W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

No przecież wiadomo, zę na macie bez prysznicy lepsze warunki sanitarne niż na siłce cnie

Ale jak już wróce na pake to zrobie taką siłę, że pisowców bede łamał na pół

Stężenie smrodu w komunikacji zwiększy się o kilkaset procent jak każdy będzie wracał z treningu śmierdzący i spocony

Kurva wypilem trochę wczoraj i mnie łokieć boli. Zawsze po piciu mnie bolą stawy, odwodnienie to zła rzecz, a jeszcze dzisiaj trening trzeba zrobić

shooto

Stężenie smrodu w komunikacji zwiększy się o kilkaset procent jak każdy będzie wracał z treningu śmierdzący i spocony

Nie sądze, żeby w kwestii smrodu polaków w komunikacji cokolwiek sie zmieniło

zabstyl ja dla Ciebie mówię Ty się zrób Troll fest , 88 kg na czystej jakości piór siła i kakaowy pas

miałem znajmka co to on ważył prawie pod setkie ale w lepszych czasach jak mu się chciało to formił na 9 dych
przy twojem wzroście , ale on ino siłownia ty jeszcze się umówisz walczyć i siem bić ... sielny bedziesz i okazały

Zamiar jest wejść na porządną mase jak tylko siłki otworzą, najpierw tak do 80kg, potem wycinka, i potem sie zobaczy co dalej

Łapanie kg w moim przypadku idzie za łatwo, od początku kwarantanny 3kg mimo w miare trzymanej miski itp ale krata dalej widoczna więc jest git

To ja mam zupełnie odwrotnie, redu się samo robi, a masa to katorga.
Znowu będę musiał ponad 4kkcal jeść pewnie