Zawodnik o dobrych proporcjach pionowych i poziomych, myślę… Przeciętna genetyka a sylwetka „uformowana” ciężką praca – chylę czoła. Z sezonu na sezon nabiera pożądanych kształtów, zwiększając rozmiary i poprawiając konsekwentnie proporcje. Przypomina mi zawodnika z lat 90, zwycięzcę Mr. Olympia z 1990 roku - Mohammeda Benaziza’e, szczególnie we wszystkich odmianach „most muscular”. „Momo” to kulturysta o pękatych kulistych, pełnych mięśniach, wielu atutach np. fenomenalnych plecach. Nie wszystko się oczywiście zgadza, ale czasami nasuwa się skojarzenie nie do końca uzasadnione. Już w pierwszej rundzie „na wejściu” bardzo dobry „line up”, wiele zyskuje zawodnik dzięki tej pozie, szerokie pękate kuliste barki i ramiona, świetny „środek ciała”- mam tu na myśli połączenie klatki piersiowej i mięśni brzucha z głęboką separacją, to bardzo podnosi i poprawia wizerunek całej sylwetki, przy tym wąska talia, pomimo dużych mięśni skośnych zewnętrznych brzucha (popularnie nazywanych mięśniami bocznymi) wystających nad-za kość biodrową (ciekawe co wpływa na ich wielkość - genetyka czy może technika wykonywanych ćwiczeń? Na wszystko są sposoby), pomimo tego na razie talia jest wąska …. Nogi: czworogłowy uda z głęboką separacją, która zaczyna się już wysoko, praktycznie od biodra, twarde suche mięśnie ale …obszerny boczny na minusie, łydki powinny być większe, szczególnie mięśnie brzuchate. W pozie bicepsy przodem: szerokie ramiona, pełne bicepsy na całej długości mięśnia - od przyczepu do przyczepu, nawet przy uniesionych ramionach, kiedy rozciągnięty jest środek ciała ciągle widoczne wszystkie mięśnie brzucha.
Naprawdę fajnie to wygląda, jednak obawiam się w przyszłości o objętość jamy brzusznej, u zawodników z wąską talią często brzuch „ucieka” do przodu. Nogi w ustawieniu z kolanami na zewnątrz „obroniły się” , jednak głowie bocznej czworogłowego uda należy poświęcić dużo uwagi. W pozie klatka piersiowa bokiem widzimy kuliste barki i duże ramiona o dobrych proporcjach biceps-triceps, klatka piersiowa pełna, widoczny „kontuzjowany” prawy mięsień piersiowy. Nad przedramieniem wypełniona przestrzeń, widoczne mięśnie zębate, skośne i proste brzucha – to lubię. Nogi bokiem - „wysoki” czworogłowy, widoczne mięśnie biodrowo-lędźwiowe. Głęboka bruzda ścięgna biodrowo-piszczelowego oddziela duży w tej pozie mięsień dwugłowy uda, „rasowo” prezentują się oddzielone od siebie mięśnie pośladkowe średnie i pośladkowe wielkie, dokładnie widoczne. Tyłem: prążki na pośladkach, tył uda podzielony głęboko, jednak ustawienie nóg w pozie „bicepsy tyłem” nieoptymalne. „Ramiona tyłem” wyglądają bardzo korzystnie, dużym barkom dorównują bicepsy, widoczna rysa oddzielająca triceps. Plecy grube i pełne, chociaż mięśnie najszersze grzbietu powinny „szerzej się rozkładać” w części środkowej, jak dla mnie mają dość stromy kształt w pozie najszerszy grzbietu. Środek pleców też powinien być bardziej gęsty i widoczny.
Czepiam się, chociaż plecy ogólnie wyglądają bardzo dobrze… Ale to mnie przypadła rola oprawcy i krytyka, a dążenie do doskonałości wymaga ciągłej analizy, nieustannej kontroli szukania drobnych uchybień i ustalania priorytetów w treningu. Zwiększając konsekwentnie masę mięśni należy pamiętać o zachowaniu proporcji, to bardzo ważne. Prezentacja tego zawodnika podoba mi się pomimo drobnych niedokładności, wyczuwalna jest bowiem radość, zadowolenie, satysfakcja ze startu w zawodach. Nie znam osobiście Pana Łukasza ale myślę, że optymizm być może jest elementem jego osobowości.
Sylwetki polskiej sceny kulturystyki i fitness - Łukasz Marcinkowski
Źródło: facebook.com
https://www.youtube.com/watch?v=PL7mEk__6H0
https://www.youtube.com/watch?v=RgbskplLzmY