no ale

no ale to plywanie to takie rekereacyjne bylo a pilka na moja wage i bieganie za 15 albo wiecej mlodszymi chlopakami to byl naprawde wysilek duzy dla organizmu. W pierwszych tygodniach puls podwyzsziny jeszcze do nasptepnegi dnia. Trera juz sie organizm przyzwyczail i gra i regeneruje mi sie dobrze ale znowu bede musial cos zrzucic bo biegac za [...]

1. Czy zmiana Antiga- Cupkovic to taka dobra zmiana? Mnie ona nie przekonuje. No chyba, ze Serb bedzie zmiennikiem Wlazlego. No, ale na zmiennika Mariusza szukaja jeszcze... 2. Wytze Kooistra ok, bo Plinski juz lata swoje ma. Pytanie teraz co z Klosem, bo jesli kiedys to ma byc ostoja kadry w bloku to ciezko to widze jesli bedzie 4 :/ 3. Rouzier i [...]

ale i tak pisząc czysto teoretycznie to jakby poszło 140, odejmuję 5 i liczę 85% to wychodzi że powinienem zacząć trójkami od 115kg czyli tam gdzie zacząłem dwójki w obecnym cyklu wróży to małą szansę na progres bo muszę zrobić5 żeby się ruszyć o 2,5kg, do 120 to może jeszcze pójdzie ale dalej to cienko widzę no ale może trzeba spiąć dupsko [...]

No i przeszkadzasz mi w rozmyślaniu.:-) Na czym miałby polegać, na dobrej zabawie oczywiście, Moje 24 min, to jest tak realne jak to, że we wspomnianym dziale nastąpi demokracja.%-) No ale Twoje to jak najbardziej. Tak, że próbujemy, żebyś dał radę. A ja pobiegnę po za konkursem, może się do mety doczłapie. Oczywiście zdam z tej swojej próby [...]

no ale np. w Ameryce Departament Rolnictwa w swoich wykazach "zalecanych dawek dziennych"(czyli niezbędna dla utrzymania dobrego stanu zdrowia) stosuje dwa rozrównienia: ze względu na wiek i płeć. To co specjaliści pomineli różnorodność ludzi i twierdzą że każdy ma takie same żołądki i potrzeby? Może i istnieje te trzecie rozróznienie na [...]

[...] obciążenia więc progresu nie będzie, tak? 2. Tutaj obciążenia też się nie stosuje (chyba, że się mylę?) więc to ćwiczenie było proste :-) 3. Przysiady.. niby takie nic ale dodając hantle to prosto już nie było. Czytałam opisy jak je poprawnie wykonywać i muszę nad tym popracować.. nie schodzę do samego końca i jestem strasznie "pokraczna" [...]

Masti powiem ci że to jest jedno z moich ulubionych ćwiczeń na siłowni, no ale odpuszczę tym razem ten pojedynek ponieważ mam sporo pracy przy organizacji swoich zawodów, w obecnej chwili jest już 40 sponsorów więc jest nieźle,pozdrawiam

[...] nachodzilam się po lekarza i w dzieciństwie i później na własną rękę, był okres że co 1-2 miesiące miałam antybiotyk, poza tym lapmy i inne rzeczy. Nawet miałam podejrzenie alergii ale nie zrobiłam testów ;-) W każdym razie obecnie wystarczy że organizm osłabiony po mocniejszym treningu czy zawodach, albo po kiepskich nocach i już łatwiej coś [...]

Tak, szkoły i przedszkola pozamykają ale do pracy chodzić trzeba. Szkoda, że z tego samego powodu co chcą zamykać, nie rozdają tak chętnie wolnego od pracy. Wogóle mnie ten temat mocno drażni. Bo pracownicy np. supermarketów wyjścia nie mają, chyba że rzucą pracę. Podobnie przewoźnicy w komunikacji zbiorowej. No ale lepiej udawać że przecież są [...]

[...] już nosić Młodego na rekach czy dźwigać wózka. Choć minusy też są, bo duży chłopak wiec w dzień nie spi a ja czasem tej drzemki potrzebuje %-) 1.05 piątek Rano pochmurnie, ale bez deszczu więc poszliśmy na działkę. Wzięłam gumy i trx żeby zrobić trening. Zanim doszliśmy, to już padało. Posiedzielismy chwilę, szybki grill i do domu. Oczywiście [...]

[...] Tym razem trening ze znajomymi w terenie, zabrałam do przetestowania moje zabawki :-D Całkiem fajny tor nam wyszedł, kusiło strasznie żeby spróbować, szczególnie gibony, no ale parę miesięcy muszę jeszcze poczekać %-) Trochę chaotyczny ten trening, rozgrzewka duzo gorsza niż w domu (kija do mobilizacji nie wziełam). Dodatkowo wszelki zabawki [...]

No ale może akurat Mała pójdzie w Twoje ślady? Ja byłam różowa i miałam po 6spinek na głowie, a moja Sis za to ani jednej i od małego nie poddawała się trendom. Ale naprawdę rozumiem strach przed uderzeniem w róż... Myśląc o drugim u nas zawsze się pojawia słowo chłopczyk, drugi synek... Ale tak na prawdę jak o tym myślę, to najważniejsze, że było [...]

No ale ja właśnie o tym mówię, że chodząc o kulach nie powinno się przenosić nóg w górze ;-), w sensie więcej niż to wymaga normalny chód - przynajmniej mnie tak uczyli na zdrowej stąpasz normalnie a na chorej stąpasz z kulami czyli masz 3 nogi (lub na początku zdrową dostawiasz do chorej podpartej 2 kulami) natomiast nie wiem jak to jest z tym [...]

[...] wpadnie ;-) Dziś dla odmiany od rana nie mogłam usiedzieć na tyłku, miałam duzo energii i mnie nosiło %-) Przed południem bez wychodzenia z domu miałam 5 tys kroków %-) no ale gadałam chwile przez telefon chodząc w tą i z powrotem ;-) Trochę denerwujące są te wahania samopoczucia. Były kijki i trochę ćwiczeń. Najpierw 3km marszu, później m.in. [...]

Priorytetem są przygotowania do zawodów :-) reszta przy okazji. 17.03 środa Bieagnie Planowałam zrobić 5km po parku obok mnie, ale musiałam jeszcze podejść do sklepu. Wyszedł kilometr z hakiem na rozgrzewkę, szybkie zakupy a następnie bieg po parku obok sklepu. Postanowiłam pobiegać trochę szybciej, więc wpadły 3km mocniejszego tempa. I niestety [...]

Szajba dzięki :-) Paatik od początku miałam tętno 179-183 i wcale tego nie czułam, oddechowo ok. W drugiej połowie trasy często było 184-186, szczególnie po górę. To 186-187 już czułam że robi się ciężko. A na koniec już mi było wszystko jedno i nie patrzyłam na zegarek. Ostatni odcinek przed metą rzeczywiście było ciężko, myślałam że albo umrę [...]

Fighter nikt nie sprawdzał, na dodatek pismo dostaliśmy już po zakończeniu kwarantanny. No ale zawsze jest ryzyko że ktoś sprawdzi. Dla mnie to jest o tyle trudne, że jestem większość czasu sama z dziećmi więc nawet zakupów nie zrobię. Niby ja będę mogła wyjść bo ale nie zostawie samych. Bez sensu to wszystko, z jednej strony ryzyko z drugiej [...]

[...] Jest mi o tyle ciężko restrykcyjnie zmieniać dietę, że ja nie mam żadnych drastycznych objawów niedoczynności ani hashi. No, może czasem mi zimno i mam "mgły myślowe", ale myślałam, że każdy je ma, jak jest głodny albo zmęczony. Nie wypadają mi włosy, nie puchnę (chyba?), nie mam zaparć (szczególnie). No i chyba nie tyję (od choroby ;-)), [...]

[...] ostatnich godzin jeśli przyczaiłam jakąś wolnostojącą butelkę z wodą i przez 5 minut nikt jej nie ruszył to już ją zerowałam %-). Podczas zawodów nie patrzyłam na zegarek, ale wszystkie eventy odbywały się bardzo sprawnie i obsuwy praktycznie nie było. Strefa rozgrzewki była trochę zbyt ubogo wyposażona- mogłyby być 2 gryfy więcej i więcej [...]

[...] cierpieli na niestrawności, a ja nie! No było trochę dziwnie. Ponieważ ja zawsze omijałam potrawy pochodzenia zwierzęcego, szerokim łukiem. Bożżż co mi się porobiło! No ale żeby już całą prawdę i tylko prawdę, to wyznam że nie wiem, jaki był rozkład kaloryczny tego co pochłaniałam. Na świątecznej wycieczce udało mi się narwać troszkę [...]