W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

pilek

Kłyczkę to nawet mierzyli chyba na discovery, a opinia Fredjego ,gdzieś tam lata w odmętach internetu. Ernie Shavers to bił najmocniej w czasach prehistorii.

Tylko Pilek tak gwoli scislosci ,ilu jest/było "czarnych" bijących atomowo bokserów w historii , a ilu białych?
Tu znowu przewaga po stronie czarnych
Btw najwiecej GOAT ów w boksie to własnie czarni
A co do pomiarow to Golowkin nawet zeby sie zesral to nie uderzy mocniej niz np. Ciezki Joshua albo Wilder


Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-05-22 22:00:47

No słowianei w boksie zawodowym są od niedawna, więc trudno tutaj mówić o większej ilości białych w historii, ale spójrz odkąd wschodnai Europa i bałkany pojawiły się w boksie, wygrywają. Waga cruiser to po prostu wschód Europy.

O nieee zanim pojechałem do szpitala to zostawiłem kawałek ciasta na szafce przy łóżku i teraz sobie o nim przypomniałem. Nie wiem czy mama sprzatala mój pokój, chyba nie bo był wysprzątany a jak mnie nie ma to Marcel jest u rodziców, więc pewnie nawet nikt tam nie wchodzi. W każdym razie miałem ci ja ciasto marchewkowe ale chyba teraz już jest grzybowe. :/

pilek

No słowianei w boksie zawodowym są od niedawna, więc trudno tutaj mówić o większej ilości białych w historii, ale spójrz odkąd wschodnai Europa i bałkany pojawiły się w boksie, wygrywają. Waga cruiser to po prostu wschód Europy.

No podobnie ja Kubanczycy np.
Btw ja sobie czasem rozkminialem takie "dream matche" np.
Leszek Drogosz vs Prince Naseem
Józef Grudzień vs Manny Paquiao
Czy Jerzy Kulej vs Floyd
albo Lucjan Trela vs Tyson
Czy w Kicku Marek Piotrowski vs Ernesto Hoost albo Mirko, ech marzenia

Chłopaki, boks to w 95% technika, refleks i to coś, to IQ, czucie walki i przeciwnika. To wszystko to głównie szkolenie i pewne naturalne predyspozycje niezależne od pochodzenia. Freaków pokroju Wildera czy Tysona to można na palcach dwóch rąk policzyć, a i tak 99% to będzie HW. Kubańska szkoła boksu jest wzorowana na radzieckiej szkole boksu. Nie bez powodu to ze wschodu pochodzą najlepsi technicy (GGG, Lomaczenko, Kliczkowie, Usyk, wymieniając "współczesnych"). A j**nyecie to też technika, ot taki GGG i jego śmiercionośny jab to technika Dempseya opisana w Championship Fighting. %KO to w większości wynik precyzji a nie pyerdolnyecia.

Nie no Wysocki przez te kilka dni to chyba ktoś do pokoju wchodził i wziął to ciasto. Bez przesady.

Nie no Floyd vs Kulej to jednak mismatch bane - choćby dlatego - Łomaczenko przeszedł na zawodowstwo i się zdziwił. W amatorce wymiatał - 2 razy mistrz olimpijski, a potem druga walka przegrana niejednogłośną decyzją i to nie z kimś niesamowitym. Dopiero teraz się jako tako rozwinął. Floyd zlałby Kuleja jak psa.

sfd tak często się psuje, że szok. Cały czas jakiś błąd aplikacji.

SzK

Chłopaki, boks to w 95% technika, refleks i to coś, to IQ, czucie walki i przeciwnika. To wszystko to głównie szkolenie i pewne naturalne predyspozycje niezależne od pochodzenia. Freaków pokroju Wildera czy Tysona to można na palcach dwóch rąk policzyć, a i tak 99% to będzie HW. Kubańska szkoła boksu jest wzorowana na radzieckiej szkole boksu. Nie bez powodu to ze wschodu pochodzą najlepsi technicy (GGG, Lomaczenko, Kliczkowie, Usyk, wymieniając "współczesnych").

No i tu się ma analogicznie do "Kubańskiej szkoły boksu" "Holenderska szkoła Kicka " dziś w Kicku dominują czarni(Surinamczycy głównie) i Arabowie czy Turcy(tylko dajcie już spokój z Islamem , bo Religia to nie temat tej akurat dyskusji) rodowitych Holendrów poza Verhovenem to ze świecą szukac w kickboxingu
@Jacob nie byłbym taki pewien że dwukrotnego złotego medalistę IO by zjadł ,który nie zaliczył Ko nigdy wcześniej
No ale to tylko gdybanie





Zmieniony przez - bane158 w dniu 2019-05-22 22:55:34

To jest dowód na to, że biali olewają sport i wybierają łatwiejszą ścieżke. Nie oszukujmy sie, ale sporty walki są dla biednych (vide Tajlandia, bogacie nie trenują). W Europie akurat najwięcej jest naturalizowanych słowian w boksie, a w k1 to są Ci, którzy żyją w dolnych warstwach społecznych w Holandii

No nie wiem dwukrotny złoty medalista Łomaczenko, z rekordem w amatorach 396-1 przegrywa niejednogłośnie z Salido (41-12-2) w drugiej swojej walce w zawodowstwie. Myślę, że jakby Kulej trochę poboksował na zawodowych ringach to by się zobaczyło, tak z marszu to miałby ciężko

No amatorski boks i zawodowy jest inny, proste, ale ,gdzie jest teraz Łomaczenko.