W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

zabstyl

Chociaz pani w szkole mowila zeby ignorowac i sobie dadza spokój

no no dokładnie

po którymś tam razie złapią się za głowę i powiedzą "ojojoj ale ja byłem nieodpowiedzialny , jak się nie elegancko zachowywałem , czas przeprosić i zadośćuczynić i co najważniejsze ... zacząć pracować nad sobą"

szkoły to chyba planowo wychowują pisdy żeby potem w dorosłym życiu łatwiej było ich za mordę prowadzić

Bo kobiety nie powinny kurva uczyć czegokolwiek kogokolwiek, siedzieć na pisdzie dzieci rodzić

Najlepiej w szkole jak jakas banda choya gnoiła kogoś, w koncu ofiara nie wytrzymywałą i waliła kogoś w dziąsło
jakie było rozwiązanie problemu kilkumiesięcznych szykan które doprowadziły do wybuchu agresji?

"podajcie sobie ręce i sie przeproście"

Ja dlatego nigdy w szkole nie chciałem uczyć. Teraz dotkniesz ucznia już z płaczem do rodzica, a jeszcze ręka by się omskła i jakiś d**** z ADHD by dostał i bym miał problemy. Na studiach przynajmniej jak ktoś nie chce współpracować to mu się wpisuje niezaliczenie i pa pa.

No ludzie mocno wykazują takie stadne i pierwotne zachowania. Jak poszedłem do zerówki i nikt mnie tam wtedy nie znał i ktoś coś tam się przypieprzał to potem była solówa, wybiłem koledze zęba (ale i tak mówił, że trochę mu się ruszał) i wtedy była zgoda i w ogóle dobrymi kolegami potem byliśmy.

Ale imo jak się było dzieciakiem to w sumie łatwiej było spuszczać wpyerdol, bo nawet jak się pobiłeś z kimś to tam co najwyżej jakaś uwaga była, a i tak rzadko, bo zazwyczaj wszystko bez świadków jeśli chodzi o nauczycieli, choć pół szkoły wiedziało kto komu wpyerdolił, a teraz komuś nastukać to się zdarza, że lecą na komendę albo się komuś tam skarżą. U mnie ilość bójek malała wraz z wiekiem. W dodatku wszędzie wszyscy z tymi telefonami lubią nagrywać. W zerówce to przynajmniej raz w tygodniu arena walk i jedziemy.

Ja tylko w podstawówce nap*****lałem ,a w gimnazjum już trochę spina była,a le tam mnie też w sumie nitk nie zaczepiał już tak

a idź pan w chvj z tymi telefonami panie Agares , kvrwa ... mnie też już filmowali i Jutubem straszyli że brutalność ochrony ... co oczywiście nieprawdą było !

a najlepsze w że oba pajace wybójane cwane normalnie szemrani
a do meldowania i frajerstwa piersi

ale ale przede mną urlop końcówa remontu i uruchamiamy przedsiębiorstwo "Prosiaczex" na pełnej pisdzie


Zmieniony przez - dildoz w dniu 2020-10-12 14:09:52

Co będziesz robić?

No mnie też wkurzają PiSdy, które nagrywają wszystko, a wcześniej sami zaczynali. Najlepiej w jakimś ciemnym zaułku na spokojnie spuścić wpyerdol i spokój.

No u mnie w gimnazjum też już rzadziej, no bo też chłopy silniejsze. A przy niektórych bójkach to już lała się krew.

No właśnie Prosiak co będziesz robić?

Robienie masy to absolut, ale jestem potężny ja pyerdole

Gadałem z prawniczko i mówiła, że lepiej z jej punktu widzenia zniszczyć sprzęt niż dać się nagrywać