkowe. Pogorszyło się od momentu: - [...]
Stawiam na swingi i zbyt małą podaż węgli. Chociaż ostatnio więcej węgli a dzisiaj po południu w autobusie spałem ;-) Ale też gorąco było niesamowicie. A z brzuchem może jednak kefir? Ja odstawiam mleczne teraz, co najmniej śmietany, Mascarpone itp - zostawiam tylko sery żółte i masło. Mam wrażenie, że od wprowadzenia ich ponownie w okolicach [...]
[...] na które poszliśmy piechotką a na koniec miejmy nadzieję ostatnie w tym roku koszenie trawy ;) Potem 12 km ExtensiveEnduranceRun. Wrednie mi się biegało. Może zjadłem zbyt późno przed biegiem, może ten wczorajszy rower, może za dużo roboty dzisiaj, ale przez pierwsze dwa km nie mogłem wejść na tętno, a potem znowu non stop musiałem [...]
[...] nadchodzącej zimy i zakupu w l.dlu nakładek na buty z kolcami jest pomysł na targanie ww.córki na ww. saneczkach obuty w ww. buty. Przyjemne z pożytecznym. Można się mocno umęczyć, nawet z 20 kg szkrabem, przy tym młoda szczęśliwa. Opona, przynajmniej na razie, to jeszcze dla mnie zbyt wiele. Zmieniony przez - heinz w dniu 2014-11-15 21:20:57
[...] organizm nie potrafi powrócić do stanu i równowagi i rzuca na szalę ostatnie rezerwy. Zaczynasz jechać na długu. Do czasu... I tak dalej. Jeżeli taki stan utrzyma się zbyt długo, to dochodzi do zapaści gospodarczej w organizmie. Metabolizm zaczyna zmieniać priorytety z obsługi bieżących wydatków koniunktury na gromadzenie rezerw na ciężkie [...]
[...] kobiet z fenomenalnymi pośladkami, które nie cierpiały jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Geny chyba robiły robotę :-) Istnieje - moim zdaniem - inna zależność. Niestety zbyt dosłowna i brutalna. Kobieta regularnie i poprawnie wykonująca martwy ciąg dba o pewne mięśnie głębokie, wprawdzie niewidoczne, ale niezwykle atrakcyjne dla jej partnera [...]
[...] ten tydzień luzuję. Końcówka tygodnia wyjazd służbowy nad Morskie Oko, ale szaleństw górskich nie będzie, może jedynie podejście pod Czarny Staw, wiec nie powinno być to zbyt męczące. Do tego praca nad łydkami, i od poniedziałku jakiś plan siłowy. jaki? Jeszcze pomyślę. Wolałbym coś bardziej zróżnicowanego niż S&S, już klepanie kilometrów w [...]
[...] nawet dzień wcześniej, bo nie mam jakiś hoteli pobukowanych czy coś w tym stylu - miałem dojechać z domu mojej Mamy - więc w razie czego nie pojadę i tyle ;) Góry to zbyt poważna sprawa, żeby ryzykować. Aczkolwiek lekarka nie widzi przeciwwskazań, ale to ja będę decydował ;) Plus jest taki, że zamierzam maksymalizować wypoczynek - [...]
Wczoraj patrząc za okno kombinowałem z bieżnią mechaniczną... Dopuszczałem taką myśl. Popuściłem wodze wyobraźni i okazało się, że byłoby to zbyt wielkie wyzwanie.
[...] zerowe. Zreszta, daleko nie szukac, w zeszlym roku w zadnym ze startow nie mialem mniej niz 28 stopni ;) Wczoraj zrobilem 14 km w pelnym slonku, 36 stopni, nie bylo zbyt rzesko, ale jak trzeba to trzeba.. Tylko wybralem sie z bidonikiem 200 ml i to byla mega porazka ;) Niestety mit - duzo potu - duzo chudniecia - nadal ma sie u nas [...]
[...] Coś takiego zresztą już czułem, mam wrażenie, że po jeździe prze parę dni trekkingiem, w którym przełożenia jakoś tak mi nie podchodzą. Być może tez kozakowałem i jeździłem zbyt twardo? Tak czy tak przekroczyłem już zeszłoroczny kilometraż biegowy, a rowerowy podwoiłem. Więc decyzja o odpoczynku była jednak rozsądna. Teraz joga, kompresja i [...]
[...] się bardzo, bo wiedziałbym że to jakaś stała, a nie przypdek, czy dobry dzień na bieganie. Bieganie po plaży - dobry pomysł. Dziś poskakałem trochę po skałach i przez pierwszą godzinę myślałem, że nogi połamię w kolanach. Niestety, w codziennym życiu złożoność ruchów jest zbyt uproszczona by w pełni pozwolić nam zadbać o stawy i ścięgna.
[...] też właściwy dobór ciężaru do S&S w tym sensie, że nie mogę przesadzać z za szybkim dorzucaniem wagi. Przetestowanie jakiś czas temu 32ki od Walusiów spowodowało niestety dyskomfort. Taka podstawowa, ogólna zasada, która zbyt często zaniedbywałem: znaj proporcjum, Mociumpanie ;) Ale ogólnie czuję wzrost mocy. Swingi są bezbólowe, a TGU wymiata :)
[...] wsiadać na rower i do pracy ;) Ale parę pozycji z Yogi nie zaszkodzi. Odpada część "dużo i szybko" - mam od tego inne treningi celowe, typowo biegowe albo crossfit. Łączny czas przeznaczony na ćwiczenie byłby pomiędzy 30 a 40 minut łącznie - akceptowalne. Powinno nie być zbyt ciężkie, a kropla drąży skałę, więc zobaczymy za miesiąc co to da :)