SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

a u mnie ostatnio były barki i dziś dla odmiany barki

-wyciskanie sprzed głowy smith
60x12
100x10
120x10
140x6+100x5+60x12

-wznosy boczne stojąc
22x15
28x12
32x10
36x6
18x20
12x25
8x30

-wyciskanie na hammerze jednorącz
40x15,15,15


-prostowanie ramion na wyciągu nachwytem
20x30
30x20
40x20
50x20

-pompki na maszynie
160x20
200x15
220x12

-prostowanie zza głowy z liną
3x15


-wspięcia na palce siedząc
3x25-15

-wypychanie palcami na suwnicy
5x20-15

Wczoraj wieczorem jakoś momentalnie złapała mnie mega gorączka, 39st... Przemęczyłem się trochę, ale nad ranem było ok, to poszedłem do pracy. O 9 zacząłem nogi, i jak mnie dreszcze złapały, to wyglądałem jakbym padaczki dostał... znowu ponad 39st. Od razu kumpel odwiózł mnie do domu, i do tej pory leżę i co chwilę zmieniam przepocone koszulki. Masakra, nie miało kiedy mnie dopaść...

jak mialem grype to tak samo, tylko mnie zalapalo w srodku nocy jak wstalem, caly spocony i dreszcze nonstop, chodzilem wyj**any chyba z 4 dni...

Właśnie u mnie jest o tyle dziwnie, że teraz jakby znowu wszystko przeszło. Nie ma gorączki, fizycznie teź już czuję się ok. I teraz nie wiem czy jutro iść zrobić te nogi, czy jeszcze jeden dzień off. Jakby nie patrzeć, to już jeden trening będzie w plecy, nie do nadrobienia.

Taki "plus" tego wszystkiego, że waga spadła o 2kg... Dzisiaj 99,2, dawno tak mało nie było. Ale wyglądam jak placek, dosłownie Chyba spróbuję zrobić ten trening jednak.
Byłem już z rana na badaniach, sprawdzić m.in. kortyzol. Wieczorem będą wyniki, zobaczymy jak to wygląda.

Sam jestem ciekawe tego kortyzolu, u siebie bym nigdy nie pomyslałm z ebed emial podwyższony a jednak :P

Ale zta wieksza dawką witaminy C u mnie lipa bo co zwięskze to

Ja przedwczoraj jak dopadła mnie ta gorączka dałem od razu 15g vit C, i nawet mnie nie pogoniło U mnie leci jeszcze ashwangandha, i od wtorku wejdzie 11-oxo. Myślę że mam wywalony. Tak długie trzymanie formy, codzienne wstawanie o 5 rano, to musi swoje robić...

no ja nawet nie mysle co było jak pracowałem na 3 zmiany wstawałem o 4 po 4-5h spałem, a na nockach spałem po 4h i ledwo chodziłem na tych nocakch ale na redu zawsze brzuch sie docinał nawet wtedy jak jeszcze byly te czasy ze gora sucha a nogi jak na masie

ashwagande tez teraz daje tak jak rozmawialiśmy, 11-oxo chyba zbedne u mnie narazie
WIT C, od bardzo dawna leci 5g na noc i spoko, ale jak dodaje kolejne porcje to juz sie robi nie ciekawie, na wiele sposób próbowałem, wczoraj dałem moze z 1,5g do drugiego posilku to się znowu zaczęło, ale teraz też teraz cieżko ocenić bo jednak od poniedziałku cos bło nie tak z flakami, to mozliwe że jeszcze pozoztałosaci po tym wirusie


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-09-10 08:59:46

marian jak dajesz wiecej vitc to co sie dzieje? ja daje 3-4g z rana i 0.5g magnezu i tak samo wieczorem, odkad to robie nawet mnie odpukac przeziebienia nie lapia

od kiedy ogolnie zacząłem dbac o witmiany, witmina c d3 k2, magnezy potasy complex witamin to odpornosc napewno dużo lepsza

bo za dużej dawce witaminy c mam sraczkę