SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4645652

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2982 Napisanych postów 5018 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 31472
112
i chvj
żeby co zgubić to Golgota , a niech ino spojrzę na co dobrego ... cyk i kila same lecą ... spisek spisek jak nic panowie
bo co innego

bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3125 Napisanych postów 22804 Wiek 36 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 208988
No niektórze tyją od samego paczenia na zarcie.

Kuhwa też mam 110cm w klatce, tyle co zabstyl. No i 83cm w pasie.


Zmieniony przez - pilek w dniu 2021-03-04 23:19:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221388
A ja schudłem 84 na wadze,
innych wymiarów nie mierzę
Btw fajny odc


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221388
YebatzKimona
no za 10k plnów to już można jakoś żyć sensownie



Tak naprawdę za 10k imo to mozna żyć w miarę "normalnie " w PL (ale to nie są żadne kokosy imo ) masz rodzinę (trójkę dzieci np ) , ty samochód(opłaty ), Żona samochód (opłaty ) , chałupa (opłaty ogrzewanie itp ) , dzieci (wycieczki , wyprawki i inne hvje mvje itp ) , poza tym wyjazdy :wakacje , ferie itp
No i oczywiście wyjście z rodziną sobie na obiad do knajpy chociazby raz w tyg. No i wyjście z Żoną do teatru czy kina np także raz w tyg i panie kolego 10k się rozejdzie szybciutko
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2982 Napisanych postów 5018 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 31472
ostatnio coraz częściej mam wrażenie że żyje nie swoim życiem , zacząłem oglądać i czytać o ludziach którzy rzucili to wszystko w pisdu i zaczęli żyć po swojemu "inaczej"
robią fajne rzeczy i wyrwali się ze schematu "schematu" który jest narzucany z pokolenia na pokolenie i w zasadzie przyjmowany jest bezmyślnie ... już wcześniej o tym myślałem ale kiedy odstawiłem wódę składniej mi się myśli , po rachunku sumienia stwierdziłem że to bardzo dobrze że nie mam baby dzieci i tak dalej ... myślę o tym żeby zacząć jeszcze raz ale tak zupełnie , nie wiem czy macie podobne przemyślenia w sumie jesteście wszyscy młodsi może jeszcze nie dotarliście do "ściany" może jeszcze nawet jej nie widzicie

mam 35 lat i jak pisał Dante na "połowie drogi jestem" ... ale gdy się tak zastanowić to najfajniejsze rzeczy robi się mając 20 i 30 lat potem człowiek się najczęściej wikła w rodzinę i żyćko kwaśnieje wkrada się rutyna i mnóstwo małych zobowiązań
zaczyna do mnie docierać że jak nie teraz to kiedy ?
1

bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2982 Napisanych postów 5018 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 31472
panie bane pan masz chyba wypaczone spojrzenie na życie w Polszy "jadanie w knajpie , wyjścia do teatru , dwa samochody" w głowie się nie poprzestawiało ? takie ananasy i bite śmietany to są dla nomenklatury dla "Polaków-prawników" dla lepszego sortu ... a Polaczek cebulaczek to ma rypać za miskę ryżu w piątek sobie piwko z Biedronki czteropaka ciachnąć ze śfagrem w telewizji mu powiedzą co myśli

u mnie na prowincji za 10 kafli to by człowiekowi widły w jape wbili bez mrugnięcia okiem

bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221388
Prosiaczku wiem że to z twojej strony trochę "ironia " ale imo tak dla mnie wygląda/powinno wyglądać , normalne życie rodzinne i tu 10k to nie jest żaden "rarytas "
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2982 Napisanych postów 5018 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 31472
właśnie dlatego mam dosyć
niewiele mi już zostało młodości a życia mam nadzieję drugie tyle pociągnę oby w jakieś tam kondycji sensownej ... zobaczymy co Pan Bóg zdarzy

tak sobie myślę że nie chcę tego życia przepracować jak mróweczka i nie o to chodzi że boję się roboty po prostu chcę widzieć sens , styl życia który teraz się przejmuje jest idiotyczny , sprowadza się do tego że będę charował na kogoś na system i jeszcze chcą mnie przekonać że to dobrze i że będę szczęśliwy
może i ja jestem głupi ale nie aż tak

bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2982 Napisanych postów 5018 Wiek 3 lata Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 31472
no wiadomo 10 kafli to plus/minus 2.5 koła euro czyli standard na tz. zachodzie nie mówię o jakieś tam Hiszpanii która nigdy zachodem nie była ... ona tylko leży na zachodzie (generał Franco im nie odpowiadał lewicowości się zachciało ale to już zupełnie inna historia i temat nie na teraz)

wiesz ja nie mam jakiegoś wielkiego parcia na posiadanie nie muszę jeździć leksusem wystarczy mi lanos nie potrzebuję 10 domów bo i tak nie dam rady mieszkać w nich naraz , jednak miło by było za swoją pracę żyć godnie i zabezpieczyć sobie przyszłość bodaj na przyzwoitym poziomie jednak warunki które nam stworzył system na to nie pozwalają większość z nas żyje i pracuje na styk , nawet ja człowiek bez zobowiązań w sumie człowiek znikąd i bardzo poza systemem w zasadzie na tyle na ile to możliwe a przy tym pracujący sporo
czuję że coś jest nie tak skoro życie sprowadza się do przeżycia sen praca obowiązki domowe "zrobić przy sobie" i repeta repeta repeta ... a w nagrodę emerytura głodowa

bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3429 Napisanych postów 9308 Wiek 4 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 93089
Jakbym zarabiał 10k to bym chyba to cały czas odkładał i kombinował z jakimiś inwestycjami. Samo życie z trochę ponad 2k nie jest takie złe u mnie jak ma się mieszkanie, ale chciałbym coś więcej. Już teraz mam odłożone 5 tysięcy i w sumie nie wiem co z tym robić. Mam to odłożone na czarną godzinę. Myślałem o tym, żeby sobie komórkę lokatorską drugą kupić i wynajmować komuś za stówkę, ale jakoś nie widzę zapotrzebowania na razie na komórki lokatorskie, jak schodzę do piwnicy to nadal 5 jest pustych. Chyba oszczędności wykorzystam do pewnego projektu.

Co do życia to nigdy nie chciałem życia ala mieszkanie w bloku, mały fiat, robota z pensją trochę powyżej minimalnej, żona i raz w roku wakacje w Bułgarii i tak do śmierci. To mi nie pasuje. Ja kombinuje z jednym projektem. Mam nadzieję, że wypali, choć kto to może wiedzieć.

Czemu nie Prosiak jak chcesz to spróbuj, ja lubię ryzyko od czasu do czasu, choć ja przy tym lubię sobie zaplanować kolejne kroki i postępować według planu, powolną pracą mogę tworzyć dużo, ale nie chcę niczego narzucać, bo można żyć w różny sposób.

Na pewno też za 2 k nie zakładałbym rodziny, bo nie chcę żeby dzieciak się w kiepskich warunkach wychowywał.

Dawniej Agares25. Na forum od 2013.
Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie
Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu.
Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium