SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

O tu chociażby.

BARKI + DWÓJKI

1. Wyciskanie z klatki R8
8x60 / 8x82,5 / 8x102,5 / 13x92,5 / 16x82,5

2. Wyciskanie hammer 4x
12x70 / 10x80 / 8x90 / 8x90

3a. Unoszenie bokiem 4x10
16kg

3b. FP z drążkiem wyc dolnego 4x12
30kg

4a. Wyciskanie suwnica 4x10
60kg

4b. Unoszenie bokiem maszyna 4x12
20kg

4c. Odwodzenie maszyna 4x15
45kg


5. Uginanie leżąc R8
8x50 / 8x65 / 8x82,5 / 13x75 / 16x67,5

6. Uginanie stojąc jednonóż 5x
12x22,5 / 10x27,5 / 8x32,5 / 8x32,5 / 8x32,5

+ interwały 6 min, + aero 15 min


Trening bez szału, siłowo też nie najlepiej. Ciężary lekko do przodu, ale dużo ciężej niż ostatnio... Wygląd też nie motywuje, płaski i jeszcze zalany. Jedyne co mi się jakoś trzyma, to nogi. I separacja, i kable, i jako tako rozmiar.



SUPLEMENTACJA

BCAA 2:1:1 40g podczas treningu
BCAA 8:1:1 10g po treningu
Ultra Whey Pudding 70g przed i po treningu
Omega 3 10 caps do posiłków
VitaminALL Vitamins & Minerals 1 tab rano, 2 tabs na noc
Vitamin C 2g do posiłku, poza potreningowym
Żeń szeń 4 tabs do posiłku przedtreningowego
D3 + K2 2 tabs rano, 2 tabs na noc
Mg B6 2 tabs po treningu, 3 tabs na noc
ZMA 3 tabs na noc
CARBOMAX 35g podczas treningu

szkoda szukac dziury w calym. Niech sobie cala ekipa b&w wygra to bmw i podzieli sie po śrubce .

ano kable na nodze są dosc dobre

No mnie to mało obchodzi bo nie startuję, ale szkoda mi takiego Klaudiusza czy Seby Toporkiewicz - młode chłopami z super sylwetkami, i powalczyliby. A dla nich taka nagroda to już coś. A Jacek - ucieszy się jak z kolejnego zdobytego medalu.

Dzisiaj poleciały obwody - inverted row, pompki, wymach hantlą, dipsy, unoszenie nóg, sprint na orbitreku. Wszystko po 15x, 7 obwodów. Nawet chęci jako tako były, ale jutro off dobrze mi zrobi.
Póki co waga 106 kg, więc zleciało 7kg w 2 tyg Na razie jest słabo, ani nabicia ani rzeźby. Ale powinno być już tylko lepiej.
Chusteczka w nosie, bo juha mi poszła, nie wiem czemu

Nabicie to chyba jest Panie Przemku :)

Ee co Ty, płasko niestety. Ale zaraz suple się wkręcą, bf jeszcze zejdzie, i zacznie to jakoś wyglądać.

Eee dobrze wygląda. Coś mu nabicia spadło, ale uciął w końcu połowę ww i nie lecą te mocne zabawki, ale i tak gitara tylko...chodzi zamulony jak ja gdzie ja estro ni mam i głodny jestem Tylko żebyś mi się później nie czepiał, że łyżkę źle trzymam jak to wspominaleś

Od pon powinno się poprawiać samopoczucie Ale w końcówce to różnie może być %-

Luki nie chce głośno mówić ale ż tego co mi wiadomo to wychodzi;) ale poczekajmy do niedzieli i zobaczymy;d
Nie widać tego braku nabicia:p ale jak to na redu bywa trzeba ten najgorszy okres przetrwać;)