Ale już teraz jest nieźle - zmieniam dietę, ćwiczę. Zaglądaj; prędzej czy później dołączę do Ciebie u Ladies, powinnaś już wtedy budzić moją nienawiść kształtami! ;) Skoro dieta już jest, treningi są... to na co czekać :-) I ja też dopiero się wszystkiego uczę, więc raczej nie będę budzić niczyjej nienawiści kształtami;-D Co do mensza %-)Znamy [...]
@@-){{:-( jak już kupisz kiedyś tą gazetę, to możesz wtedy takie pretensje zgłaszac. Nikt ci nie zwrócił uwagi, że wyjmujesz gazetę z folii? czy skorzystałeś, że inny ją wyjął?@-) yyy jakiej foli ?? chyba powinno sie wiedzięć co sie kupuje, samochód jak kupujesz chciałbyś znać o nim opinie innych i jego wady oraz zalety.
[...] jakosc jak z Olimpa lub pewna zagadke (jak widac moga byc one dosc urozmaicone (i za chwile bedzie mozna zobaczyc kolejne) ) lub pewnosc produktu ktory slabo wypadl w testach ale wtedy robisz to z pelna wiedza i ew mozesz miec pretensje tylko do siebie do tej pory bylo inaczej .... zagadaka, zagadka, zagadka,..., Olimp - najwyzsza jakosc
Pomijając fakt, że należało się spodziewać fali krytyki po publikacji tego artykułu i sprawdzić przed drukiem kilkukrotnie prawidłowość zawartych w nim informacji sprawa nie jest wcale błaha. W artykule pojawiły się nieścisłości oraz kilka sugestii wskazujących na nieuczciwość producentów odżywek białkowych (łącznie z krzykliwym tytułem artykułu [...]
Tylko niestety konsument nie ma pewności kupując droższą odżywkę, że jest tam a-LA. Producenci odżywek powinni podawać na produktach jaką metodą jest pozyskiwany surowiec i jakie są % udziały poszczególnych frakcji, wtedy dałoby to jakiś obraz co kupujemy, nie licząc wałków.
[...] muszę pisać że są 3 rodzaje głowne nasycony jednonienasycony tj. 09 wielonienasycony tj. 03 + 06 teraz sobie pownikaj jaki kwas jak działa i jaki 'olej' jakie ma kwasy to wtedy się przekonasz że jednak to nie jest to samo że to nie 'zamienniki' jak w przypadku białka czy węgli no offence btw-była swego czasu moda na picie oleju z pestek [...]
PS/Kalif problemem Vitka nie są te 4 lata...Problemem są czasy w których walczył... On musiałby sieprzenieść do lat 90...Wtedy byśmy poznali co jest wart Kliczko i wtedy mógł byc legendą...Ale to gdybanie.Ale fakt jest taki,ze nie miał rywala godnego siebie oprócz Lennoxa.
[...] długo mówić o zaletach i wadach owoców/produktów zbożowych, ale jest jeszcze jedna kwestia: wysokie spożycie fruktozy może być bardziej szkodliwe, gdy w diecie istotną część stanowią węglowodany z produktów zbożowych, wtedy zapasy glikogenu wątrobowego nie są zbyt często istotnie uszczuplone;) Zmieniony przez - ellis w dniu 2008-09-08 13:33:08
wiem ze w 2 sni. nie ma za duzo bialka (ryz byl na mleku ale to za malo)ale troszke twarogu dodalam. Jem mniej wiecej co 2h załóżmy ze wstaje ok 8 8:30 -sniad. 10:30- II ś. 13- lunch 15- obiad 17- podwieczorek ok 19:30- kolacja jesli wstaje pozniej to automatycznie mam o 1 posilek mniej (nie jem wtedy podwieczorku) spac sie klade po 22
A ja trochę robię za adwokatkę Kamila ;-) W niektórych federacjach lub np na IBPL akceptowalne jest ustawienie stóp na palcach. Wtedy inaczej ustawiamy m.in kolana. Również jest to akceptowalna forma. Kamil tak wyciskał, ale wyciska też z pełnymi stopami na ziemi. To jest zmienne, wraz z poprawiającą się techniką, nad którą pracuje się latami. Dla [...]
[...] zawsze musze miec jakis posilek na slodko. Ale jak ostatnio sprobowalam kawaleczek szarlotki ktora robie od x lat, to byla dla mnie okropna- zdecydowanie wygrywaja jablka bez cukru. A ludzie uwielbiaja. No pozmienialo sie cos :P Co nie zmienia faktu ze jak mam nieraz jakas faze to wtedy jakos "przejadam" ta slodkosc i juz mi nie przeszkadza }:-(
co ja się naoglądałem pokaleczonych nóg i zadartych paznokci wtedy to moje. Ale niektórzy twardziele boso całe treningi robili. Zima, lato - nie przeszkadzało im to %-).
Ciekawe co Ci wyszło z tego tortu. Bo pamiętam, że jak robiłam na urodziny syna to mi nie wychodził biszkopt to mi nie chciał wyjść z zamiennikiem, więc nawet nie próbuję już bo naklęłam się wtedy straszliwie :P
Ostatnio wystartował i Mariusz przegrał, ale był wtedy po operacji zerwanego bicepsa. Faktycznie jednak Savickas w statycznych konkurencjach jest najlepszy, co pokazał na wymienionych przez Ciebie zawodach, których jest rekordzistą pod względem zwycięstw. Jednak spójrz na sylwetkę Savickasa (i innych strongmanów) oraz na Pudziana. Różnic chyba nie [...]
[...] też mają znaczenie. Dalej utrzymuję,że w klatce z grubsza można spodziewać się tego,co będzie robił przeciwnik. Z prostego względu - nadal to jest walka sportowa. Dopiero wtedy bym dawał ippon. To jest właśnie to co mi w judo przeszkadza - zawodnik rzuca drugiego, obaj sie przewracają, obaj robią przewrót, żaden nie ma obrażeń , obaj od razu [...]
Zawijasz końce, nakrywasz jednym końcem i jak masz wszystko już 'pozakrywane' wtedy ugniatasz pod plackiem ściskając prze co farsz robi się bardziej zwarty i zajmuje mniej miejsca ;-)
[...] Ale nie zważając na głupie myśli spałem sobie dalej ;-) Po pewnym nieokreślonym czasie 'ale zaj**iście się śpi, w sumie to już wyspany, a budzik dalej nie dzwoni' %-) I wtedy myśl, 'a rzucę okiem ile zostało tego spania' %-) Sprawdzam godzinę na telefonie i no nic nie zostało %-) Zaspałem do pracy 8-) Zapomniałem wczoraj budzik nastawić %-) [...]
07.06.2022- trening 78 Taper Week Day 1 Comp. Squat: 115kg/1 (opener), 91,5kg/2x3 Comp. Bench: 90kg/1 (opener), 66kg/2x3 Cardio: Spacer z żoną. Pierwszy dzień Taper Weeku, gdzie wyznaczałem openery w siadach i ławce. W ławce niestety rozprasza mnie kontuzja/przeciążenie w łokciu/bicepsie. Mam nadzieję, że wytrzyma to do sprawdzianu i, że dobrze to [...]
[...] masochizm %-) Ławkę zacząłem lekko, żeby było z czego progressować. Bułgary w sumie też. Podciąganie ciężko. Marzy mi się wrócić na taki poziom jaki kiedyś miałem. Czuję, że wtedy stówka na ławce była by w zasięgu %-) "Francuzy" też z zapasem. Miał być trening w czwartek, ale rozmowy rekrutacyjne mi się przeciągnęły, a Franko z żoną dawali znać, [...]
Jak bym w pracy myślał o tym co robię i co odwalają typy których wożę, to bym wylądował w kaftanie na obserwacji szybciej niż zdążysz odmówić 2 zdrowaśki... Jakbyś wiedział co to :D Trzeba ukryć umysł w bezpiecznym kokonie gorszących świętoszków myśli, najgorsze co mi wtedy grozi to zazdrosne spojrzenia na widok pewnej wypukłości :D