Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5018
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31472
no faktycznie na szybkości sprawdziłem
o to mam zaraz taki pomysł
jak nas wszystkich zachpujo a zrobią to prędzej czy później to bezdyskusyjna rzecz jest to będą wiedzieli jaką grupę krwi kto ma a że pieniędzy już nie będzie i będzie się chipem płacić to nie będziesz mógł kupić żarcia co będzie niewłaściwe , wchodzisz już cię skanują i cyk już wiedzą jaka jest twoja lista dostępnych opcji i możesz tylko to co legalne nabyć i koniec a jak coś nie pasuje i dyskutujesz to pała i lać po plecach aż się zimny koniec zagrzeje i zaraz się nauczysz jak się należy odżywiać ! tak powinna wyglądać wolność w Unii
dla naszego dobra wszystko , zaraz byłby porządek , już się nie mogę doczekać
i akurat to jeszcze ze 20 lat bedzie , ja zdążę se skwaśnieć i się będę kvrwa śmiał z tych bananowych komunistów , kawiarnianych socjalistów z kanapowych rewolucjonistów ze Starbucksa ... tak wam dobrze że dobrze wam tak
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5018
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31472
grind
Poważnie?
tak
bądźmy szczerzy tak będzie prędzej czy później w taki czy inny sposób , te wszystkie dystopie czy antyutopie które czytaliśmy świetny pisarzy anglo/amerykańskich radzieckich czy polskich tak jak Zajdel mój kochany staną się rzeczywistością wszystko podąża w tym kierunku i wszystko na to wskazuje , mieli racje że społeczeństwo to banda idiotów , która się sprzeda i skvrwi za błyskotki a obudzisz się w falansterach , przecież jest tylko wypić i zakąsić muzyki posłuchać i mieć święty spokój , a technologia ułatwi to politykierom oj ułatwi ...
oczywiście wcale nie marzy mi się taki świat tak tylko napisałem z bezsilności , nie chciałbym takiej przyszłości ale przewiduje że taka właśnie będzie
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie