Banan- nawiązując do hobby, no to życzę domku z fajnym ogródkiem, kto wie co kiedy się wydarzy i kasa się nagle pojawi:-) Wędkowanie super sprawa, bliski kumpel działa w tym temacie, nie ma dnia ani pory roku żeby nie polował na jakąś sztukę%-) Ostatnio siadł mu sum 150cm- czyli niemal tyle, ile on sam mierzy%-) O widzisz, Franek podrośnie to i [...]
zero tego typu akcji, ale ja rzadko kiedy miewam takie stany ogólnie ;) nieważne co siedzi w składzie preparatów solidnie potrenowane po nużącym dosyć dniu i powrocie, aeroby fakt ze lajtowe ale jak z płatka, potem potrzymało jeszcze dość solidnie z 2h od zakończenia treningu i grzecznie spać :)
zero tego typu akcji, ale ja rzadko kiedy miewam takie stany ogólnie ;) nieważne co siedzi w składzie preparatów solidnie potrenowane po nużącym dosyć dniu i powrocie, aeroby fakt ze lajtowe ale jak z płatka, potem potrzymało jeszcze dość solidnie z 2h od zakończenia treningu i grzecznie spać :) o to mi chodzi wlasnie, zeby normalnie z apetytem a [...]
[...] bez tego ćwiczenia jak będzie , lekko mówiąc strasznie mnie to wkur...ale chyba pozostaje zwiekszyc tylko ilosc treningów, bo na samej siłowni i podczas treningu rzadko kiedy coś czuje, najgorzej jest jak dzisiaj czyli nastepnego dnia, po nocy tak czy siak dzisiaj ide zrobic kolejny trening, bo jutro wyjazd calodniowy do Opola i raczej na [...]
[...] nam tempo i dokłada obowiązków, tym sprawniej i bardziej optymalnie działamy. Zawsze jest jakieś wyjście:-) Chyba, że się jest yebanym leniem, jak to ja byłem w 2010 kiedy trochę przez kontuzję, trochę przez awans w pracy zapuściłem się jak świnia%-) Było minęło, już nigdy. Fajny trening pleców, siła naprawdę kozak. Co ćwiczysz na [...]
[...] nam tempo i dokłada obowiązków, tym sprawniej i bardziej optymalnie działamy. Zawsze jest jakieś wyjście:-) Chyba, że się jest yebanym leniem, jak to ja byłem w 2010 kiedy trochę przez kontuzję, trochę przez awans w pracy zapuściłem się jak świnia%-) Było minęło, już nigdy. Fajny trening pleców, siła naprawdę kozak. Co ćwiczysz na [...]
dokladnie :) z Opola to raczej na każdą ustawkę w PL jedzie (prawie) zawsze jakas ekipa :-)) ale tez i w samym Opolu mozemy znowu cos kiedys zrobic, bo w koncu tam jest siedziba firmy najblzisze ustawki z tego co mi wiadomo - na 90% bo info sprzed chwili 24.11 - Warszawa i 01.12 Bydgoszcz 8-O to mnie zupełnie zaskoczyło wiec Katowice nie wiem [...]
[...] mi nie śpieszno, możliwe że przez tą sytuację nawet zrobię sobie przerwę do końca wakacji - ale to się okaże. Za to inne , delikatniejsze aktywności ruchowe, będą wdrożone kiedy to będzie możliwe Nie chcę się zastać :) Jedno jest pewne mam zwolnienie do 27.04 w pracy, to jedno zwolnienie trwające ponad 2 tyg jest dłuższe niż wszystkie moje [...]
Kiedy planujesz zakończenie redukcji? I w jaki poziom bf celujesz (%)? Co do diety... to ja teraz jem głównie truskawki... koktaile białkowe, truskawki z ryżem, truskawki z makaronem, truskawki same, truskawki z naleśnikami.... Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2014-06-14 07:50:41
i ja robię 5/3/1, chyba 5cykl ruszam. potwierdzam słowa poprzednika i o twoim kombinowaniu i o skuteczności planu 5/3/1 :P dzień kiedy zrozumiesz co to tak naprawdę jest samoregulacja będzie dniem kiedy zaczniesz robić postepy :P. masz kiepską regeneracje? trenuje 3x/tydzień - 1 mocne cwiczenie + dodatki lub brak. Nie jesteś takim genetykiem jak [...]
a do kiedy planujesz roztrenowanie? calkowity off od wszystkiego bedzie? 4kg to naprawde nic i tak samo to wyglada, wcale sylwetka az tak bardzo nie ucierpiala wiec rob to co robisz, jedz te lody dalej bo dalej forma jest swietna Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2016-08-05 09:08:46
[...] co miał podobnie jak u Cb katowanie jej raz w tyg na maxa, a potem drugi raz w tyg delikatne rozciągające cwiczenia typu brama, rozpietki na płaskiej itp. Barki natomiast robiłem 3x w tyg i lipa. Pewnie było jak mi Przemek powiedział - Nie miały kiedy się zregenerować. Ale nogi zayebiscie u Ciebie wyglądają. Mało smalcu, duże, kozak jest ;-D
[...] trening nie na kacu %-) Co więcej, mimo szczerych chęci zjedzenia syfu nie udało się nigdzie nic dostać i zostały tylko stacje benzynowe, gdzie nic nie było na ciepło, więc olałem. I również pierwszy Sylwester od nie wiem kiedy, jeśli nie w ogóle pierwszy, gdzie jadłem czysto! Ogólnie albo dramat albo rewolucja, jeszcze nie jestem pewny :-D
Przejdź Bzyku sobie na IFFYM :-) Ja jem kiedy jestem głodny, nie jestem niewolnikiem pudełka, od października tamtego roku nie wziąłem z domu pojemnika. Różnica względem czystej michy? - Żadna ;-) A widzę że nie traktujesz tego poważnie jak tutaj co nie którzy, tylko czerpiesz z tego frajde i nie będziesz zawodowym bodybuilder, więc na Twoim [...]
Dzięki Mateusz. A od kiedy, to trudno powiedzieć hehe. Generalnie od listopada/grudnia jakoś. Ale po drodze były święta, w styczniu 3 dni delegacji i takie tam. Co weekend też często wpadało coś. Czyli niby spina, niby luźno, ale 7 kg zeszło. Tak to dzisiaj wyglądało rano. Waga 77,7 kg. Jutro wrzucę wypiskę, bo lecę na kolację, deser i takie tam [...]
W trakcie wyścigu zawsze jest "po co ja sobie to robię...". A 5 min po wyścigu "kiedy następny?!!" Brawo!! Kolega od nas z teamu był 27 na pełnym dystansie ;-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2019-04-07 13:27:22
Tak czytam te rowerowe posty i strasznie podoba mi się to przywiązywanie uwagi do detali, dopieszczanie:-) To, że jesteś perfekcjonistą, wiemy od dawna, ale kiedy chodzi o jakąś maszynę, sprzęt, technikę- w tym wypadku rower, to jest to, co my faceci lubimy najbardziej;-D I doskonale Cie rozumiem, bo sam mam drugie hobby, gdzie najdrobniejszy [...]
Banan, życia by mi nie starczyło na te wszystkie dyscypliny. Kiedy bym jadł? %-) Jestem pełen podziwu dla amatorskich triatlonistów, że potrafią to wszystko godzić razem z rodziną. Widzę to po moim koledze z pracy, który ma już Iron Mana między innymi za sobą. Więc szacun Szajba! Przemo, tylko tak naprawdę ja nie jestem dobry w niczym ;-). [...]
Viki, poczekaj aż niedługo walnie w drugą stronę %-). Pewnie to zbieg okoliczności, ale waga zaczęła tak lecieć od paru dni, kiedy dodałem Sanprobi IBS 2x dziennie i właśnie Iron Recover. No i nie ma co ukrywać, ale mam naprawdę ciężkie treningi. Marian, chyba za mało zdjęcia rozmazałem :-P. To moja partnerka treningowa :-D
Haha to jest to, co nie liczę. A do tego w czasie roztrenowania kupuje słodycze i symbolicznie codziennie coś tam wliczam. Oreo w czekoladzie, Reese's, Big Milk i takie tam. Ale jem 1-2 sztuki dziennie. Kiedy jak nie teraz ;-) A w weekend jak to w weekend. Dlatego bardzo jestem ciekaw jaka waga jest.