W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

pilek

No umysł to nasza największa broń. Widzę Agares trzyma poziom. Zawsze wykresy i fachowa wiedza. Zero lipy. Jak dupy od Grinda i Gruni.

No patrząc po niektórych półd****ach jakich napotykam na swej drodze, nie powiedziałbym, że używają mózgu....więcej : tacy np alkoholicy redukują alkoholem swoją korę mózgową i są głupsi od szympansa. Dialog z taką osobą nie ma sensu.

Agares dobry ten wykres, teraz teoria o ludziach gigantach nabiera sensu.....

Mialem szczezcie ze to byl taki kundel sredni, jak skoczyl na mnie zaslonilem sie reka i za nia zlapal. Wrzeszczalem w nieboglosy, szybko mnie uratowali nie bylo mi do smiechu wtedy, dobrze ze za twarz nie zlapal, mialem szczescie

Dzięki pilek, ja akurat lubię to, bo byłem tak mniej więcej przez pewien czas w temacie, choć specjalizuje się bardziej w biologii molekularnej (trochę robiłem w obszarze biologii nowotworów).

Wiadomo puar z bronią jesteśmy bezkonkurencyjni i żaden gatunek nie stanowi obecnie większego zagrożenia. Teraz wyłącznie mikroorganizmy mogą nam jedynie trochę napsuć krwi, ale i z tym sobie radzimy (szczepienia, antybiotyki różne inne substancje). W sumie to ciekawe, że najprostsze i najmniejsze jest najgroźniejsze. W sumie teraz można powiedzieć, że kolejny "skokiem ewolucyjnym" będzie sztuczna inteligencja. Ciekawi mnie jak to się w tej kwestii potoczy. Bo w takim hipotetycznym świecie robotów istniałyby pewnie zupełnie inne mechanizmy ewolucji. W jaki sposób działałby dobór naturalny. Już z góry odpada raczej dobór płciowy, bo nie ma rozmnażania płciowego tylko fabryki/programowanie itd. W ogóle czy AI dążyłaby do reprodukcji zależy od tego kto ją zaprogramował. W ogóle ciężko mi sobie wyobrazić w jaki sposób AI ewoluowałoby. Za mało wiem i często mi się wydaje, że za bardzo tworze "humanoidalne AI" i zbytnio porównuje je do człowieka, a tak niekoniecznie jest.

No niestety Yoshi to siedzi w podświadomości, nawet jak wiesz świadomie, że nic ci nie grozi, że nie wygląda to źle to i tak twój umysł robi swoje i tego nie kontrolujesz. Spróbuj jakichś technik behawioralnych jak chcesz, ja czasem stosuje do redukcji stresu. Teraz terapie poznawczo-behawioralne robią furorę.

No ręka to przynajmniej się grind zagoi i nie widać zbytnio, a po twarzy to już gorzej.

Co do ludzi gigantów to jestem sceptyczny. Powstanie człowieka to jakieś kilka milionów lat wstecz tylko i układ oddechowy nie warunkuje aż tak rozmiaru w przypadku ssaków (mamy wielkie i małe ssaki w porównaniu do pajęczaków/owadów, gdzie mamy tylko małe), ale jakaś może szansa jest, ale upatrywałbym to ewentualnie w gigantyzmie i karłowaceniu wyspowym na to, że jakiś gatunek wyewoluuje w większy/mniejszy. Tak było z Waranem z Komodo (gigantyzm) lub z Homo Florensis (karłowatość podobny do człowieka, ale wiadomo mniej inteligenty (na poziomie Homo erectusa, miał 1 metr https://pl.wikipedia.org/wiki/Homo_floresiensis#Budowa_ciała), ale organizmów z rodzaju Homo, które na wyspach byłyby gigantami nie znalazłem, ale kto wie może kiedyś coś się jeszcze odkryje.

Tu odnośnie gigantyzmu i karłowaceniu wyspowemu można poczytać. http://dinoanimals.pl/zwierzeta/gigantyzm-wyspowy-i-karlowacenie-wyspowe/
https://pl.wikipedia.org/wiki/Karłowacenie_wyspowe



Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-05-07 22:55:46

kiedyś czytałem ciekawy art. odnośnie AI

autor jakiś informatyk zajmujący się tematem zadał kilak bardzo moim zdaniem celnych pytań
w dużym skrócie

jakie kryteria muszą zostać spełnione by mówić o "prawdziwym AI"
dopóki "AI" będzie programowane to nie będzie to inteligencja tylko jakiś jej substytut

1) czym w zasadzie jest inteligencja ? jak ją zdefiniować ?
2) czym jest świadomość ... zrozumiałem że jest konieczna w tym kontekście
3) czym jest życie ... bo nasze to wiadomo oparte jest na węglu ... ale czy to jedyna opcja
( np.krzem )

rozumiecie ... nie szybki komputer z dobrym programem tylko ... no powiedzmy istota
która myśli , rozumie więc może i ma emocje ... no i jest w tym "niezależna"
no i czy to jest jakaś "kolejna" forma życia ?

niewiem jest ktoś w temacie ?
w każdym razie konkluzja nienapawała optymizmem bo taka "istota" bez ograniczeń biologicznych zepchnęła by nas ewolucyjnie z uprzywilejowanej pozycji
taki "SKYNET"






Zmieniony przez - BlacCat w dniu 2018-05-08 02:10:28

No i dlatego są też takie duże obawy przed sztuczną inteligencją bo mogłaby się po pewnym czasie okazać dla nas zagrożeniem. Taka istota/maszyna byłaby odporniejsza na różne niesprzyjające warunki dla człowieka, nie czułaby głodu,pragnienia, bólu, byłaby silniejsza fizycznie, szybsza itd. Obawy są uzasadnione, ale ludzie i tak będą dążyć do stworzenia takiej AI.

Pilek Ty śmieszku. Dobrze wiem, że brechtasz z moich żartów

Yoshi87

No i dlatego są też takie duże obawy przed sztuczną inteligencją bo mogłaby się po pewnym czasie okazać dla nas zagrożeniem. Taka istota/maszyna byłaby odporniejsza na różne niesprzyjające warunki dla człowieka, nie czułaby głodu,pragnienia, bólu, byłaby silniejsza fizycznie, szybsza itd. Obawy są uzasadnione, ale ludzie i tak będą dążyć do stworzenia takiej AI.

to juz sie dzieje

Bardziej od robocikow martwi mnie broń biologiczna ta cała chemia , chemtraisy, żywność, martwi mnie na jaka skalę jesteśmy truci nie zdając sobie z tego sprawy , liczba nowotworów gwałtownie zwiększająca się w porównaniu do końca np 20 wieku do tego jeszcze te szczepionki . Jesteśmy pozywka koncernów farmaceutycznych a raczej nasze portfele , duzo tego...

Al to kolejna część ewolucji nie mam co do tego wątpliwości oczywiście obecnie ''roboty' robia to do czego zaprogramuje je człowiek . Problem będzie jak osiągną one swiadomosc

Jeśli to możliwe... a jeśli tak to ciekawa jaka będzie jakość takiego robotowego umysłu. Przecież ludzie dalej nie umieją poradzić sobie z chorobami neurodegeneratywnymi, chorobami psychicznymi czy nawet głupimi zaburzeniami psychicznymi a tu zamierzają samemu zrobić normalnie działający umysł od podstaw...