19.09.2014 - Dzień 53 Wpis za wczoraj. Wycieczka do Zakopanego, wstałem o 8:00 i koło 10:00 wyjechałem. Diety niestety utrzymać się nie udało. Na trening czasu nie było - więc dzień z dupy. Tyle że pracę dostałem %-) Wieczorem praca w Krakowie 19:00 - 7:00 i tak się dzień zakończył. W samym Zakopcu byłem tylko na rozmowie, wsiadłem w auto i [...]
[...] jak cholera) - wpisujecie w google to (wyjdzie pierwsza pozycja), klikacie tam gdzieś start / new game i można grać. Miałem nadzieję że się wypogodzi i tak się też stało koło 16:00 więc wszedł całkiem niezły rower. Po powrocie żarcie i tyle. Zaczynam od dziś uczyć się niemieckiego - tzn od jutra %-) dziś tylko znalazłem fajne stronki z [...]
[...] piwku, głowa mnie bolała większość dnia. Postawiłem na odpoczynek i dietę. Trening wejdzie za to jutro - może podwójny siłka + rower. Zależy od pogody. Wstałem dzisiaj koło 13:00 - jakoś zastartowałem po kawie, 2 energetykach free i litrze coli zero. Dawno nie piłem ze znajomymi i takie konsekwencje tego ;-) Dieta - śniadanie 176g tatar [...]
7.10.2014 - Dzień 71 Dzisiaj wstałem koło 9:00 i przyznam że dłużej wyleżeć się już nie dało. Mogłem lekko wstać o 8:00 ale że jestem j**anym leniem to marnowałem czas do 9:00. Wstałem, szybkie ogarnięcie się i na spacer na czczo po Zakopcu (fotki post wyżej). Całość trwała 2 godziny + przerwa na śniadanie (kupne) w Kuźnicach. Później praca 16:00 [...]
No właśnie to było po pilatesie ; P więc chyba potreningowy, nie?:-> Pilates kończę 20.15 ale musiałam jeszcze jajka odebrać no i koło 21 byłam w domu. Banana chciałam wsunąć tuż po ale zapomniałam wsadzić do plecaka. Melmi zawsze czuwa };-)
bemben hmm... Tzn. Jesli chodzi o mase to raczej nie jestem zadnym tam szkieletem i jest z czego wyrobic. Rece juz mi sie podobaja (wyrobily sie troszke :) ) jedynie klata i brzuch z czego na brzuchu zostala kolo pepka taka "oponka" co mnie irytuje. Pod zebrami widac juz przegrode do pepka i pierwsza pare miesni dobrze i powoli zaczyna [...]
Hubełt to pisz otwartym tekstem jestem dobry po piję soki.I to Ja rozumiem.A nie że jestem super kolo bo ćwiczę splitem. Racz zwracać się do mnie poprawnie po imieniu ;-)
moja zyciowka to 4000m ale z 15 kg temu teraz przy wadze 86kg biegam okolo 3500m w niecale 11 min. trening jest w sumie prosty. biegac duzo i regularnie ale nie na maksa tylko tak na 80 procent. najlepiej jak ci lekarz sportowy wyliczy cisnienie maksymalne by miesnie pracowaly nadal na wysilku tlenowym. zalezy to od czlowieka ale mysle ze powinno [...]
Dobry ten test Ale niestety niedobiegłem do mety A z jeżdżeniem to tesh była taka dziwna historia jade sobie przez wioche i jak przejeżdżałem koło baru to kumpel był nazewnątrz i pyta mnie 'gdzie się tak śpieszysz?' no to ja mu mówie 'nie wiem' (nie będe kolegi okłamywał ) on do mnie ' to chodz na browa' no i z 12 minut zrobiła się [...]
czasem bywa tak ze ludzie podatni na orale sa malo podatni na inj i owdrotnie nie kazdy tak samo reaguje na towar. ostatnio na zachodnim forum zamienilem pare slow z gosciem, ktory bijac leczniczo 250mg testa tygodniowo, mial wynik nawet nie w polowie skali - kolezka kolo 50tki. po prostu kazdy z nas inaczej metabolizuje produkty hormonalne. tez [...]
Odyseusz kazał się przywiązać do masztu ,jak przepływali koło syren,bo chciał je usłyszeć a cała załoga miała uszy zatkane,by ich nie zwiódł syreni śpiew na manowce :) /SFD/2018/10/25/48ba440aa29c42509645b7dd2e85ad6d.jpg
Janek rozumiem w jakim sensie to piszesz ale nie wiem czy zauważyłeś, ja tak bo codziennie przechodzę koło cmentarza ludzie teraz przez cały rok chodzą na groby i palą znicze a siostry mojej żony codziennie przez 365 dni w roku a od 31 października do niedzieli 4 3 listopada 2 x dziennie i co z tego powodu wszystkie dni w roku łącznie z tym [...]
Janek rozumiem w jakim sensie to piszesz ale nie wiem czy zauważyłeś, ja tak bo codziennie przechodzę koło cmentarza ludzie teraz przez cały rok chodzą na groby i palą znicze a siostry mojej żony codziennie przez 365 dni w roku a od 31 października do niedzieli 4 3 listopada 2 x dziennie i co z tego powodu wszystkie dni w roku łącznie z tym [...]
[...] bo na wesele jade .Fajne wspomnienia do dzis patrze na filmiki z kolobrzegu cieplo bylo i przyjemnie.polecam. Byłam trzy razy i za każdym razem lało, wiało i w p***.uuuu kosta! Ale i tak nie żałuję 8-) wspomnienia to najważniejsze co nam pozostaje hehe zanett25: połowa czerwca, Madera, koszt zależy od hotelu ale koło czwórki trzeba liczyć :-D
warezz ma rację tak myślęW ramkę sobie oprawię i koło dyplomów ze studiów powieszę %-) szkółkę z koziej wólki nazywasz studiami? %-) haha zaczyna się %-) Dawaj te rankingi z Indochin %-)
Boczek leci z pasa...hop sa sa %-)
