Wracam z treningu->powiadomka w Twoim dzienniku-> aktualizacja mojego dziennika-> czekanie na komentarze "Panów Pakerów". ;) Hahah, w moim przypadku jest trochę inaczej. Bo SFD, zajmuje większość mojego wolnego czasu. Skoro dałeś radę tyle razy wypchnąć to 65, to może powinieneś zwiększyć ciężar podczas robienia rampy? Ja bym [...]
Cała ta Wasza kłótnia jest bez sensu. Gdyby Venc upierał się, że ma rekord w martwym ciągu XXX kilogramów, a de facto robiłby tylko dociąg, to spór byłby zasadny. Na MC weźmiesz 100% ciężaru, na dociąg - zależnie od wysokości- powiedzmy 150%, a robiąc mc ze skrzyni (to Ty stoisz na podwyższeniu) dajmy na to 50%. Na razie niech robi tak, żeby sobie [...]
"Ciężko jest tego nie traktować jako wjazdu, ale w sumie nie napisałeś nic, o co mógłbym się obrazić. " Dokladnie, ale spojrz na wczesniejsze swoje wypowiedzi i zastanow sie chwile nad moim postem. Nie mowie zebys 1 planem jechal, ale robiac to co ci sie podoba to ciekaw jestem czy cos z tego bedzie. Nic takiego nie napisalem ze masz cwiczyc tak [...]
Niech szlag trafi rosyjskich siłaczy, którzy wymyślili to ustrojstwo. Ledwo mogłem skręcić kierownicą w samochodzie. Pierwszy film się ładuje już. Strasznie przepraszam za jakość i prowizorkę. Działałem (chciałem działać) na pożyczonym sprzęcie i okazało się, że na karcie jest miejsce na 6-10 minut filmu, a nie miałem pozwolenia na kasowanie [...]
No i spokój mam przez chwilę. Pralka coś tam kręci na boku, zmywarka zmywa naczynia i nie pyskuje, a ja sobie siedzę i obmyślam chytry plan na jutro. Założenia są proste. Okoliczności skomplikowane. Wot, żyzni Do rzeczy. Założyłem na ten tydzień atak Lekko-Średni-Mocno. W poniedziałek było lekko (ciężko mi to pisać) w środę średnio, a jutro [...]
Sam nie wiem. Powtórzę test i będę umiał odpowiedzieć może. Z zarzutem w teście miałem problem bo timer mi się zawiesił i trochę czasu mogło mi urwać. Generalnie to jakoś się chyba wtedy nie zmęczyłem totalnie. Zobaczymy. Cały test robiłem 16 kg. Na treningach macham 32 kg. Różnica polega chyba na czasie. Tam jest 6 minut ćwiczenia, tu miałem [...]
Długi weekend się zaczyna. Palenia jeszcze niecałe 3 godziny. Po południu wyskoczyłem z domu na krótki jogging. Pobiegłem truchtem na stadion, a tam mecz 15 ligi. Kurcze, nie będę biegał pod publikę przecież. Zacząłem sobie krążyć po terenie i uwagę moją przyciągnęła górka do saneczkowania. Hmmm... A gdyby tak wbiegać na nią sprintem po stromym [...]
Takie dni muszę jakoś zapisywać. Stało się coś dziwnego. Bardzo dziwnego. Miska ustawiona w okolicach 2300. Węgli tylko 168 g. 28% tłuszcze, białka (wliczając roślinne) 264 g. Kombinacja zupełnie nie na moją modłę. Z menu wyleciał owoc, kaszy poszło tylko 50 g. Obiad musiałem podzielić na dwa podejścia. O 13:30 zaczynałem ważną robotę i potem [...]
OJanie - chodzi mi przede wszystkim o uproszczenie całego procesu ćwiczenia i odżywiania. Skoro od treningu do domu dzieli mnie 15 minut spaceru albo 5 minut rowerem (tyle samo czasu potrzebuję na przygotowanie i rozbicie białka w szejkerze), to mogę przy odrobinie zgrania stworzyć sobie warunki do tego aby czekał na mnie ciepły, zbilansowany [...]
Generalnie trzymam się kupy. Waga oscyluje ciągle wokół 110 kg. Jeżeli 1 czerwca (miesiąc po zerwaniu z nałogiem) będę mógł powiedzieć to samo, to będę bardzo zadowolony. Spodziewałem się frontalnego ataku tłuszczu na tle odstawienia nikotyny. Generalnie to pewnie się cieszyć powinienem bo obwody stoją w miejscu, albo lekko spadają a waga stała. [...]
:) E, no - rewelacja! Moje gratulacje! Widzisz, miałem napisać więcej :-) No to od początku. Miałem apetyt na 100 ciężkich cleanów w pierwszym boju. Dałoby mi to 400 punktów i nie musiałbym gonić w innych ćwiczeniach. A tu nagle ryfa. W trzeciej minucie zorientowałem się, że setki to na pewno nie zrobię. Ostatecznie dobiłem do 90, a potem minutę [...]
Kalorie są ok. Im więcej tym lepiej. Gorzej z bilansowaniem makroskładników. Chociaż łosoś i jaja to wulkan zdrowego tłuszczu i białka. Nie jadam mąki innej niż żytnia 2000 i gryczana. Wolę otręby i płatki owsiane/jęczmnienne/orkiszowe. Idealnie zastępują mąkę, nie dają takiego wyrzutu insuliny i sycą o wiele lepiej. Ale rzecz gustu. Chwyt [...]
wydaje mi się że nie ma sensu brać tego typu środków zapobiegawczo ja jeszcze z jakieś 3-4 miechy temu co chwilę borykałem się z jakimiś drobnymi kontuzjami (prawy łokieć, prawy bark, lewe przedramię), ale ostatnimi czasy nie mam żadnych problemów z w/w dolegliwościami wręcz już o nich zapomniałem nie stosowałem do tej pory żadnych tego typu [...]
Z samego rana złe wieści. Siły nieczyste popsuły mi wagę. Nic nie pokazuje tylko piszczy. Próbowałem ją wczoraj resetować i wymienić baterie ale na wiele to się nie zdało. Czuję się trochę jak kapitan bez kompasu ale i tak muszę robić swoje. Znajdę sposób na ważenie, choćbym miał kupić nową wagę (albo będę chodził się ważyć do sąsiadki - [...]
Po zabiegu. Czułem, że siarka będzie lekka. Jak to z poniedziałku. Zacząłem od martwego ciągu. Docelowo w ostatniej serii miało iść 145 kg. I tak liczyłem, że zacząłem od 130 kg (wcześniej rozgrzewkowe 5x100 i 5x110). Zrobiłem 4 powtórzenia z zamianą przechwytu co dwa (pełne odstawienie). I zorientowałem się, że z progresem 5 kg nie dojdę do 145 [...]
No i odbyte zgodnie z planem. Prawie. O tym za chwilę. Zmiany kosmetyczne. Nie lubię takiego treningu. Musiałem (musiałem?) zabrać dzisiaj ze sobą całą torbę szpeju. Uchwyty do pompek, szejker, woda, kamera i statyw. W garażu szybka decyzja: biorę 25 i 16 kg. Rozruch to rozruch, a poza tym pogoda raczej męcząca się zapowiada. Przyszedłem na swoje [...]