[...] to dodasz lekko aerobów, jak coś się ponownie zatrzyma, to znowu będziesz mógł trochę obciąć kalorii np. z pierwszego posiłku, a gdy po jakimś czasie znowu nastąpi zastój to wtedy zwiększysz czas aerobów np. do 45 min, jak po czasie redukcja ponownie stanie, to znowu lekko obetniesz kalorie z drugiego posiłku i tak dalej, aż do uzyskania formy, [...]
[...] pozycji i rad do tych kwestii. Przez wpisywanie danych cyferek i takie podejście jak Twoje "co można komentować w kwestii pompek " i braku informacji jak robić pompki i wtedy właśnie taki kombinujacy jak pisałem na początku wygrywa zawody bo nawet sędziowie nie wiedzą jak robić pompki Zmieniony przez - drazekm w dniu 2019-11-25 12:35:43
[...] sprobowalem pocisnac cos na na klate. Poszlo 130kg 135kg mialem prawie ale kolega sie wystraszyl i mi pomogl bo rece zaczely drzec jestem bardzo zadowolony z tego wyniku gdyz sila na klatke zawsze byla moim utrapieniemprzed nastepnym cyklem sprobuje tez maxa wtedy bedzie wiadomo co i jak po cyklu juz zmieniam dane w profilu pozdrawiam
[...] jednym pomiarem w sumie nie ma co panikować jeszcze aż tak żoładek wiadomo od wiekszej ilości jedzenia i objętości, no chyba że faktycznie ta Waga skaczę o dużo dużo więcej wtedy to teoretycznie może być tłuszcz.. no u mnie waga waha się w tych samych okolicach więc tak jak mówię te 1-2cm na brzuchu to tylko "rozepchanie" bo potem wraca do norm [...]
[...] i cenowo nie odbiegaja od serwacha. Co do jakosci sprzetu proponuje porownac wyroby Mizuno czy Daxa (jak to sie nosi,jak pierze,jaka jest tego trwalosc i jaka szansa dlaszej sprzedazy)-i wtedy wypowiadac swoje zdanie. Faktem jest ,ze na dzien dzisiejszy to chyba Mizuno jest nr 1 na rynku. pozdrawiam-jesli ktos beszie mial pytania-zapraszam
"AHA i pozdrawiam wtedy twoje libido :D " Poważnie? a mógł byś przybliżyć mi skutki? długo trwałe? zmniejszenie potencji podczas cyklu czy skutki sie utrzymają? A co w przypadku tych wszystkich którzy jedzą sporo mety i nie tylko to co oni też mają problemy z tym ? EDIT: Znaczy wiem,że metanabol działa ujemnie. raczej chodziło mi [...]
Panie... tego bialka to po co tyle? Wbijasz cos? %-) Żeby było mniej węgli, a nie za dużo tłuszczu i żeby bilans się zgadzał. Czymś muszę podbijać kcal i wyszło mi, że najlepiej białkiem. Ojan pisał że z tłuszczami mogę zjechać nawet do ~50g, ale wtedy to już bym musiał chyba ze 400g białka szamać }:-(. 3g/kg wychodzi średnio ;-)
Ogólnie proponuje wybrac 4-5 labów i 4-5 środków. Np 4 laby i 5 środków daje 20 pozycji do wyboru. (4 x 5 =20 ) Wtedy każdy wybiera 'swoje' 5 pozycji. (głosowanie) Pozycje które dostaną największa licze punktów idą do badania. Co Wy na to? Zmieniony przez - natalijka w dniu 2019-04-24 22:57:40
Powiedzmy ze w deklarowanych 300 jest 250 i co ? Wyj**ane 550zl na badania . Wtedy będziemy myśleć czy zbadać jakiś z deklaracja 250 czy jest 250 czy 230 ? Jak lab leci w kulki to na środkach na które musi wyłożyć więcej siana J/w wymienione mastery, treny czy ta oxa . Dużo kombinacji zaczynamy robić . Jak są chętni na badania test solo . [...]
[...] Zaproponowalem ta składkę, rozpytalem sie +/- i poprosilem lodziaka o zorganizowanie tej akcji zeby zbadac cos konkretnego. dlatego jak wspomnialem teraz jest taka ogolna zrzutka, a to co ma byc badane akurat tez mnie interesuje, a np za jakis czas chcialbym np zeby nastepna byla np w czerwcu i wtedy badania zrobic popularnych testosteronow
[...] się twojej rozpisce to zawsze próbuję wyobrazić sobie jakie masz posiłki i czasem wychodzą mi różne, dziwne kombinacje %-) np. twaróg z musztardą}:-( fajnie jakbyś grupował, wtedy można by bardziej sobie wyobrazić ;) bo fotek nie wrzucasz, kilka chwil dłużej na potreningu, a bardziej czytelnie ;) No ale to twój dziennik i sam zdecydujesz ;) Haha [...]
[...] swoje "przywileje" jednak nic do Ciebie nie dociera, a ja się powtarzać drugi raz nie będę* jeżeli ja miałbym cos (ex. przywileje) na SFD stracić , to tylko wtedy jeżeli sam bym do tego doprowadził (o to nie masz się co bać) lub zrezygnował samemu (kto wie, poki co praca na sfd to dla mnie nowe doswiadczenia, i dobra zabawa [...]
[...] próbuje - czując się mocniejszym od "zaczepiającego żula" - podbić swojego ego, odstawiając samczy teatrzyk przed losową istotą płci żeńskiej. Rzecz jasna tylko wtedy, kiedy jest ona dostatecznie młoda i ładna, by ten "wysiłek" docenić. Bo babci zaczepianej przez żula już nie widzą "rycerze" za dychę. Dla mnie to [...]
[...] się one między jedną bandą *****i a drugą i nie miałbym nic przeciwko temu, aby się nawzajem pozabijali. Co innego kiedy poszkodowana jest jakaś niewinna postronna osoba, wtedy imo trzeba coś zrobić, szybki telefon do odpowiednich służb czasem może komuś uratować zdrowie. Np. dwóch moich znajomych wracało z pubu, rozdzielili się na [...]
[...] wszyscy ucieszyli, ten zaczoł mnie wyzywać i grozić, aż powiedziałem mu tam dwa trzy słówka i tu nagle wstał i *** w nosa dostałem. FLL jeśli skopie go 10 moich kumpli to wtedy będzie że jestem twardy tylko z kolegami albo coś w tym stylu więc to raczej odpada... Narazie postanowiłem że poczekam z tym że by mu w******lić i stego co wiem będe [...]
[...] ci ludzie zostaja dluzej i cwicza bardzo dlugo i nawet zapominaja o tym dlaczego zaczeli cwiczyc. Na razie wybrales najlepsze rozwiazanie jakie mogles olales go. Jesli wtedy nie podjales walki nie masz teraz sie co rozstrzasac ze mogles go powalic czy ze jestes silniejszy i takie tam ******lenie to nie ma znaczenia. Wazne co robisz w danej [...]
[...] uprze sie na saa to nie nalezy go zbyt dlugo przekonywac ze nie ma sensu, bo i tak wezmie! tym bardziej bez sensu jest wyzywanie takiago ze d**** ,ze bezrozumny, bo wtedy wezmie i tak, ale nie wiadomo co i w jakich dawkach! mysle ze trzeba takiego delikwenta przekonywac ze np meta 15mg ed jest najlepszym rozwiazaniem, albo prop 50mg e2d [...]
[...] Facet mówi o, póki co wirtualnym, problemie, a niektóre rady przypominają poradnik mafiosa albo cyngla. Po co się tak rozdrabniać; niech lepiej od razu przyczai się na gościa i jak natrafi się okazja to poderżnie mu znienacka gardło albo go odstrzeli. A co tam, wtedy to dopiero będzie miał szacuneczek w okolicy. Szkoda słów... Pozdrawiam
[...] tak, jak w znanym mi przypadku gdzie jeden z miejscowych twardzieli jak już się poniewczasie opamiętał, to dzwonił z paki płacząc do swojej mamy prosząc o pomoc; tylko, że wtedy było już trochę za późno... Co innego wiedząc o realnym zagrożeniu zabezpieczać się, a co innego od razu wychodzić z założenia, że trzeba delikwenta wykończyć sprzętem [...]