W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

zależy jakie studia i jakie kursy ... jak masz zrobić politologię gender czy filozofie zaczną do odpowiedź chyba już znasz ale jakieś inżynierskie poważne no to wiadomo że zawsze studia lepiej natomiast możesz pomyśleć tak zrobić kursy dzięki nim jakaś lepsza praca i wtedy studia albo kursy w trakcie studiów z tego co kojarzę to ty jesteś po 20 dopiero więc junior jeszcze (i całe szczęście) masz czas teraz
z tego co kojarzę to ty branża fitness i te sprawy więc jednak studia wyższe to zawsze będzie atut bo tych miszczuw i miszczuniw po kursach weekendowych jest jak psów

przy rozmowie z klientem gdy padnie pytanie uprawnienia i kwalifikacje ... jakieś kursy ? możesz się uśmiechnąć wyniośle i powiedzieć ... proszę pani/pana ja mam studia wyższe a nie jakieś weekendowe kursy

no i studia wyższe nawet jakieś licencjat to jednak "wyższe" i często jest to dużym atutem i warunkiem choćby dlatego że pokazuje przyszłemu pracodawcy czy klientowi że chciało ci się i że byłeś w stanie czyli musisz mieć jednak to minimum pomyślunku ...

ale pamiętaj moje rady są góvvno warte bo jestem tylko idiotą z internetów
(i sam żadnych studiów nie skończyłem chociaż parę kierunków ciągnąłem)

także powodzenia Przyjacielu

No zależy gdzie. W korporacjach wyższe wykształcenie to w sumie podstawa, chyba, że może jakieś IT to wtedy nie, ale u mnie kolega w finansach robi i tylko tam pracują z wyższym wykształceniem. W mniejszych firmach to mniejszy problem. We własnym biznesie to nie problem albo w budowlance czy coś.

Nie no, jakbym szedł to na pewno nie tylko po to, żeby papier zdobyć. Jak już się za to brać to na poważnie i otworzyć sobie jakieś drzwi, a nie tylko papier zdobyć

Olej kursy, idź na studia.

pilek

Olej kursy, idź na studia.

ić do roboty jak normalny człowiek kvrwa mać ! a nie bedziesz wydziwiał ze studiami
paniczyk cholera jasna

odyebalem lipe i poszlo przeze mnie 600kg towaru ze zlymi etykietami
xD

Jak się z tym czujesz teraz...

nijak, nie wzbudzilo to we mnie wiekszych emocji

zawiodłem się Tobo

to walimy zaraz w slinke