Jak to u mnie znowu dziwna sprawa z wagą. W piątek z rana było 103,5, no ale co prawda pisałem wtedy że znowu coś mnie zblokowało i wywaliło mi brzuch. Dzisiaj po 2 dniach świętowania 101,7 %-) Ale też tym razem może to być kwestia tego, że już w piątek wieczorem było lepiej z trawieniem, a wczoraj jeszcze robiłem nogi po których wagą zawsze mi [...]
[...] +4 / 10x6szt +4 6. MCNPN na hack masznie 3x10-12 12x40 / 12x40 / 12x40 12x50 / 12x50 / 12x50 + aero 20 min Ogólnie trening mega, poza tym WL... Nie wiem czemu taka porażka, ostatnio te 120 może i szło ciężko, ale leciutki zapas został, a dzisiaj klapa... No ale trudno, reszta świetnie, wszystko super wchodziło i udało się wszędzie coś dodać.
Teraz sam to zauważam. No ale sam nie będę spacerował jak d****, a w innym sporcie się nie widzę. Jarał mnie boks jako tako, ale już nie mam tej opcji. Ewentualnie zawsze mogę poprosić o dodatkowe bramki w tygodniu %-) zresztą yebac, to akurat niewielkie zmartwienie.
[...] że ostatnio 135 poszło dość lekko, więc dzisiaj pokusiłem się o 140. I może gdybym miał asekurację poszło by 8x. Regres też mocno do przodu. Na smithcie powtórka, ale powtórzenia dodane i jeszcze z zapasem. Hammer i rozpiętki już ciężko. Na OHP już trochę chyba brakło siły :-D I reszta też lekko do przodu. Ogólnie dzisiaj nabicie [...]
[...] maszyna modlitewnik jednorącz 2x10-12 + bo 12x13 / 12x13 / 15x10 12x13 / 12x13 / 16x10 + aero 20 min Dzisiaj już nie było tak kolorowo, czułem się bardzo zmęczony, i nawet pompa była mniejsza. Jutro na szczęście off, ale czuję, że znowu przydały by mi się ze 3 dni wolnego. No ale już dociągnę do świąt. Mimo wszystko gdzie mogłem to dodałem.
[...] 3x10-12 12x38,5 / 12x38,5 / 12x38,5 (inka) 12x17 / 12x17 / 12x17 Dzisiaj trening słaby, bo dopiero po 19 zacząłem. Zupełnie nie moja pora, czułem się pełny, zamulony, no ale swoje zrobione i to ze sporym progresem. Aeroby już odpuściłem, bo całkiem późno bym skończył, a tu jeszcze dojeść trzeba %-) Po pierwszym tygodniu waga +3kg, ale to po [...]
[...] / 12x19 / 16x16 12x20 / 12x20 / 16x17 + aero 20 min Dzisiaj słabszy trening, może już zmęczenie wyszło. Ale nie było tego czucia przede wszystkim. Ciężary lekko dodane, no ale mimo wszystko bez szału. Teraz chyba 2 dni off, choć może w niedzielę jednak skoczę na trening jak odeśpię i będę się nudził. Wiosło żeby kolorowo było ;-) [...]
Dzięki Mati, ale progres oceni się dopiero po konkretnej redukcji tak na prawdę ;-) W sumie zupełnie nie brałem pod uwagę tych novice itp, cały czas w głowie miałem te pro qualifier. Więc może faktycznie? No ale nie wiem, to i tak chyba najprędzej na jesień.
Dzięki Mati, ale progres oceni się dopiero po konkretnej redukcji tak na prawdę ;-) W sumie zupełnie nie brałem pod uwagę tych novice itp, cały czas w głowie miałem te pro qualifier. Więc może faktycznie? No ale nie wiem, to i tak chyba najprędzej na jesień. Właśnie, dlatego tym bardziej mnie dziwiło co piszesz na temat poziomu, bo bez dwóch zdan [...]
[...] też wygląda co raz lepiej. Dzisiaj jeszcze po przepompowaniu nazbierało się trochę syfu, to ściągnąłem 10ml po treningu, i mam nadzieję, że jutro już będzie ok, mimo że dzisiaj nocka do przestania :-D Co ciekawe ciągle udaje się gdzieś dokładać kg, mimo że już leci 5 tydzień redukcji, kalorii dużo nie ma a środków jest mało %-) No ale to cieszy.
[...] 3x8-10 10x12 / 10x12 / 10x12 10x13 / 10x13 / 9x13 + aero 25 min Odpocząłem w weekend, w sobotę odwołałem bramkę, więc całą sobotę przespałem, a niedzielę już tylko pzeleżałem %-) I dzisiaj trening zupełnie inny. Pompy brak, ale to już norma, za to chęci i siły dużo większe. No ale zobaczmy jak juto push pójdzie, bo tu była tragedia ostatnio.
[...] na bramce, wróciłem dopiero kolo 7 rano... wieczorem dopiero wyszedłem na miasto, to wpadła pizza i 2 piwa. Ale dzisiaj jeszcze czułem zmęczenie, i dość ciężko się ćwiczyło. Progres zanotowany, no ale jeszcze wszędzie jest spory zapas jednak. Na dodatek od kilku dni męczy mnie sraczka, przez to waga też w dół poleciała. A apetyt dalej słabiutki.
[...] min Dzisiaj waga znowu pokazała niecałą setkę, bo jak zawsze po nogach poleciało w dół %-) Mimo to nabicie super, jednak gh robi robotę. Progres zanotowany prawie wszędzie, ale wiosło leżąc już ciężko szło. Reszta jeszcze w miarę z zapasem. Póki co dalej tak trochę chudo, no ale forma do wakacji musi być, potem się mogę ulewać %-) [...]
Gdzie tam, już zupełnie nie w głowie mi zawody %-) Mimo że codziennie pochłaniam miliony kcal przepite kolejnymi milionami kcal z drinków, to i tak mnie nie ulewa, no ale to żadna nowość. Mimo braku siłowni aktywność i tak jest większa niż na codzień, bo codziennie mam póki co koło 15k kroków, gdzie normalnie mam 5 %-) Foto z dzisiaj z rana, ale [...]
Nie wiem, ale jak będzie trzeba to I kurczaka będę blendowal i pił %-) Bo chce tym razem inaczej podejsc do okresu masy, nie trzymać tak nisko bf jak zawsze. No ale jak to wyjdzie to się okaże.
[...] 15x10 12x13 / 12x13 / 15x11 7a. Unoszenie linki przodem 3x15 21kg 23,5 7b. Face pull 3x15 41kg 41kg + aero 15 min Dzisiaj bez aż tak sporego progresu jak ostatnio zawsze, ale gdzie niegdzie też dodane. No ale drążek jakoś ciężko poszedł. Wiosło hantlami też, i jakoś nie mogłem dobrze wczuć się w ruch. To będzie do powtórki. Reszta już spoko, a [...]
[...] stan zapalny uda. Gorączka, od razu brak apetytu, ratowałem się kebabami codziennie żeby cokolwiek przejeść. W efekcie i tak spadło 3kg. Wczoraj zrobiłem pierwszy trening, ale jestem tak słaby i płaski że wyszła jedna wielka lipa. No ale nie poddaje się, i wycisnę ile się da z tych ostatnich tygodni. Od wczoraj jeszcze więcej ww, w dni hc jest [...]
[...] jakąś bardzo starą kartkę. Uradowany czyta: - Obhrońcy Westerplatte! Poddajcie się! Nie mhacie żadnych schans! Przyjeżdża przedstawiciel Pepsi do Glempa i mówi: - Kardynale, jest taka spawa: dostanie pan od nas milion dolarów, jeżeli w tej waszej modlitwie po "chleba naszego powszedniego..." doda pan "i pepsi do popicia daj [...]
[...] w pewnym sensie to żadne źródło SARM nie jest przebadane ani pewne ;) To wszystko są garażowe firmy gdzie facet albo dwóch sypią proszek to kapsułek. Dajesz fajną naklejkę i jazda. Taka prawda. Tutaj mowa o Ostarynie z SA... sam próbowałem na redukcji i byłem zadowolony... badałem wątrobę - zero zmian w próbach. No ale ryzyko zawsze jakieś jest