Mimo, że mam dużo "lżejsze" podejście do diety niż Ty, to fajnie się czyta te wszystkie Twoje wywody. Np. skrót tych filmików z youtuba, bo nigdy nie chciało mi się ich oglądać w języku angielskim (zbyt dużo naukowych pojęć i bym musiał z słownikiem siedzieć). Oby więcej!! :-D
[...] (super sprawa, wrzuca się wszystko na raz i jazda %-)) z udkami, ryżem i brokułami. Brokuły wrzucam pod koniec, bo sulforafan w nich zawarty wrażliwy jest na temperaturę i zbyt długa obróbka termiczna nie pozostawia po nim śladu. Generalnie 1-4 minuty starczą brokułom ;) Mięso za to pozwalam sobie rozgotować. Generalnie wyczytałem w necie, że [...]
heh, jestem zbyt leniwy żeby czytać całą kłótnię i jej zarzewie (na którejkolwiek stronie jest). ładna praca w pp, jakbym wcześniej filmik obejrzał to może bym później tydzień zgięty nie chodził ;) pozdrawiam i mniej nerwów panowie życzę ;)
[...] Pojechałeś zleksza ryjem po bandzie, ilekroć piszę z Darkiem w sprawach treningu to przemawia za nim pokora "dobra zmniejszę do 70, nie będę kaleczył" itp więc wysuwasz zbyt pochopne wnioski. Jeśli chce by powoli leciało, to OK tylko i wyłącznie jego sprawa i poniekąd nie rozumiem tego ataku..... A i tak wiadomo, że Darek przejdzie na [...]
[...] Namawiając podopiecznych na stosowanie dopingu mówił: " musisz wziąć bombę", twierdząc że zwykle jedzenie i ćwiczenia to zbyt mało żeby odnieść sukces. Co więcej od wejścia sportowców w sterydowe podziemie uzależniał ich kariery. Nieposłuszeństwo wobec Pawła F. prowadziło do wykluczenia [...]
Myślę nad własnym ćwiczeniem%-) Cokta pull up może opatentuje, albo Cokta Speed Rows:)) A żeby spama nie było za dużo, nie uważasz że domsy nie są zbyt dobre gdy jest siad dwa razy w tygodniu? Bo ja dziś na domsach siady robiłem, i strzaszny brak mocy. Zmieniony przez - Cokta w dniu 2012-07-06 22:09:10
[...] piątek. Wysnułem też z tego wniosek odnośnie PP: Trzeba będzie doyebać 2gą sesję w tygodniu, bo jak widzę po frontach, raz w tygodniu to za mało. (Tak, wiem Rafał, jestem zbyt dużą pyzdą na splita). Myślałem wstępnie o czwartku, w wersji lżejszej, niż wtorkowa. W sumie bardziej pasowałby piątek, ale musiałbym wywalić klatkę... Micha: [...]
Racja, ale sam przyznasz, że częstotliwość co 5 dni nie jest jakaś zbyt duża. Bardziej mi chodziło o porównanie większa-mniejsza częstotliwość, niekoniecznie akurat raz na tydzień. Co do cyklu - teraz zajarzyłem, myślałem, że Shit zaczął brać hmb dopiero po zawodach, podczas redu. I przy okazji - też uważam, że ława 1x w tygodniu to za mało, te 2x [...]
[...] rower za sobą. Ponieważ bliżej, niż do domu było do serwisu rowerowego, to zahaczyłem o niego myśląc "tyle przynajmniej mam szczęścia". Egzaltowany optymizm zawsze jest zbyt pochopny i nie mogło być inaczej. Haków nie ma i nie będzie, muszę sam go sobie ściągnąć i zamontować. Myślę sobie "ku.rrrrrrrrrrrrrwaaaaaaaa" i wychodzę. Oczywiście [...]
[...] nie ma. DOMSy dalej mnie trzymają. Już tydzień... Masakra. Dziś sobie zrobię barki. Najwyżej do dnia pleców, dorzucę jakieś wykroki i tyle, albo nawet nic nie dorzucę. Żeby się te nogi zregenerowały porządnie. Zastanawiam się, czy nie rzuciłem się po tej 2 miesięcznej przerwie na zbyt głęboką wodę. Czy nie lepiej było pocisnać FBW A/B z 6tyg. :P
[...] Jakaś spyerdolina od crossshitu robiła wyciskanie żołnierskie na pełnym zakresie, to jest odkładając ciężar na sutki (obojczyk, a właściwie mięso na barkach, jest zbyt mainstremowy). Wczoraj na innej siłowni dowiedziałem się od instruktora, że rozpiętki robi się stojąc, a nie leżąc oraz, że na wioślarzu chodzi o ciągnięcie ręką. A [...]
[...] nie będzie 10-12 stopni na plusie. Trening siłowy zajął mi circa 30 minut, także razem z aero i rozgrzewką uwinąłem się poniżej 60 minut- nie wydaje mi się, żeby to było zbyt intensywne. EDIT: Żeby nie było smętów- kupiłem sobie tę witaminę c i wapno, od dzisiaj odplam 2 tygodniowego cyklona \-) Jak się to rozkręci to dołożę trzeci środek, [...]
[...] na 80 kg odrywa za każdym razem dupę. Na 100 kg już technika. Oczywiście w tle cały czas było słychać jego pyerdolenie o tym jak go bolą kolana, łokcie i barki, ale to od zbyt dużych ciężarów (100 kg w ćwierćsiadzie). Aha- na Wl to nie jest mostkowanie, tylko bezbon w całej okazałości. Też dzisiaj miałem okazję obcować z takimi " herbatnikami [...]
[...] + niemal codziennie aero mam... Nie mam centymetra, więc Ci nie powiem, ale leci w dół, w tym tygodniu albo w nast. liczę na wejście w ostatnią dziurkę w pasie. W nogach na redukcji zbyt dużo nie dołożysz.Przerabiałem to. Ujemny bilans + tyle aerobów,a do siadów trzeba pochodzić świeżym. Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2013-04-17 21:42:51
[...] codziennie aero mam... Nie mam centymetra, więc Ci nie powiem, ale leci w dół, w tym tygodniu albo w nast. liczę na wejście w ostatnią dziurkę w pasie. W nogach na redukcji zbyt dużo nie dołożysz.Przerabiałem to. Ujemny bilans + tyle aerobów,a do siadów trzeba pochodzić świeżym. Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2013-04-17 21:42:51 Dlatego [...]
[...] tydzień też nie będę miał niestety). Scorch- miałem odpalić w tym tygodniu, ale mi się nadpsuł, bo za długo otwarty leżał; zamówiłem w sklepie 1 opakowanie, więc nie będzie zbyt hardkorowych dawek, skoro chcę to pociągnąć 7-8 tygodni %-) 3-5 w dt zamiast 6, ale i tak lepszy rydz niż nic. EDIT: A, i zgodnie z planem uciąłem kcal. Zgodnie z planem [...]
OK, to dlaczego najbardziej ucierpiały na tym wszystkim przysiady? przypadek? nie. Ilość spożywanego pokarmu nie ma wpływu na beztroskie hulanie układu nerwowego, ale znowuż zbyt duża aktywność fizyczna i obciążenie dla danej grupy/partii + mała ilość pokarmu już tak. Paradoksem jest to, że tak naprawdę im bardziej się starasz (czyt. ćwiczysz) tym [...]
[...] nawet nie wiesz jakie ćwiczenia wykonuję i, po drugie, walisz ogólniki w stylu: "Ilość spożywanego pokarmu nie ma wpływu na beztroskie hulanie układu nerwowego, ale znowuż zbyt duża aktywność fizyczna i obciążenie dla danej grupy/partii + mała ilość pokarmu już tak." SERIO ujemny bilans i spora ilość aktywności mogą przyczynić się do zniżki [...]
Niedziela, DT, klatka piersiowa, przedni naramienny, triceps. Myślę, że dzisiejszy trening dobrze demonstruje trzy rzeczy: 1. Ilość spożywanego pokarmu nie ma wpływu na beztroskie hulanie układu nerwowego, 2. Zbyt duża aktywność fizyczna i obciążenie dla danej grupy/partii + mała ilość pokarmu ma wpływ na beztroskie hulanie układu nerwowego 3. [...]
Środa-czwartek dnt. Od kilku dni mam serie skurczy na lewym przedramieniu, na wewnętrznej stronie. Dzisiaj odstawiłem scorcha i beta alaninę z kreatyną (choć wątpię, żeby to był powód). Nie wiem co jest, nie mam nigdzie indziej skurczy, problemem chyba też nie jest zbyt mała ilość magnezu. Ktoś może umiałby coś podpowiedzieć/doradzić?