Żyrafka, z porządnego śniadania ale wczoraj tak się wypompowałam na treningu, że potem cały czas chodziłam głodna, cokolwiek zjadłam, to za chwilę znowu mnie ssało
zważyłam się dziś rano i zmierzyłam waga 0,2 kg w dół, reszta wymiarów bez zmian, czyli tak jak w zeszłym tygodniu biorąc pod uwagę zwiększoną kaloryczność i jedzeniowo grzeszny weekend, to jestem zadowolona *************************************************************************** 19.10.2009 drugi tydzień - trening rozruchowy Dzien1. 1a. [...]
pierwszy dzień za mną * DZIEŃ 1 * 04.11.2010 * TRENING siłownia - dzień nr 1 (1 tydzień) 1. przysiad 6x8/8/6/6/4/4 90sek dzisiaj: 8x20kg, 8x25kg, 6x30kg, 6x35kg, 4x40kg, 4x45kg jestem w szoku, nie myślałam, że siądę z 45 kg, dlatego tak rozpisałam ciężary, myślałam, że może uda mi się z jeden raz po tej przerwie, a tutaj taka niespodzianka [...]
Aga, moje podejście też się zmieniło, teraz już wiem, że nic na siłe, bo jak za bardzo chcę, to nic nie wychodzi poza tym jeszcze przez kilka dni (pewnie do końca przyszłego tygodnia) mam ciężki okres w pracy i treningi robię, ale bez interwałów i bez aerobów, bo nie mam już na nie czasu... ale niedługo już powinno być lepiej [...]
miałam się ujawnić u ciebie :D, bo my jakoś się matematycznie uzależniamy od cyferek, ja już nawet przez chwilę się od nich uwolniłam, (jak widać na moich zdjęciach początkowych) teraz staram się nie patrzeć na cyferki, tylko na różnice, więcej mniej a ile to nie istotne, choć to rzeczywiście trudne kibicuję ci mocno ;)
No dobra, to może w podsumuję dzisiejszy dzień, bo raczej za wiele się już nie zmieni. Miska: Wszystko zgodnie z planem + 1 mały gryz karkówki z grilla i 4 skubnięcia brzuszka łososia. Dzisiaj jeszcze dokończę swojego woła z obiadku i koniec. Ruch: No coś tam dzisiaj zrobiłam. + tachanie mega-ciężarów z Biedronki. Generalnie samopoczucie [...]
Oj, wcale tak dużo nie marudziłam! Może chwilę coś mi odbiło, ale potem zeszłam na ziemię i stwierdziłam, że jestem dobrej myśli. Ok, aromaty sobie podaruję, zresztą chyba nawet nie miałabym do czego ich użyć - w ogóle nie mam ochoty na jakieś słodkie omlety itp. Wole jajca na maśle z bekonem Włosy zaczęły mi lecieć tak po 2 miesiącach [...]
Marta, jak zgrzeszysz, to walnij 50 przysiadów na to konto i od razu sumienie czystsze Powiem CI, że @ też mi szalał przez chwilę przy zmianie diety. Kapri, powolutku się wdrążysz
21 września - dzień 22 MISKA -> Warzywa : 2 ogórki kiszone, 2 pomidory, brokuły (300g), szczypiorek, cały kalafior (bez komentarza), fasola (160g) -> Napoje : 1l wody, 4 x czerwona herbata, 3 x zielona herbata -> Suplementy : Chela-Mag B6, L-Karnityna, Magnum forte Zdrovit GADANINA -> Miska? No niby dobrze. Wszystko zgodnie z [...]
Dziewczyny wy sobei w ogole sznasy nei dajecie, wydaje sie wam ze potrzymacie chwile czysta miche po latach problemów i nagle jak za dotknieciem cudownej rózczki wszytsko sie zmieni. Otóz niestety tzeba czekac, gwałtowne ruchy prowadza do tego samego punktu, postep jest tylko wtedy gdy dajemy sobie na niego czas. Milena rok czasu czekała, rok, [...]
W każdym procesie pojawiają się dołki, niezależnie, co robisz - ćwiczysz, malujesz obrazy, piszesz książki czy się odchudzasz. Zawsze jest ten moment stopu, stagnacji, gdy wszystko robi się dobrze, a jakos efektów brak. Charakterystyczne jest to, że zawsze po czymś takim przychodzi świetny progres! Musisz tylko chwilę poczekać :)
Mi polecił orbitreka, bo w połowę krótszym czasie spalę więcej niż na bieżni. A co do siłowego to raczej nie pomoże w zrzucaniu kg, bo on spali mi tylko trochę cukru. Jeszcze chwilę i okażę się, że na tych wszystkich siłowniach to jakaś patologia się szerzy.
Od miesiąca jestem ofiarą tego typu komentarzy. Co chwilę słyszę, że powinnam mniej jeść bo do najchudszych nie należę. Nie ukrywam, że jest mi przykro.
Ano, przykro, ale wiesz, emocje teraz sa, za chwile mijaja. Wazne, zeby robic swoje, w zgodzie ze soba itp. Ja robie w zyciu (poza sylwetka) duzo rzeczy nie tak jak przyjeto, szukam swojej drogi, budze czesto postrach, komentarze. A wiesz co? Zyje mi sie zayebiscie, przezylam dzieki temu przygod za 10 zyc, a moje kolezanki pierdza w stolki i [...]
[...] dzialanie pokrzywy bo mam wrazenie ze jakos regeneracja sie przyspieszyla i miesnie jakos inaczej czulem, teraz tak bardziej silowo cwicze metoda z nagiego wojownika i co chwile z intensywnoscia przesadzam, bo sie dopiero ucze tej metody i trening zwiazany czesto z bolami, a teraz miesnie takie bardziej jakby plastyczne. po kilku dniach jakos [...]
Jeśli masz gorączkę to moim zdaniem nie powinieneś lykac mety. NIektóre środki powodują nadierne pocenie się a meta ma za zadanie trzymać wode w organiźmie więc następuje sprzężenie zwrotne tu tracisz wode i wypłukujesz z organizmu wirusy a za razem trzymasz ją. Moim zdaniem odstaw na chwilę. Do momentu polepszenie się stanu zdrowia i powrotu do [...]
Zrobiłem mały research. Pierwsze pytanie, czy "nasz"sklep wysyła za granice? Jak już mam możliwość za darmo prowadzić dziennik to wypadałoby zostawić profit dla SFD. Druga sprawa,jak SFD nie wysyła za granice to małe mam szanse na C6, dostępne jest na ebayu a tam nie kupuje z zasady. W związku z powyższym zostaje Scitec polecany przez Wojtka, [...]
Byłem jednak po śniadaniu. Przez zmiane czasu miałem sporo czasu. Trening nietypowo o 9 rano, a poszło tak: Orbiterek 10 min na 4tym biegu. Przysiady ze sztangą na barkach: 20x20 12x60 12x80 12x100 10x120 - ostatnie 3 razy niepełne, czułem że nie wstane jak pójde za nisko Miałem wrócić do 100kg i zrobić jeszcze jedną serię bo óładnie weszły ale [...]
Zamiast maszyny kup softshellowa kurtke, dobre getry UV, czapke, rekawiczki i buty na zimno - sniegu i tak u Ciebie nie bedzie. Biegaj, ile mozesz, zadna maszyna tego nie zastapisz ;) Na pewno masz rację. Na bieganie przyjdzie czas, najpierw kondycje muszę złapać i parę kilo puścić. Na chwilę obecną to bardziej przemieszaniem niż bieganiem bym to [...]
Ember/Dziennik /koniec I. redukcji str.56/ II redukcja start str.87
