Ja dziś zaliczyłam godzinę roweru w terenie, pierwszy raz w tym roku, niby tylko 9km ale mnie wykończyło... mnóstwo górek i podjazdów, co chwilę musiałam prowadzić rower spowalniając chłopaków @@-) Także twoje 64km brzmi kosmicznie %-) Na szczęście kondycja szybko się poprawia, także jak będziesz częściej jeździć to nie będzie problemu z taką [...]
Boją się vzazwyczaj osoby które mają długą listę słabych punktów oraz te którym daje się do pomocy osobę z wielkimi plecami która wiadomo że za chwilę zacznie ostro awansować przy czym jej kompetencje nie mają z tym nic wspólnego a jedynie znajomości i koneksje (to takie nasze polskie specjalności - szczególnie w budżetówce).
U mnie popracował 2 lata i został kierownikiem działu, ja pracuje 10, no ale ja nie mam taty byłego prezesa. w McDonaldzie się reklamowali, żeby przyjść na chwilę i zaraz zostać kierownikiem :-P
U nas nawet zachęcali nieoficjalnie żeby dwa razy dziennie wpadać albo na chwilę i nabijać im wejścia ale to na karty typu multiport :P Teraz bym się wyrobiła w godzinę ale to generalnie mało czasu
Night to może Ty przejmij biznes? No ja za chwilę będę miał w pracy rewolucję bo zgodziłem się na ogromną dla mnie zmianę. Inne obowiązki, inna kasa tym samym. Nie będę miał czasu.
Night to może Ty przejmij biznes? No ja za chwilę będę miał w pracy rewolucję bo zgodziłem się na ogromną dla mnie zmianę. Inne obowiązki, inna kasa tym samym. Nie będę miał czasu. siłownie to niestety wcale nie taki dochodowy biznes, wiec pytanie czy warto ;-)
Mnie po prostu drażni to podejście do brzuszków. Nie palmy na stosie czarownic w XXI wieku. To jest jedno z ćwiczeń które za chwilę znów zaczną być doceniane. Wajcha się odwróci - kwestia czasu.
Bo za chwilę ruszy nowy obiekt, którym będę zarządzał plus żeby się nie nudzić dostałem w zarząd wszystkie dotychczasowe obiekty które ma pod sobą moja firma. Sielanka %-). Zmieniony przez - nightingal w dniu 2020-09-21 14:27:58
Było rolowane wczoraj wieczorem :-) Zrobilam tez trening z gumami - nogi i brzuch. Teraz mam chwilę przerwy od biegania, pewnie jutro wieczorem się zbiorę
Akurat wszystko się udało i mam fajne wspomnienia nowe mieszkanie, wspólne święta, żona w ciąży same dobre rzeczy :-)) Ale wiecie jak człowiek sobie przypomni takie sytuacje to robi się przyjemnie, że w tym szalonym świecie są takie miłe chwile. Zmieniony przez - rion10 w dniu 2020-12-18 13:46:20
Rion ja uwielbiam takie wariackie papiery :P Brzmi świetnie :D Ja jestem już mega wprawiona w przeprowadzkach i to akurat lubię. Pakowanie i rozpakowywanie bardzo dobrze mi idzie. Ale z dziećmi małymi to już problem, bo wszystko wyjmują :P Musisz być dobrze zorganizowana, żeby czerpać z tego przyjemność :-D ja przeciągam pakowanie na ostatnią [...]
Do mnie pompa + fotowoltaika przemawiają ze względu na to, że jest to na chwilę obecną najbardziej przyjazne środowisku rozwiązanie i najbardziej przyszłościowe. Mam możliwość podciągnąć gaz ale jeśli budżet pozwoli to wolałabym trochę więcej zainwestować właśnie ze względu na te dwa czynniki.
Niht ja ostatnio czytałem, że ozdrowieńców w USA się szczepi zaraz po jakimś okresie po wyzdrowieniu, podobno przejście choroby nie gwarantuje odporności. Jutro właśnie jadę z tatą swoim na szczepienie :-)) Od czasu choroby nie miałem nawet kataru. Stykam się z mnóstwem ludzi z racji swojej pracy. Kilka wyjazdów też zaliczyłem w tym czasie. Jakbym [...]
Niht ja ostatnio czytałem, że ozdrowieńców w USA się szczepi zaraz po jakimś okresie po wyzdrowieniu, podobno przejście choroby nie gwarantuje odporności. Jutro właśnie jadę z tatą swoim na szczepienie :-)) Od czasu choroby nie miałem nawet kataru. Stykam się z mnóstwem ludzi z racji swojej pracy. Kilka wyjazdów też zaliczyłem w tym czasie. Jakbym [...]
Ciemno jest! I będzie ciemniej. Nene nie idź ta droga:) to tak czy siak wychodzi, że biegam po nocy - bo teraz jak wychodzę biegać o 18stej to już ciemno się robi %-) ciężko by mi było to zorganizować, bo zawsze po bieganiu muszę chwilę odsapnąć, bo na twarzy odcienie buraczkowe }:-( to musiałabym wstawać jednak o 4 :-D
Tak jak wcześniej wspominałam, na następnych kilka tygodni wracam do treningu inspirowanego metodą Girondy, który robiłam wczesną jesienią. Na chwilę obecną system krótkich a intensywnych treningów najbardziej mi odpowiada. Tam wszędzie mam określone tempo ale już nie chce mi się tego wszystkiego dokładnie rozpisywać w tej chwili :-P Trening A - [...]
Ale to jest bardzo przyjemne - tylko nie w pracy. W domu po pracy - bardzo lubię sobie pogadać z synami. Starszy co prawda rzadko ma czas i ochotę - ale młodszy gada na okrągło. To są miło spędzone chwile - kiedyś będzie co wspominać.
Powiem Ci Night, że jeszcze 4-5 lat temu taki mieliśmy klimat na siłowni tej publicznej. Jak się wchodziło to każdy piątkę przybił chwilę się zawsze pogadało między seriami klimat był spoko. Od jakiegoś czasu z paroma ziomkami piątkę przybije, a reszta tych nowych czy takich małolatów jakby kij mieli w dup... ani me ani be głowa zadarta do góry i [...]