SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 163577

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
heinz
No sztywno, ładnie. Chyba w sam raz żeby pobiec a nie maszerować.
Chociaż u siebie tez chyba nie masz zupełnie płasko. Gdzieś mi się kojarzy określenie "Wał Zielonogórski" i to nie tylko w odniesieniu do dokonań KS Falubaz.

Zazdroszczę tego że w góry masz 2-3 godziny drogi autem, na upartego nawet raz w miesiącu mógłbyś sobie do Świeradowa czy nawet w Karkonosze podjechać.


Wbrew pozorom góra była naprawdę konkretna. Ale u siebie też mam górki, i to porządne. Nie narzekam

I tak, Zielona położona jest idealnie. Prawie tyle samo w góry i nad morze i plan właśnie jest taki, żeby od marca raz w miesiącu zrobić długą wycieczkę biegową w Karkonoszach. Bazę wypadową mam u Mamy w Jaworze, więc tylko koszty paliwa

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Ciężko jakoś się zwlec z wyra. Siłą rzeczy mam dwa treningi praktycznie dziennie, małe, AE jednak. Testowo przedstawię S&S na wieczór a bieganie / crossfit na rano. I całe wegle zjem rano, potreningowo. A taka kombinacja kolejna. Z reguły odpuszczałem wegle rano i większość zjadałem po południu / wieczorem, ale mam wrażenie, że jakoś zimno ciągłe odczuwałem. Więc zaraz wyjdę obudzić serduszko kombinacją snatchy i sprintów, a potem pobudzę żołądek kombinacją risotto i pulpecików wołowych

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
No dobra, przyznam się. Jestem wagoholikiem... Próbowałem tydzień się nie ważyć, ale dzisiaj nałóg zwyciężył... I stanąłem na wadze... Powiem tak - dobrze nie jest. Źle też nie ;) A tak na serio to musiałem wrócić do ważenia, bo chcę wiedzieć, jaki efekt przynosi zmiana diety.

Dzisiaj zapowiada się długi dzień. Wędzonki suszą się przed wędzeniem, zaraz S&S i dyszka po lesie. Potem wędzenie połączone z pracami domowymi. A wieczorem wigilia firmowa. A jutro urodziny syna, organizowane dla rodziny, więc od rana też będzie co robić. I tak właśnie wygląda typowy odpoczynek weekendowy ;)

Ogólnie zadowolony jestem ze zmiany planu treningowego. NIe jestem oczywiście w stanie ocenić efektów, ale ogólnie jest ciekawie w tym sensie, że się nie nudzę ;) Generalnie trening siłowy załątwiam S&S i paroma ćwiczeniami na core. I prawda wygląda tak, że jak to odpuszczam to tyłek boli. Kluczem jest też właściwy dobór ciężaru do S&S w tym sensie, że nie mogę przesadzać z za szybkim dorzucaniem wagi. Przetestowanie jakiś czas temu 32ki od Walusiów spowodowało niestety dyskomfort. Taka podstawowa, ogólna zasada, która zbyt często zaniedbywałem: znaj proporcjum, Mociumpanie ;) Ale ogólnie czuję wzrost mocy. Swingi są bezbólowe, a TGU wymiata :)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Uff, plan prawie wykonany została tylko Wigilia firmowa

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12127 Napisanych postów 30541 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130989
Aż mi ślinka poleciała!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Wesołych Świąt Ajron !

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Pomyślności, żeby Cię nogi zaniosły wszędzie tam, gdzie serce zawoła :)
Ps. Słyszałeś ? http://ultrarace.pl 

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Dziękuję Panowie za życzenia
@Shadow: tak , słyszałem Kurde dużo się już robi tych biegów. Ciekawe, ile przetrwa przez powiedzmy najbliższe 5 lat.

@Panie Janie: wczoraj rozkroiłem wędzonki. Powiem, że trafione w punkt. Idealne nie chwaląc się.

Chodzi mi po.głowie podsumowanie roku i plan na rok przyszły. Może mi się uda do jutra poukładać w głowie i napisać

A dla wszystkich Wesołych Świąt

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Ano dużo i biegów, i różnych zawodów tri. Tylko mieć formę i przebierać, przebierać...

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Uff. Pierwszy dzień świąt minął mi na.słodkim nieróbstwie, aczkolwiek plany były inne. Ale rodzina dookoła, nie było jak się wyrwać.

Za to dzisiaj przed południem 3,5 km w fivefingersach po lesie przepiękna pogoda, idealne warunki, fajny marszobieg. Potem coś koło 4 km spaceru po lesie, tym razem rodzinnie. A przed chwilą zrobiłem sobie oficjalny egzamin, żeby przejść w S&S z 24 na 32 kg. W swingach minuta zapasu, w TGU pięć lubię to

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alkohol i cała reszta...

Następny temat

muzzyman / dziennik / KREW POT I ŁZY / redukcja

WHEY premium