W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

ze snem nie mam problemów
a jak odstawiam alkohol śpię jak stary suseł

wszelkie uzależniające tematy odpadają
( no właśnie z uzależnieniem mam problem )

rozdrażnienie zdenerwowanie skoki nastrojów ogólna przymuła przybicie kłopoty z koncentracją ( nie to żeby problemy z pomyślunekiem ) ale wynikające z rozdrażnienia

i te wahania nastroju spadki jakieś chwilowe stany euforyczne są głównym problemem bo tutaj rozwiązaniem był alkohol
dojdzie do tego syndrom odstawienia
czegoś będzie brakować
kilka pierwszych dni organizm się czyści trzeźwieje , poza tym jesteś "na entuzjazmie" podjąłeś decyzję itd
a potem mogą pojawić się różne pułapki jakieś kompulsywne sięganie po to czego organizm myśli że brakuje
to się potrafi dziać poza świadomością (kiedyś się z tego śmiałem ... jak możesz nie wiedzieć że ćpasz czy pijesz a tu nagle sam tego doświadczyłem "budzisz się już porobiony" i mówisz sobie o "kvrwa")

To może nie odstawiaj całkiem od kopa całego alko

Albo idź do specjalisty

po co, ma nas

Silna wola to podstawa

KKoleś ma stylówe jak mój stary 20 lat temu. Musiało to być modne u nas.

Weź odstaw wódę i masturbacje. Ja bym jeszcze dołożył więcej interakcji że znajomymi. Możesz zapisać się na jakiś kurs czy inne szkoły walki. Dużo nowych ludzi można poznać.

Nadmiar porno i masturbacji podobno źle wpływa na koncentrację. Qw3rty o tym wspominał.

pilek

po co, ma nas

taka jest !
broscience rules !

Agares nowi ludzie i odstawianie alko ... słabo to widzę
moi znajomi i odstawienie alko ... w ogóle tego nie widzę
w zasadzie to interakcje ograniczę tylko do najpotrzebniejszych i najważniejszych
ludzi
zresztą z wieloma ludźmi spotykało się tylko po to żeby pobalować
zostanie tylko "trzon" z tych żywych plus Wy i chvj ! musi wystarczyć !