W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

qw3rty

Pilek, tak patrzę na jedną ofertę na wymagania i zarobki i tak myśle czy ich poj**ało czy nie, to są jakieś skomplikowane rzeczy? https://crossweb.pl/job/oferty-pracy/opensoftware-junior-frontend-web-developer/

Najbardziej mnie rozyebało to "Wymagania – niekoniecznie masz komercyjne doświadczenie, ale wiesz/umiesz/potrafisz" i lista tego co tam jest

Generlanie tka jak pisał SzK, nie ma tam nic trudnego. Generalnie Ecmascript6 to poprostu najnowsza wersja javascriptu. Jak teraz zaczniesz jej się uczyć to będziesz to miał odrazu.

O kurde, to na prawdę lipnie Agares
A kiedy dokładnie planujesz przeprowadzkę? Trzeba będzie zorganizować spamową parapetówkę

W sumie to robotnicy skończą budowę w tym roku. Podobno odbiór budynku zajmie 1,5-2 miesiące po zakończeniu budowy (czyli w lutym, w najgorszym wypadku w czerwcu max). No i trzeba doliczyć miesiąc na wykończenie, ale mieszkanie małe, więc max miesiąc i będzie zrobione.

qwerty - mój kumpel po 3 nieudanych pracach zapisał się na jakiś kurs z programowania. Dzisiaj czyli po trochę ponad dwóch latach zarabia 6500 zł na rękę.

Co ciekawe, nie jest absolutnie uzdolniony matematycznie wg mnie. Jednak 3 zastrzeżenia

1. Kurs kosztował 10 koła
2. żył u rodziców
3. miał w chvj czasu



Ale chodzi mi o to że mu sie udało, choć faktycznie doszedł do tego najbardziej wygodnymi środkami;)

Ja pierdziele 6500 netto to fajne pieniądze, jak bym tyle zarabiał to pyerdole jakieś wyjazdy za granicę

k***a.. ostatnio w ch** się nie wysypiam. śpię po 7-8 godz i wstaję styrany, że tragedia. Macie jakieś sposoby?

Polecam Sleeper od Treca, Gaba, Tryptofan, Kozłek Lekarski, Melisa, Melatonina, Magnez i kilka innych składników zwiększających regeneracje. Melatonina jest w dawce 0.6 mg więc tak odpowiednio żeby się nie zamulić a żeby zachciało się spać.

O melatoninie i gaba właśnie myślałem. Ze zaśnięciem nie ma problemu. Grzej ze wstawaniem.

Ja cisnę siłownię teraz. Całkiem poszedłem w futbol (teraz offseason), leczę kolano i planuję wbić do chłopaków na K1 albo boks od czasu do czasu póki mam luz z futbolem. Jeśli chodzi o wagę to praktycznie w miesiąc z ok. 85 doszedłem do 88, po porzuceniu wydolnościowych treningów.

Na problemy ze spaniem polecam mieć 21 lat. Teraz śpię od 4 do 8 godzin dziennie, zależy jak się trafi i na jakieś zmęczenie nie narzekam . Tak naprawdę w 100% wysypiam się z soboty na niedzielę kiedy kompletnie wyłączam budzik i jest luz. Teraz w końcu przenoszę się na mieszkanie więc kaprysy sąsiadów z akademika nie będą mi w spaniu przeszkadzały.

Życie w akademiku potrafi zmęczyć. Ja już ponad 6 lat mieszkam w akademikach. Też w sumie nieraz krócej spałem. Pamiętam jak na drugim roku w jednym semestrze spałem 6-6,5 godziny praktycznie w każdy dzień w tygodniu oprócz z piątku na sobotę, bo miałem na rano i o dziwo poszło mi wtedy bardzo dobrze. Chyba zmęczenie nie było jakieś wielkie, skoro miałem chyba najlepsze oceny w ciągu 5 lat magisterki.

Ja i tak w spokojnych akademikach mieszkałem. AGH czy Uniwersytet Rolniczy, tam jak się trafi na niektóre akademiki to jest o wiele bardziej rozrywkowo. No ja się w sumie cieszę, że będę te ostatnie pół roku w akademiku, bo jednak jest to trochę męczące, ale za to sporo ludzi się poznaje.

Niegocin - czasem ludzie czują się niewyspani z powodu tego, że budzik ich obudzi w trakcie fazy NREM snu głębokiego. Jeśli się budzis w fazie REM, a najlepiej pod koniec tej fazy to czujesz się wyspany. Tak więc wszystko zależy, w którym momencie 1,5 godzinnowego cyklu się obudzisz.

Co jeszcze mogę doradzić? Hmm na boku masz lepsze dotlenienie niż na plecach czy brzuchu (łatwiej się oddycha (polecane szczególnie dla astmatyków!).

Polecam też nie jeść nic ciężkostrawnego i obfitego przed snem, bo wtedy sen jest bardziej płytki.

Ogranicz kofeinę spożywaną w ciągu dnia.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2019-10-21 17:41:43