W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Dzięki Prosiaczku, ale nie sądzę

Irlandia , park , za kilka lat

- Gerard pójdź do Fatra
- mały Gerard płacze łeee łeee
( stara sztuczka żeby ojca zmiękczyć
jak się napsociło )
- pójdż no tu , mówię Ci !
( mały patrzy na mamę szukając swojej szansy na uniknięcie ojcowskie bury
w głowie zaczyna kołatać się myśl

"może nie trzeba było tak od razu rozkwasić nosa temu chłopcu przy karuzeli tylko poczekać na swoją kolej"

- idź idź mówi Pani grindowa
do bajtla ... bo się inne ojciec więcej rozeźli

- nie pójdę bo bdziesz krzyczał !

- NIE BĘDĘ KRZYCZAŁ !!!
( powiedział grind głosem łagodnym niczym szarża krzyżacka )

- co komu pisane to go nie minie pomyślał nasz mały bohater ... poszedł

- Ile razy mam ci powtarzać gilu jeden
że nie wolno bić ludzi !
(wrzasnął grind) tak przy świadkach (dodał jakby ciszej) no zbieramy się , koniec spaceru dodał całkiem już spokojnie spojrzawszy na nadal nieprzytomnego nastolatka pod karuzelą

tak było nie kłamie

Sepko

No i ile jeszcze ten cyrk z wysockim trwał? Jak tak sięgam pamięcią, to z 9 miesięcy lekką ręką


Panowie, mam pytanie w sprawie abwheela. Doszedłem do pułapu 4x20 powtórzeń z kolan. Technicznie wydaje się spoko, ino przy ostatnich powtórzeniach/ostatniej serii zdarza mi się czasami wygiąć w pewnym stopniu odcinek lędzwiowy. I to z tym miejscem mam od pewnego czasu problem - jest on mega spięty i czasem dochodzi do mocnych bólów w tych okolicach. Mieliście coś podobnego? Myślę, czy by nie zmniejszyć powtórzeń a wydłużać TUT, bo w sumie w czerwcu wchodziło ledwo co 4x11, ale na tyle spodobało mi się to ćwiczenie, że katowałem je 2-3 razy w tygodniu

Czy rozgrzewasz kręgosłup przed treningiem?
Bo dla mnie rozgrzewka to podstawa, mnie czasem bolało ale jak robiłem kółko że stania i taka 5 minutowa rozgrzewka ( skłony , mostki) rozwiązała problem
Upewnij się że dobrze wykonujesz kółko no i możesz założyć sobie pas treningowy








Zmieniony przez - bane158 w dniu 2020-07-30 08:34:17

Zastanawiam się czy nie pójść na studia(kuhwa wiem, trochę późno ). Ale nie wiem czy ma to jakiekolwiek sens. Bardziej w celu takim o jakim pisał Dremor, czyli coś tam studiować ale docelowo szukać jakichś staży i dzięki temu znaleźć fajną pracę.
Obecnie pracuję w branży e-commerce, ale to raczej jako punkt zaczepny, bo to bardzo mała firma i jakoś mega dużo się tam nie nauczę. Pewnie uda mi się zdobyć przy okazji jakąś bardzo podstawową wiedzę z pozycjonowania stron.
Lepiej poświęcić ten czas na naukę tego programowania chociażby i wyciągnięcie jak najwięcej z obecnej pracy i pójście dalej w branżę e-commerce, czy może warto pójść na studia? Jak myślicie?

Dla fanów Conora

Powiem wam koledzy, że jak się ma prawdziwych przyjaciół wokół siebie, to aż chce się żyć, a oni sami dają mi tyle pozytywnej energii, że problemy życia codziennego są łatwiejsze do zniesienia. Wariaci postanowili zorganizować dla mnie zbiórkę na nowy wózek bo moja 13-letnia fura jest już wysłużona i swoje już przejechała. Zobaczymy jak to wyjdzie, ale jestem bardzo podekscytowany :)

f***, właśnie zauważyłem, że wstrzeliłem się w dyskusję o Wysockim

Myślałem, że Wysocki miał raka i tylko z tą dupa kłamał, pod którą się podszywał

No to super Yoshi. No jak ziomki wokół są spoko to jest zayebiście.

Dziś rekord nowych przypadków w Polsce 615 nowych przypadków koronawirusa.

Kuhwa w ogóle mi się nie chce jeść ostatnimi czasy, nie będzie masy