SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4641576

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Te naciski to czuję bardziej ze strony ojca w ogóle, mama to zwykle odpuszcza albo każe zjeść tyle ile sam uznam że się najem, czasem pozwoli zjeść za godzinkę jak się zrobię głodny (bo co to za przyjemność z jedzenia jak się nie jest glodnym) a ojciec jest taki twardy, że mam wrażenie, że zaraz na mnie nakrzyczy, w sumie czasem to robi jak już nie wytrzymuje, dziś rano tak mnie ochrzanił przy śniadaniu, że jak nie zjem wszystkiego to mi to wepchnie w gardło (z bratem się chyba zamówili) albo że da mi jakąś karę, szlaban (chociaż nie wiem na co bo i tak mało co robię teraz fajnego) będzie zły i nasze relacje będą gorsze. Nie mam do niego pretensji, wiem że chce dobrze ale wygląda na to, że jest zły na mnie o to wszystko, nie wiem może sobie wkręcam ale przy każdym posiłku jak widzę to jego surowe spojrzenie to mam wrażenie, że zaraz będzie się darł i wiem, że mi się należy a to mi jeszcze bardziej odbiera apetyt.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W kwestii żywienia to w szpitalach ogólnie jest dramat. Dają jakieś parówki nie wiadomo z czego, jakąś pasztetową nie wiadomo z czego. Ogólnie żarcie w szpitalu to dramat.

Co do jedzenia to staraj się jeść powoli i bardzo dokładnie rozdrabniaj pokarm w jamie ustnej, co ułatwi trawienie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tutaj nie ma co rozdrabniać bo już nie dostaje nawet pokarmów w postaci stalej, głównie zupy kremy, czasem jakieś smoothie ale to rzadziej, bo nie lubie aż tak słodkiego. Albo jak jestem zaraz po wlewie to kleiki, bo wtedy już zupełnie nic innego nie wchodzi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale nie ukrywam, że byłoby mi łatwiej skupić się na jedzeniu jakby mnie ojciec z bratem nie straszyli, że będą mi coś wpychac do gardła. Wiem, że chcą dobrze ale to nie jest takie proste jak im się wydaje. I jakby ojciec się na mnie nie darł. Wiem, że nie mam już pięciu lat i nic mi się nie stanie, jak ktoś na mnie nawrzeszczy, ale nie lubię jak ktoś to robi zwłaszcza rodzice, bo potem nie wiem czy nadal jak kiedyś mogę do niego przyjść i powiedzieć co mnie martwi i smuci czy nie będzie miał znowu pretensji że mam jakieś kaprysy i znów go czymś nie zezłoszczę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Starzy się trochę nielogicznie zachowują, no ale tak to bywa. Chcą żebyś wyzdrowiał, przez co chcą żebyś jadł. Możesz im powiedzieć, że się stresujesz gdy na ciebie krzyczą i powiedzieć im, że jedzenie na siłę, może spowodować to, że zwymiotujesz co da skutek odwrotny do zamierzonego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ojciec powie, że wydziwiam i mam kaprysy. Nie wiem, może jakbym był do niego podobny z charakteru to byśmy się lepiej dogadali ale to mój brat się w niego wdał, ja w mamę. Brat z ojcem zawsze mówili o nas, że artysci to muszą być wrażliwi (mama rysuje i pisze trochę). Mama nigdy nie krzyczy, nawet nie dlatego że jestem chory, nigdy nie krzyczała. Bardziej zawsze starała się tłumaczyć czemu mam robić tak i tak. Ojciec nie jest taki cierpliwy, szybko się denerwuje a teraz to jeszcze szybciej, przeważnie z tego samego powodu - bo młody nie zjadł obiadu. Rodzice mają obowiązek kochać swoje dzidci, ale chyba nie mają obowiązku ich lubić.


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-02-14 23:15:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2678 Napisanych postów 9011 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 221388
Piszesz ze nie "mozesz jesc" a co na to lekarze? Mówiles im o tym ? Ze ci zolądek siada itp , bo to chyba ( z tego co mowisz) jakis jadlowstręt, masz chyba na bierząco robione badania, bo chyba zoladek masz zdrowy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W ogóle wrócił do domu przed chwilą to mama mnie pochwaliła, że zjadłem ładnie kolacyjke bez marudzenia i w ogóle jaki to ten syn ich zuch a on wypalił "no widzisz, jak chcesz to możesz się postarać". Kurła co on myśli, że normalnie się nie staram czy jak? A może nie mogę jak chce, tylko mogę jak nikt na mnie japy nie drze i nie naciska? Nie, Agares ja z nim nie będę o tym rozmawiał bo on i tak wie najlepiej, bo mu się wydaje że ja tak specjalnie. On chce żebym był twardzielem, jak on i mój brat, żadnych słabości, i tak nic nie zrozumie. I nie chce od niego już tych skrzypiec.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bane z tym zoladkiem to teoretycznie jest zdrowy, ale chemia go jakby osłabiła przez regularne wymioty jest mniej wydajny, podrażniony, zresztą jak cały organizm, wszystko siada po kolei, wszystko szwankuje. Z lekarzami rozmawiam, cały czas starają się coś zaradzić.

Kurna on nigdy nie spyta jak się czuje, czy czegoś nie potrzebuje albo jak mi pomóc, tylko pierwsze pytanie (i ostatnie) jak tylko wróci z pracy "jadłeś coś?" a potem "dlaczego tak mało, po cholere to całe leczenie jak się uparłes że chcesz się wykończyć. To może od razu damy sobie spokój jak cie to tak męczy". No, żebys wiedział szerlocku że męczy k***a mać.


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-02-14 23:43:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Z tego wszystkiego zapomniałem że w przyszłym tygodniu mam wlew a myślałem że trochę odbuduje siły, będę mógł pograć na skrzypcach a tak to znów nie będzie mi się nic chciało. Ale może w końcu mnie ta chemia wykończy i ojciec będzie miał spokój.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 203: Miocic vs. Overeem – wyniki

Następny temat

mma; )

WHEY premium