W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Kto to?

Mi się strasznie podoba ta z pierwszej strony spamu, 3 zdjęcie użytkownika Homster, ta blondi oparta :D


Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-10-05 14:05:23

Niemiecka "amatorka" Laura Paradise

Czyli niemki też ładne mogą być. Spoko, że prawie nikogo z 1 strony nie ma już

z Niemek to aileen Taylor bym brał ,ale ona trochę starsza

A że tak zapytam, jakie odczucia macie będąc w związku lub bez niego (po rozstaniu), lepiej singlem czy jednak mieć dziewczynę? miałem dwie w swoim życiu i w sumie nie bardzo mi się to podobało, ja jestem bardziej typem introwertyka, nie to że nie wychodzę z ludźmi, mogę przebywać w dużych skupiskach ludzi na imprezie, domówce czy w pracy ale po prostu lepiej się czuje samemu, w ciszy, spokoju. Posiadanie dziewczyny to plusy i minusy, plusy to że zawsze masz się do kogo odezwać, przeżywać fajne chwile, seks, poczucie bycia kochanym.. no ale związek to również obowiązki, trzeba tą relacje "pielęgnować" wspólne wyjścia, spotkania w gronie rodzinnym, obowiązki w domu, nie ma tego "spokoju" czy jak to tam nazwać wiecie o co mi chodzi, no i trzeba się starać, być "opiekunem".. nie wyobrażam sobie siebie w roli ojca czy męża a mam 26 lat, nie wiem czy ja jestem niedojrzały czy co mój plan życia jest taki.

- Zarabianie dobrego hajsu (Nie chodzi mi tutaj o kwoty 20 tysięcy +, ot na zwykłe życie powyżej średniej 7-10k netto)
- Dobre jedzenie
- Święty spokój od wszystkiego i wszystkich
- Częste bzykanie
- Samochód + Mieszkanie

Żadnego wąchania gówniaka od spodu czy narobił w pampersa, lub "ślubuje Ci miłość wierność i uczciwość małżeńską"

Gieneralnie to ja zdecydowanie wolę być z kimś, bo kolegów to ja zbyt wielu nie mam i zawsze dziewczyna staje się najbliższą mi osobą.

Często mówi mi prawdę, której nei mówią inni. Np. ,że kumple są o mnie zazdrośni i, dlatego zbyt wielu ich nie mam. Chociaż starsi znajomi (55la) też mi to mówią.

Też nie mam wielu znajomych, dokładnie trzech.. kiedyś miałem wielu, ale przestałem imprezować, pić, chodzić na imprezy - nie chciałem skończyć jak oni, i wtedy straciłem wielu znajomych, w sumie w pewnym momencie życia zostałem sam, jedynie na siostrę mogłem liczyć. Ale mam was moi przyjaciele z internetu. A co do zazdrości, oczywiście że tak jest Pilek, jeżeli wychodzisz poza szereg, lepiej zarabiasz, masz lepsze życie wtedy kiedy oni tyrają i nie mają 1/5 tego co Ty to wkrada się zazdrość, zawiść.. takie k****skie zachowanie, chcieli by Ci doj**ać, zniszczyć psychicznie.

Homoseksualiści kiedyś:
-rozyebali jako pierwsi spartan w bitwie
-nie uciekali z pola walki
-do tragicznego końca walczyli z zastępami Macedończyków

Homoseksualiści dziś:
-boją sie sebiksów XDD

No, ale Grecy wbrew pozorom nie byli takimi hardkorami. Bali się Ariów i pisali o nas/ludziach ze wschodu jako zbyt twardych, żeby stawać na przeciwko nam i patrzeć w oczy.

Chodzi Ci o homosiów z Teb?