W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Zależy gdzie chyba, od rur albo nie wiem czego. U mnie jest niedobra, chyba że się przefiltruje. Ale jak byłem nad morzem parę lat temu, to tam była zaj**ista kranówa.

Strasznie mnie coś głowa boli. Chyba poproszę o coś doktora na ból bo chyba nie zasnę


Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-06-08 23:50:54

No u mnie jest chyba spoko i piszą, że teraz wszędzie się da wypić i jest ok.

Ja w sumie zaskoczony byłem jak pierwszy raz złapałem rybę, bo zarzucałem i ściągałem już długi czas i trochę zrezygnowany, a tu ni z gruchy ni z pietruchy ryba.
Szczupak no nieźle. Mi się nigdy nie zdarzył, ale u mnie więcej właśnie jakichś pstrągów i okoni.

Ale był malutki i na "grunt" się złapał , ja na "grunt" najbardziej lubię , wypuściłem go , na spinning to imo za dużo machania jak dla mnie ,chociaż można dorwać coś fajnego (Bolenie, Sumy) , robale już mam , zanętę mam i zobaczymy co będzie trzymajta sie

Bane, jesteś fanem takich informacji jak piramidy i inne opowieści dziwnej treści?

No oczywiście , historię uwielbiam

No, ale to ejst taka historia wiesz... "ch** wie co tam było, ale zróbmy aferę"

Przy podciąganiu jak najbardziej brzuch się uaktywnia - stabilizuje całe ciało i dzięki niemu, nie gibasz się w tę i z powrotem - choć niektórzy się gibają i to wlasnie wynika z kiepskiego/słabego brzucha. Oczywiście można trochę wyłączyć brzuch kiedy np masz podkulone kolana i stabilizujesz się dzięki mocnemu przeprostowi w odcinku lędźwiowym.

To jednak mniej zdrowa dla kręgosłupa opcja - tzn przejdzie bez obciążenia, ale z dodatkowym już gorzej. Jednak i tak brzuch będzie pracować - tak jak przy każdym wielostawie. Triceps pracuje w końcowej fazie przy podciąganiu. Jako że odpowiada on za wyprost w stawie ramiennym, to można powiedzieć że ostatnie parę centymetrów - zakładając że dotykamy drążek do klaty - pomaga nam wykonać właśnie triceps.

Nic nie robisz z tą przepukliną Puar? Przecież to strasznie zabiera ci potencjał

No generalnie faza negatywna działa przy mieśniach, które "hamują" drogę.

Chłopaki, muszę Wam powiedzieć, że albo się starzeje albo już mnie nudzą te wszystkie rozrywki tego świata z innego powodu. Ostatnio zauważyłem, że zdobywanie jakiejś wiedzy, która nigdyh mi się nie przyda sprawia mi więcej przyjemności niż siedzenie ze znajomymi i gadaniem o śmeisznych pierdołach. Zamiast się śmiać to myślę, o tym ile mógłbym teraz zrobić i rzeczy przeczytać.

Dremor

Nic nie robisz z tą przepukliną Puar? Przecież to strasznie zabiera ci potencjał

Jaki tam potencjał

Pilek, poo co Ci znajomi skoro masz nas.





























Krystjan Pudzianoski będzie miszczem Polski