SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

Szacun za 7 przemial niezly masz wszytsko amsz trawione tip top?JAk TY to zmieszczasz :)

No Luki WIdze ze makro podobne jak ja z tym ze białka mialem 150g mniej, reszta identycznie
NIE POLECAM aczkolwiek teraz to bym w 2 posilkach zmiescił :P

no trawienie póki co git nie narzekam,a 135 samo się nie zrobi więc trzeba jeść

dzisiejszy trening,poszyły nogi,siady p***owato ale cieszę się że w ogóle mogłem je zrobić choć tak śmiesznymi cieżarami bo ostatnio nawet na pusto nie dałem rady siąść,jutro wizyta u fizjo,powoli może zacznie mnie naprawiac


-prostowanie nóg siedząc
5x30-15

-wyciskanie na suwnicy skośnej
4x20-15 -ostatnia 400kg

-siady z hantlem między nogami
3x20 -40kg

-siady ze sztangą z tyłu
4x10 -100kg

-wchodzenie na podest z obciążeniem
3x12 na nogę

-uginanie nogi pojedynczo stojąc
4x12 -40kg(tempo X-2-4)

-zbieranie grzybków
26x20
36x15,15

-uginanie nóg leząc
3x8

-przywodziciel
5x15-12

-odwodziciel+wypychanie nogi w tył na maszynie do pośladków
3x25-20+15-12

-unoszenie nóg w zwisie
3x15-8

-spięcia na wyciągu
3x15

Przemcio wszystkiego co najlepsze, zeby c sie udalo wszystko co sobie zaplanowowales, zebys lekko wbił w limit, zdrowia no i buziaczki :** <3

ed. Luki tobie tez wszystkiego co najlepsze, nie masz urodzin ale to tez twoj dziennik


Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2016-09-23 15:10:05

Przemo, zdrowia przede wszystkim! Bo jak to będzie, to całą resztę sam ogarniesz bez problemu :-*

w sensie, że urodziny wnioskuję najlepszego! dużo cheatów, jeszcze lepszej formy, no i zdrowia

Dzięki chłopy!
No to tak urodzinowo plecki. Jest ok, jestem zadowolony, szkoda tylko że na scenie będą 2x mniejsze jak glikogen całkiem zejdzie A dwójki zamglone po wczorajszym trneingu, gigantserie po 15 powtórzeń ostro je zajechały i dzisiaj ledwo chodzę...

Dzisiaj waga 94,9kg Mam nadzieję że to nie tylko tak jednorazowo, chociaż dzisiaj w nocy często chodziłem szczać... DNT, ostatni przed MPJ, i głodówka maksymalna - 300g B / 50g WW / 20g T. Nie powiem że jest lekko, że czuję się super. Myśli w głowie też ciągle różne, raz wielka motywacja, że jadę po wygraną, żeby za chwilę się zastanawiać "z czym do ludzi, każdy jeden będzie lepszy". Ale tak ma większość, a ja dodatkowo mam zyebaną samoocenę, niestety.

Jest zaj**iscie. Spore zaległości mam ale nadrobione. Takie wahania chyba ma każdy zawodnik a jeszcze w takim okresie zabijania wagi. Miałem to samo zresztą napewno pamiętasz jak zawsze panikowalem chociaż ty mówiłeś że jest ok. Myślałem że jest tłusto a były pregi na dupie xD ładowanie widzę że też wpadło. P.s i widzę dobra promocja na buty była


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-09-24 12:52:06

prz1993

żeby za chwilę się zastanawiać "z czym do ludzi, każdy jeden będzie lepszy".

U mnie to standard, ale jak Ty to masz to już jestem spokojny Przemo limit jest formalnościa, robisz świetną robote i wbrew pozorom (jesteśmy rywalami) cieszę się, że dajesz radę i realizujesz jasno określony cel