W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Grunia

Nie widzę w tym nic dobrego. Chłop jest j**anym masochistą, on jest chory jak nie jadą po nim z góry na dół, jak nie ma o nim w mediach, jak nie ma żadnej afery. On to lubi, on tego pragnie jak bezdomny jedzenia.

Cieszy mnie Grunia, że tak ładnie wyrzucasz z siebie emocje. Tak podobno trzeba a nie trzymać w sobie. Potem eksplodujesz albo zje Cię od środka.

Natomiast to co prezentujesz to 100% emocji a zero argumentów rzeczowych.

Każda miesięcznica smoleńska kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych, ochrona Jarka to już 1 mln rocznie, za to wszystko płacisz Ty w podatkach. Możesz Jarka nie lubić, ale przyznać musisz, że ustawił się cwaniak.

To jest właśnie zonk wojny PO-PIS. Wojna na emocjach. Zamachy, religia, i podobne. Atmosfera się liczy. A gdzie debata o gospodarce i podatkach? Ostatnie lata zero.

Puar

Platforma



Zmieniony przez - Puar w dniu 2017-03-17 19:47:50

O k***a! Slyszales o tym Puar?

http://mmaimports.com/2017/03/mvps-father-in-trial-for-22-sex-crimes-including-rape-of-minors-as-young-as-11/ 

Widziałem. Ciekawe czy to prawda

Tez jestem ciekaw bo biore te stronki z przymrozeniem oka

Znaczy się te info raczej prawdziwe bo i na bloodyelbow widziałem, pytanie czy te babki mówią prawdę

Weźże nie słuchaj tych wcześniej Dremor o nie zrobieniu tematu. Jak najbardziej jestem za i bym popisał, zwłaszcza w tematach naukowych (głównie bio-). Co do KORWIN to niestety przydałby się im dobry PRowiec. Co do PiSu to rzeczywiście, za Zyty Gilowskiej był spoko, ale za Morawieckiego masakra, jedyny + to nie przyjmowanie muslimów, ale gospodarka leży i kwiczy.

w polityce nie liczą się programy tylko emocje , emocje negatywne oczywiście ... najłatwiej je rozbudzić grając na "my" i "oni" i na "winowajców" czyli ... divide et impera
dziś dzięki szybkiemu obiegowi informacji jej przetwarzanie jest dla człowieka trudne , a dla prostego człowieka niemal niemożliwe zatem manipulacja jest banalnie prosta , a "społeczeństwo" jeszcze ułatwia władzy zadanie skoro kilkadziesiąt procent rodaków nie skalało się przeczytaniem żadnej książki w ciągu roku a są i tacy i to spora grupa która nie zaryzykowała tej sztuki NIGDY !
jak zatem miała by przebiegać merytoryczna debata publiczna o "programach" czy o gospodarce ?

( dane - stan czytelnictwa w Polsce 2015 Biblioteka Narodowa )



Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2017-03-18 01:21:09

Siema Wszystkim :) to kiedy ten nowy temat bedzie?