DT ajronmen - cel: Bieg Ultra Granią Tatr 2017 - Forum SFD

...

Ekspert

Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654

Kurcze, zazdroszczę Ci tych poranków. Ja wstaję codziennie o 5 i chwilę po wstaniu zaczynam pracę. Wyjątkiem środa - ale upchałem tam trening pływacki z trenejro. Jak masz możliwość - wrzucaj proszę jakieś fotki świata o świcie - zawsze to miło popatrzeć:)

This is the best deal you can get.

...

ajronmen

Ekspert

Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681

shadow78
Kurcze, zazdroszczę Ci tych poranków. Ja wstaję codziennie o 5 i chwilę po wstaniu zaczynam pracę. Wyjątkiem środa - ale upchałem tam trening pływacki z trenejro. Jak masz możliwość - wrzucaj proszę jakieś fotki świata o świcie - zawsze to miło popatrzeć:)

Jak zaczyna świtać, to już jestem prawie przy domu

a szkoda

Dzisiaj rano core, parę swingów 16stką, parę TGU. Potem w las i 3 km slowjogging, przeplatany 5x5 pompek. Po południu bieżnia, interwały, a na końcu świata 10 x 100 metrów w fivefingers. I ogólnie poczułem TO. Było idealnie, zmęczenie, ale bez przemęczenia, coraz lepsza kadencja, powoli się jakoś ręce wygodniej i oszczędnie zaczynają ruszać, no odpukać ideał treningu. I jeszcze jedno: wygodnie mi się biega boso. Ale.przy ostatnich dwóch setkach czułem wszystkie mięśnie

Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/_DT_ajronmen__cel:_Bieg_Ultra_Granią_Tatr_2017_-t1040169.html

"Think of EVERY workout not as a workout but as a recharge." Ja ;)

"I owoc zwycięstwa zjem, i sławę wytarmoszę tak jak psa" ;)

...

xzaar77

Ekspert

Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207

Nie wspominalem w relacji, ale dobre 20km w czasie maratonu na IM w Malborku cisnal z nami kolega - zolnierz FORMOZY - pomijam ze kot niesamowity, ale opowiadal ze w normalnych butach nie moze biegac wiecej niz 10km, bolaly go kolana, sciegna, stopy - a testowal wiele modeli. Przeskoczyl na fivefingers i lata tak maratony, a na wiosne lecimy na 80km ;) WIdac, niektorym sluzy.

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...

ajronmen

Ekspert

Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681

Interwały na bieżni to moje drugie imię ostatnio

Każdy trening przynosi coś nowego, jakieś drobne zmiany i obserwacje. Trochę źle są.bieżnie ustawione, bo przodem do okna: z jednej strony dobrze, bo można ruch rąk w szkle podejrzeć, ale z drugiej strony lasek na siłce nie można obcykać

kurde, dzisiaj jedna perfidnie dłuższy czas obcykiwała mój tyłek

to tak a'propos obserwacji obcykiwania

Przy wolnych tempach, coś w stylu 6:30 - 7 min / km niesamowity wręcz komfort w vibramach. Ciekaw jestem wiosny - coś czuję, że na gwiazdkę zażyczę sobie jakieś trailowe minimale. Nie mogę coś ogarnąć się z wagą cholera, a musi być drastycznie niższa do minimali. Jem, jakbym trenował mocno, jakieś takie psychiczne nastawienie. Czas na.ketozę

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

ajronmen
dzisiaj jedna perfidnie dłuższy czas obcykiwała mój tyłek to tak a'propos obserwacji obcykiwania

Coś się z kobitami dzieje. Mnie wczoraj naruszono nietykalność cielesną. Zostałem uszczypnięty właśnie w tyłek przez koleżankę z grupy (nic nas nie łączy - a szkoda). Staliśmy żeby wejść do sali na ćwiczenia i nagle mnie uszczypnęła. Pięknie się uśmiechnęła i powiedziała, że tylko sprawdzała przypięcie

ajronmen

Nie mogę coś ogarnąć się z wagą cholera, a musi być drastycznie niższa do minimali. Jem, jakbym trenował mocno, jakieś takie psychiczne nastawienie. Czas na.ketozę

Bo ja wiem... Przemyśl to. Ketoza nie jest zła, ale dość radykalna.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html

...

ajronmen

Ekspert

Szacuny 100 Napisanych postów 1142 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8681

Lubię ketozę, dobrze na mnie działa

poza tym teraz przez czas jakiś nie będzie serduszko do góry strasznie mocno pikało, więc tych węgli strasznie dużo nie będzie potrzebne. Pojadę czas jakiś na tych 50 g, nie żałując T, i zobaczymy. Jakieś zasady w końcu muszą zacząć obowiązywać

roztrenowanie, psia mać, najbardziej denerwujący kawałek życia

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

ajronmen
roztrenowanie, psia mać, najbardziej denerwujący kawałek życia

Poczytaj jakiegoś "nudnego" rosyjskiego pisarza.

Np. Czechowa. Coś o rosyjskiej prowincji. Tam też z pozoru nie dzieje się nic.

Myślę, że sporo z nas ma ukryte poczucie winy i strach przed okresem bez treningów/lekkich treningów. Tak jakoś czujemy, że grzeszymy, ale z tym to jeszcze da się żyć. Najgorzej, że brak aktywności nie rozgrzesza naszych zachowań przy stole.

...

shadow78

Ekspert

Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654

Roztrenowanie. Nigdy chyba się tego nie nauczę. Nie wiem nawet, czy chcę. I tak mamy zazwyczaj okres w życiu, gdy jest więcej pracy. Chorujemy. Rodzina nas potrzebuje. I wtedy ćwiczymy mniej. Może to jest naturalne roztrenowanie i innego nie potrzeba?

This is the best deal you can get.

...

MaGor

Ekspert

Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495

"To" nie jest roztrenowanie tylko stan chorobowy. W czasie choroby się nie regenerujesz. Choroba zabiera energię życiową - odpoczynek ją zwraca. I daje bodziec do poprawiania wyników.