W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

My tu sobie dywagujemy, 110kg na klate, ze słabo a przeciętny zjadacz chleba swojej wagi by nie pocisnął

Powiedziałbym nawet, że przeciętny bywalec siłowni mógłby mieć problem żeby ruszyć niewiele więcej

W ogóle, jak sa tu gamerzy, polecam Epic Games Store. Ostatnio GTA V za darmoszke bylo, teraz Civilazation VI, sobie właśnie zainstalowałem i pięknie hula na ThinkPadzie T450

zabstyl

Dremor

zabstyl

A ty Dremor dalej w tym domu marketingowym pracujesz?

W ogóle nie wiem co sie stało ale w ogóle mi się jeść nie chce, przez ostatnie 24h zjadłem 2 jajka, i tak jest w sumie od kilku dni z tym, że w pozostałe wmuszałem jedzenie

Agencja reklamowa - dalej tam pracuję;) Niedługo mamy drugą edycję stażów. Także zapraszam:D

A jakieś wymagania specyficzne?

Ogarniać jako tako excela, nie być głupkiem, lubić w miarę analizy i prezentować. Kolegę mojego wdrożyłem tutaj :D Trochę posiedziałem z nim nad excelem i prezką i dostał się.

Excel to nawet mam teraz na studiach, nie jest to jakieś rocket sience, można szybko ogarnąć chyba
Kretynem skończonym chyba nie jestem, udało się te wyższe zrobić
Analizy spoko, prezentacje już gorzej
Robiłem sobie testy osobowości, wyszedł mi Architekt, wszystko sie w sumie pokrywa, ale nie wiem w jaką branże uderzać jak sie za ludźmi nie przepada

Ja pewnie bym rekrutował do swojego działu - czyli planowanie i kupowanie reklam telewizyjnych. Jeżeli jesteś zainteresowany to podbij na priv. Na stażu się nie dorobisz, ale branża ma jakiś tam potencjał

SzK

Najpierw to by Sebe a nie siebie nayebał. Ale przyznam szczerze, więcej mam pozytywnych doświadczeń z żulami niż negatywnych i.

Ja tak samo full kulturka popilnuje samochodu a czasem nawet porozmawiać można
Dużo gorzej z Ukraińcem pijanym miałem który się przyprul do mnie w sklepie ale tam polecialy dwie bomby i potem hiza guruma na chodnik i koniec , a ważył ponad stówę

Na ten moment to muszę jeszcze studia dokończyć, obronić się i tam pare prywatnych rzeczy ogarnąć a potem hej przygodo, w razie czego będę się odzywał bo to brzmi ciekawie
Na ten moment to nawet mi nie w głowię, że sie dorobię gdziekolwiek przez najbliższy czas, co przeglądam oferty pracy to oczywiście doświadczenia X czasu, a ja w swoim życiu pracowałem jedynie fizycznie, a to nie robi za bardzo wrażenia

Do różnych korpo biorą tylko często najpierw na staże. Mój dawny współlokator po Europeistyce pracuje teraz w finansach w State Street, ale musiał się samemu pewnych rzeczy douczać dotyczących finansów. Mówił mi, że jeśli chodzi o robotę to ma taski do zrobienia, np. do godziny 12 ma zrobić to i to, do godziny 16 coś tam innego, a jak nie zdąży to tam musi trochę zostać, ale jak na początkującego to kasa nie taka zła chyba coś koło 2,8-3k i chyba jakieś tam dodatki jak to w korpo.

Finanse to ciekawa sprawa, miałem na studiach, tylko co innego jak operujesz na liczbach na kolokwium co innego na realnych pieniądzach, tam już nie można pomylić aktywu z pasywem (zupełnie jak w więzieniu)