W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Mariana to szkoda ...
wypięli się na niego koledzy jak posłami zostali
zostawili samego bez pracy i środków , chorego
a to on był lokomotywą tej "narodowej opcji "

a wtenczas pojawił się przeklętnik , kapłan samozwaniec
zwodnik oplątał swojemi jadami człowieka

Co miał ze zdrowiem?

Westworld już prawie możliwy.

Ale jestem rozwalony przez brak snu..

A ile śpisz pilek?

Wczoraj 3h, a dzisiaj jakieś 6-7 ;/

3 h to rzeczywiście mało. Tak optymalnie to 7,5 h (dla mnie, ale różni ludzie, różne potrzeby). Czasami niestety brakuje czasu na sen, a czasami też warunków. Fajnie byłoby mieć zawsze idealną ilość czasu na sen.

Z tego co pamiętam występuje sen kompensacyjny po słabo przespanych nocach, tyle, że nie mogę tego znaleźć w Internecie, bo gdzieś o tym czytałem czy oglądałem film. Chodzi o to, że szybciej przechodzimy do głębokiej fazy snu, więc myślę, że jak prześpisz tyle ile trzeba to powrócisz do formy.

Był też kiedyś poruszany temat snu polifazowego spanie po 2-4 h w postaci drzemek. Muszę się zainteresować tym tematem i przeglądnąć co literatura mówi na ten temat, ale jestem sceptyczny.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-05-22 22:11:15

Czytałem, że dobre są drzemki do chyba 20 minut. Nie wiem od jakiej minuty jest ryzyko właśnie przejścia w jakąś fazę snu i to spowoduje zamulenie po przebudzeniu. Turbosen często sprawdza się dla mnie. W komie ustawiam odliczanie i po 20 minutach leżenia/spania czuję doładowanie.

Będę musiał kiedyś wypróbować u mnie problemem jest tylko, że ciężko mi się zasypia w ciągu dnia i trochę mija zanim zasnę, ale pewnie można to sobie jakoś wyrobić.