SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 164031

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Salco to rewelacja, mam obecnie okolo 50 kg w domu :) Kolega wozi mi dostawy z Polski co miesiac. Dostalem w prezencie od zaprzyjaznionych dystrybutorow na zasadzie pol na pol, kupie 50, dostaje 100. Chwale sobie ogromnie.

Nie bede sie z Toba licytowal na sen, moje zamilowanie do snu jest powszechnie znane :) Ale za to zodze sie z Toba - ja nie moge nie zrobic treningu, dopoki mam obie nogi :) Nie wiem, moze goraczka krwotoczna mnie powstrzyma.. ale pewnosci nie ma ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
No właśnie ja ze snem mam kłopoty, pracuję nad tym bardzo mocno. Salco niestety mam dużo mniej, aczkolwiek taniej też kupuje - wydawałoby się, że ściema, ale trzeba parę razy użyć, żeby zauważyć fajne działanie. Na tyle fajne, że nawet czekam na tą wieczorną kąpiel, chociaż nie cierpię gorącej wody ;)

Dzisiaj po rowerze ROP, light day:

3 x 20 kg
goblet squat, hip bridge, halo
3 x 1 clean&press 24 kg L, P
15 x 1 swing 24 kg H2H
3 x plank

Potem potreningowo risotto. Uwielbiam to jako wieczorny posiłek. Zdrowe węgle, można dowolnie prawie sterować ilością białka - bo jak chcę, to na koniec więcej sera żółtego dodam, czy też tłuszczu - można dodać więcej masła, tudzież mascarpone albo śmietanę. I masakrycznie syci nawet małą ilość ;)

W poniedziałek była jednak jelitówka, teraz na Małżonkę trafiło :/

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Jak tak czytam to zaczynam żałować, że mam kabinę prysznicową zamiast wanny Z drugiej strony to i tak nie miałbym czasu/ochoty na wylegiwanie w wodzie

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Krótko: wczoraj rano 10 km szybkiego NW do pracy, na powrocie 3,5 km biegu, którego w planie nie było, ale jak się myśli o niebieskich migdałach, to tak jest ;) Po prostu podjechał autobus, miałem wsiąść w 2kę, mignęła mi jakaś dwójka na tablicy i co? i wsiadłem w 12stkę ;)

Dzisiaj rano ROP, medium day:
3 x 5 20 kg
goblet squat, hip bridge, halo
3 x (1, 2) 24 kg clean@press
8 x 10 24 kg swing 2H
3 x plank

I luz do niedzieli. Jako, że idealnie się nie czuję, decyzję co do startu w duathlonie zostawię sobie na niedzielny poranek. Co innego truchtanie delikatne a co innego zawody - chociaż mam duże szanse na ostatnie miejsce, bo ekipa silna, to i tak dam z siebie wszystko :) Więc jeśli biegnąc te zawody miałbym załatwić sobie gardło to odpuszczę.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Pierwsza luźna sobota od dłuższego czasu ;) Młody odpalił konsolę, ja kawę z masełkiem, Żonka śpi ;) Wczoraj fajny wieczór, deczko odchamienia - sztuka "Złodziej" Dancewicz, Kuna, Żak, Królikowski, Lichota - powiem Wam miło tak raz na jakiś czas oderwać się od rzeczywistości i zobaczyć coś na żywo ;)

Plan na dzisiaj to regeneracja i lenistwo ;) jedynie zmienię opony w rowerze na takie z mało agresywnym bieżnikiem, już po zimie :) Poza tym, jeśli pojadę jutro to szybsze opony będą dodatkowym ułatwieniem.

Wstępnie rozpisałem plan na Łemkowynę. Będzie się działo ;) Ogólnie powoli zaczynam byc zadowolony z siebie, bo od dłuższego czasu coraz lepiej idzie mi trzymanie się planów ;) Tylko Żona się śmieje, jak wieczorkiem uzupełniam arkusz, który wygląda jak jakiś sen wariata ;)



Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2015-03-21 09:22:35

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Dzisiaj niestety luzuję. W gardle dusi, nie ma sensu ryzykować dla zawodów takich bardziej w ramach rozrywki - teraz każdy tydzień wycięty z planu treningowego byłby ciężki do odrobienia.

Tak więc luźna niedziela, może wpadnie jakiś spacer

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Ciezko co ;) Chyba bym umarl, majac odpuscic bieg.. Gorsze to niz narkotyk.

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
xzaar77
Ciezko co ;) Chyba bym umarl, majac odpuscic bieg.. Gorsze to niz narkotyk.


Bardzo ciężko, tym bardziej ze pogoda piękna była. Ale wyższe priorytety: te zawody nie miały większego znaczenia dla mnie, jedynie rozrywka dla odmiany, która tez w końcu jest potrzebna. A jakbym sobie to gardło pogorszył, to znowu mam co najmniej tydzień przerwy, która w tym momencie jest absolutnie niedopuszczalna i ciężka do zrekompensowania.

Krótko, żeby nadrobić zaległości w dzienniku:

poniedziałek - ROP, heavy day:
3 x 5 16 kg
Goblet squat, hip bridge, halo
4 x (1, 2, 3) 24 kg clean&press
5 x 10 24 kg swing

Wieczorem sala - odpuściłem w połowie, wyłapałem jakąś kosę i piszczel się odezwał - wychodzi na to,ze w tym momencie sala jest bardziej zagrożeniem niż czymś przydatnym, idzie ku rezygnacji z niej

Wczoraj rano NW do pracy, 10 km - praca nad trzymaniem równego szybkiego tempa.

Dzisiaj rano ROP, light day:
3 x 5 16 kg Goblet squat, hip bridge, halo
4 x 1 clean&press 24 kg
7 x 1 H2h snatch 24 kg
3 x plank

i rowerem do pracy :)

Generalnie i wczoraj i w poniedziałek popołudniami orka z wertykulacją i aeracją trawnika - zaczyna się :/

Zmieniony przez - ajronmen w dniu 2015-03-25 09:23:52

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Uff, dzisiaj luźny dzień - choć taki nie miał być.

Wczoraj rano NW do pracy, 10 km, na powrocie trucht 8 km. Wieczorkiem kąpiel, węgle - i całkiem po ludzku nie miałem siły wstać. Różne tam pobolewania poranne, deszcz za oknem - w planie miał być ROP i rower do pracy - ale bez wyrzutów sumienia odpuściłem. Teraz głównym celem jest dojście do 70-80 km tygodniowo i przebieganie/przejście ich bezbólowo i bezkontuzyjnie - i to jest priorytet, cała reszta jest dodatkiem.

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681
Witajcie,

krótkie podsumowanie weekendu.

Sobota: prace polowe, prace w domu, mecz kosz (jako widz) - wykroiłem tylko 2,5 km rozgrzewkowo na rolkach, z kijami - przepięknie pobudziłem tricepsy, do dzisiaj czuję ;)

Wczoraj niecałe 16 km po lesie - przepięknie :) Błoto po kostki w pewnym momencie, górki, doliny i banan na ryju ;)

Dzisiaj rano ROP:

3 x 16 kg Goblet squat, hip bridge, halo
4 x (1, 2, 3) clean&press 24 kg
12 x 10 swing 2H 24 kg
3 x plank

i rower do pracy. I tyle ;)

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Alkohol i cała reszta...

Następny temat

muzzyman / dziennik / KREW POT I ŁZY / redukcja

WHEY premium