Ok kasa to akurat jest masakra w tym sporcie fakt, brałem pod uwagę że wszystko rozbija się o brak pewności siebie mimo super formy i proporcji Zmieniony przez - borewicz91 w dniu 2016-09-02 15:11:26
Właśnie u mnie jest o tyle dziwnie, że teraz jakby znowu wszystko przeszło. Nie ma gorączki, fizycznie teź już czuję się ok. I teraz nie wiem czy jutro iść zrobić te nogi, czy jeszcze jeden dzień off. Jakby nie patrzeć, to już jeden trening będzie w plecy, nie do nadrobienia.
Marian też wie, bo jemu rok temu niewiele mniej zbijaliśmy :-D Pewnie wszystko będzie bardoz podobnie rozegrane. nie było łatwo, ale nikt nie mówił, ze będzie łatwo :) Oprócz Przemka i Adam Sukera chyba nikt w to nie wierzył ze sie uda, udało się i bardzo to cieszyło :) No ale nie powiem, bo były to chyba najcięzsze 48h w moim zyciu :) Pamiętam [...]
Dzięki stary :-) U Ciebie jest trochę inaczej, Ty w PL jesteś na poziomie wyżej niż reszta z Twojej kategorii, możesz wyjść w słabej (jak na Ciebie) formie i zgarniasz wszystko. Ja żeby w ogóle walczyć o medal, muszę mieć 100% formy. No ale z nogą jakby lepiej. Jakieś kable się pokazują na wewnętrznej części. I sam ruch, spinanie, w ogóle nie [...]
[...] ale separacja jakaś jest, i tragicznie nie będzie to wyglądało na pewno. O 15 jeszcze jeden drenaż, może jeszcze trochę zejdzie tej opuchlizny. Jestem dobrej myśli, mimo wszystko ;-) Powstał tylko ten problem, że z tej nogi strasznie schodzi mi naskórek, bronzer nie będzie się trzymał. Zrobiłem już jeden peeling, ktos ma jeszcze jakieś [...]
[...] w stanie zrozumieć (chociaż tak jak piszę top3 byłem praktycznie pewny), ale jakim cudem znalazłeś się za Wójtowiczem no to tego nie ogarniam zupełnie. W każdym razie jeszcze raz szczere gratulacje, że mimo wszystko pociągnąłeś to do końca. Jak wyczytali Cię na 5tym miejscu to aż mi się przykro zrobiło, bo naprawdę zasługiwałeś na więcej.
[...] ze sceny chyba o 12, do 16 ładowałem wody, a od 16 bajlando z żarcie i dalej łądowanie wody. Mimo diurów, było czym nabić. Tym razem apetyt lekko mi się tylko odblokował, wszystko skończyło się później, i pizze zjadłem dopiero koło 20. Potem jeszcze na siłę wepchałem kawałek lazanii, ale więcej oddałem Marianowi %-) W domu już tylko kilka [...]
[...] Chyba sam organizm się zbuntował i to w najmniej odpowiednim momencie. Wydaje mi się, że przerwa to najlepsze posuniecie jakie możesz teraz zrobić. Głowa odpocznie, a tam wszystko się kończy i zaczyna. Wygrałeś Ty jako osoba, bo nie jeden by odpuścił już po 1 dniu kontuzji. Pomijam już same trendy sędziowania bo nie wiadomo, w która iść stronę [...]
Niacyna jest, i to nawet ta o której piszesz ;-) Akurat to już miałem zakupione wcześniej, dlatego na zdjęciu nie ma. Ogólnie wiadomo, leci mnóstwo O3, metformina, jakieś tablety z wyciągiem z ryżu czerwonego. Ale jak się nie mylę, to wszystko bardziej pod kątem naprawy HDL, a przydałoby się jeszcze LDL mocno zbić.
[...] chyba nic innego poza silowania nie istnieje, trening, jedzenie, regeneracja, jedzenia trening, jedzenie i wokol silowni kreci sie cale zycie a o suplementacji nie wspomne bo nie wiem na jakim by musiala byc poziomie zeby tak poleciec z dluzej niz 4tyg No ale po paru gosciach w USA widac ze mutacja gwarantowana jak wszystko jest dopiete tip top
[...] to normalne ale nie siedzę i nie myślę o tym kiedy już będzie następny posiłek.Z wiekiem mi zupełnie się zmieniło podejście do jedzenia i nawet na masie nie robię żadnych czitów itp.ostatni raz kiedy coś podjadłem to było w Bytomiu p ustawce sfd i to wszystko,a słodyczy to żadnych od lata nie ruszyłem i zero jakiegokolwiek ciśnienia na nie.
[...] ale wkvrwia mnie to, że nie potrafię zejść niżej dupą, i ciągnę tylko plecami... Jak tego nie poprawię, to mogę zapomnieć o rekordach. Reszta dwójek spoko. Barki za to wszystko super, pompa mega! https://www.youtube.com/watch?v=xbYwO_UYtLA https://www.youtube.com/watch?v=IcENpFtQiC0 /SFD/2017/1/3/790656da78c245988a6e6e9779e3690d.jpg [...]
Krystian Ty nie masz bronzera, bo mi oddawałeś na MP :-D A z tym niezalewaniem na tłuszczach to jedna z większych głupot jakie słyszałem. Jasna sprawa, wszystko się rozchodzi o ilośc kcal.
A mocno kortyzol wywalony? Jak nie to ziółka - ashwagandha + rhodiola + wit. C, jak mocniej to już chemia -11 oxo robi super robotę. Niee, mocno nie, poki co jest wszystko spoko chodzi jedynie o redukcję i cala sprawe z CUN, bo leci silowy 5x5, ale skoro cun jest odpowiedzialny za sile samą w sobie, to czy walenie powiedzmy 2-3 msc Efedryny i [...]
[...] spuszczanie sie z bólem az mnie zwijalo uswiadczylem w 2012r kiedy zaszalalem z gotowanym pewnym masteronem przed zawodami i do tej pory jak tylko wejde na pochodne dht to wszystko powraca oczywiscie dawki tez robia swoje bo np. teraz lece 50mg provironu i jest git ale jakbym dolozyl jeszcze 25mg w poludnie to juz by był klopot. Wiem z [...]
Dzięki dzięki ;-) Pojęcie jakieś jest, wiadomo, ale też nie wszystko zawsze idzie idealnie. Nie raz też pisze do Lukiego o jakąs radę. Czasami łątwiej jest prowadzić kogoś, niż samego siebie. Na siebie nigdy nie spojrzysz obiektywnie.
[...] szybko staną się silniejsze, a co się z tym wiąże mogą też rosnąć lepiej akurat tego nie sprawdzę w obecnym etapie raczej, ale za jakiś czas się przekonam co to dało, no i niestety pospinane poszczególne miejsca też mam i to całe mnóstwo, nie tak łatwo to wszystko doprowadzić do ładu,gdy się o tym nigdy nie myślalo przez kilkanaście lat :)
Napisaliscie mi jak dziecku ze aby rower skrecal musisz ruszac kierownica %-) Panowie ja cwicze kupe lat i to wszystko wiem. Robiłem ciagi w serii po 250, wiosla po 160 nie szło nic, zmniejszylem obciazenie we wszytskich wioslowaniach na przykladowo sztanga nachwyt jak Dorian robil 40-80 i mega dopiecie az do pieczenia i nic. Cos tam wykielkowało [...]
[...] domowa pizza i trochę lodów,a kolacja też już normalna,a od jutra micha z lekkim minusem,cardio lekkie siłowe treningi przez 2 tyg żeby odpocząć i ruszamy z masą,będę wszystko dokładnie opisywał w dzienniku bo,tym razem do kwestii diety będę podchodził troszkę inaczej niż dotychczas więc może ktoś wyciągnie coś dla siebie z tym moich [...]
SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz
