W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

zabstyl

a mam chłopa co w ogóle projekcje stosuje, swoje niedociągnięcia przenosi na innych i zawsze jak o czymś mówi to w liczbie mnogiej
"a bo my sie nie nadajemy do związków", "my sie nie nadajemy do pracy", "nie mamy genu do siłki"
Chyba se tak próbuje samoocene podnieść, bo ja np o sobie nie myśle tak jak on by chciał xD

Hahaha rozyebalo mnie to, co za gość XD

Nie sądziłem, że to będzie kogoś bawić bo dla mnie to tak stała cześć dnia jak sranie czy mycie zebów

Jak bym się wkvrwil w końcu i mu powiedział, żeby się ogarnął, bo to toksyk jak chvj musi być. Myśleć se może co chce, ale po co w to pyerdolenie wyciągać innych
Mógłby dla odmiany posłuchać trochę Ciebie to może by mu się poprawiło ale światopogląd mógłby mu runąć

mnie to wk***iają takie osoby co tak mówią.

shooto

Jak bym się wkvrwil w końcu i mu powiedział, żeby się ogarnął, bo to toksyk jak chvj musi być. Myśleć se może co chce, ale po co w to pyerdolenie wyciągać innych
Mógłby dla odmiany posłuchać trochę Ciebie to może by mu się poprawiło ale światopogląd mógłby mu runąć

Ja mówie cały czas i mu cisne od stulejarzy i nieudaczników życiowych
To wtedy rzuca "DOBRA PANIE WYGRYW" i robi rage quit np na dzień

Mój ziomek mówi "dobrze mentorze"

Zamiast próbować zmieniać te poyebane przekonania, to wolą się obrazić i być pewnym swego. Nie ma dla nich ratunku

No tak się zastanawiam jak to po czasie na mnie wpływa, bo to jest wchxj toksyczne...

po mojemu Pany jak ktoś się flepiarzem urodził to już raczej pozamiatane
żeby coś zmienić to trzeba pracy wytrwałości i ambicji trochę
czeba wyjść ze strefy komfortu a najprędzej to z maminego piżdzichowa
no a a gdzie ambicja i wytrwałość u flepa ? koło siem kfadraci i dupa niemyta

mój ziomek mówi "no może masz rację"
jest w moim wieku i do żadnej roboty się nie nadaje ... kvrwa dwa fakultety z informatyki z informatyki Kvrwa Mać !
języki też ogarnia wiadoma rzecz
i w tym kraju nie ma roboty dla ludzi z jego wykształceniem
( ja rozumiem jakby kończył historię literatury boliwijskiej albo inny równie chodliwy na rynku kierunek)

a najciekawsze jest to że jako profesjonalny bezrobotny wiecznie ma problemy z czasem ... no mało czasu ma

ale chvj co zrobić ? mój ziomuś !

Ja sie urodziłem flepiarzem ale chyba troche wyskoczyłem z karuzeli spyerdolenia