W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Haha niespodziewany zwrot akcji

I ryzykować pójście do piekła bo nudy były na Ziemi

nie ma żadnego piekła

Skąd wiesz

pytałem żydowskiego bożka i mówił,że nie ma

Czyli patrzysz na to przez pryzmat judeo-chrześcijański z którego sam lubisz się nabijać. Ja jestem zdania że mogą być piekła, tylko raczej (i mam nadzieję) tymczasowe, jak w hinduizmie

ja patrze przez pryzmat tego, że masz nieskończony kosmos, biliony galaktyk itp i jest raczej mała szansa na słuszność filozofii wymyślonej akurat u nas akurat w azji płynącej przez wieki krwią i spermą

zabstyl

pełen motywacji do popełnienia samobójstwa XD

Jak się zacznie analizować życie logicznie to paradoksalnie łatwo dojść do wniosku że samobójstwo ma największy sens ze wszystkiego

no bo jestesmy zwierzetami i jedyny sens zycia to narobienie bachorów co by swoj kod genetyczny dalej przekazać
W ogóle to miałem poroniony pomysł, żeby podróżować i robić dzieci lokalnym kobietom xD

Dawaj Zabstyl, ale prowadź kroniki