SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

MARIAN 17

Ładnie forma wraca;)

jak ona nigdy nie odeszła

Chodziło o gabaryty:d ale fakt forma zawsze

Przemek wpier**la jakiś bloker tłusczu i nie chce o tym nikomu powiedzieć...

Wojtek ty na swoje jedzenie też się świetnie trzymasz;) kawał byka teraz a bf mega dobry.

CZWÓRKI CIĘŻKO

1. SQ R10
10x70 / 10x100 / 10x130 / 10x150 / 15x125 / 20x110

2. SQ wąsko smith 5s
15x65 / 12x72,5 / 10x80 / 10x80 / 10x80

3. Odpychanie od platformy 5s
15x140 / 12x160 / 10x180 / 10x180 / 10x180

4a. Wyciskanie suwnica stopy wąsko 5x10
160kg

4b. Prostowanie siedząc 5x12
25kg


Dzisiaj już na testy poszedł nowy trening. Nogi zajechane niesmaowicie! Siady z dużym zapasem, ale chciałem dość lekko wystartować. Smith też z zapasem, ale dobrze zajechał. Dalej już króciutkie rpzerwy i max pompka






SUPLEMENTACJA

BCAA Max Support 40g przed treningiem
BCAA G-MAX 40g na treningu
Ultra Whey Pudding 50g po treningu
Omega 3 20 caps do posiłków (normalnie będzie więcej)
VitaminALL Vitamins & Minerals 1 tab rano, 2 tabs na noc
Vitamin C 2g do posiłku, poza potreningowym
Mass Activator 100g po treningu

Lustro by się przydało przy tych stojakach co... ? +10 do siły Widzę remon pełną parą + przemeblowanie, siady b ładne Powalczymy 4-tego stycznia mam nadzieje xd

Lustro będzie, tylko pómi co niewiadomo gdzie docelowo będzie stała ta klatka, dlatego nie montujemy. No myślę że będzie ogień jak sie zobaczymy

u mnie dziś też nogi z naciskiem na czwórki,niby trening wygląda wygląda nie pozornie na papierze ale dojechałem tak jak już dawno nie,skurcze łapią co chwila

-prostowanie nóg siedząc
3x30-20

-fronty ze sztangą
60x8
100x8
120x8
140x6,6,6

o dziwno jak przy tylnich siadach bolą kolana tak przy frontach idzie dupa do ziemi i jest ok

-wyciskanie na suwnicy skośnej(cieżar bez wózka)
200x12
280x12
360x12
440x10
200x50

-siady na hackmaszynie
60x10
100x10
140x8
180x8

-uginanie nóg pojedynczo leżac
4x12-8 -40kg

-spięcia brzucha z liną+unoszenie nóg w zwisie
3x20-15+max.

dziś tylko bo kolejne nogi już w wigilię a przywodziciela zrobić dziś zapomnaiłem



a co do trójboju to się już w to nie bawię,na ostatnich zawodach ponad 2,5 roku wstecz zerwał mi się częściowo najszerszy przy podejściu pod 390 w ciągach i od tego czasu dałem sobie z tym spokój


Zmieniony przez - luki77 w dniu 2016-12-21 18:12:09

Ja też już będę gotowy :)