W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Nie to co oświecone śpiewanie magicznych pieśni w trakcie rytuałów z dymem i magiczną wodą

W ogóle to gzdie sie podziali koledzy co twierdzili, że ciepło latem zabije wirusa

Rytuały to element wiary bo ci którzy je stworzyli mają swoje poglądy na to jak konkretnie wygląda jakaś tam niematerialna rzeczywistość. Ale to że ogólnie istnieje coś to nie wiem czy to tylko wiara. Jakie jest lepsze wytłumaczenie od prawa karmy, na to dlaczego mamy ciało które mamy, dlaczego jako człowiek, dlaczego akurat w tych czasach i dlaczego te poczucie "ja" w ogóle się pojawiło?

Tylko nie wziąłeś pod uwagę, że są zwierzęta które też mają poczucie "ja" i to jest luka dość istotna

Wziąłem pod uwagę

I właśnie się pytam co determinuje to że "ktoś" będzie obserwował ten świat z perspektywy zwierzęcia a inny "ktoś" z człowieka

ale są na to twardsze dowody niż Ci co mają dowody na islam albo żydowskiego bożka stolarza ?

Jakieś są np badania Iana Stevensona, ale dla mnie ważniejsze jest to że nie znalazłem logiczniejszego wytłumaczenia. Według ateizmu po śmierci zapadasz w nicość która trwa wiecznie, a przecież czy nie byliśmy w tym samym punkcie przed narodzinami? Nie mieliśmy procesów mózgowych bo nie mieliśmy mózgu, a tu nagle YEB i jesteśmy nie wiadomo czemu

wicca mówi wam to coś ?

od jakiegoś czasu poważniej zgłębiam temat
w zasadzie zawsze było mi blisko do tych tematów ,

No i wiadomo że ludzkość na przestrzeni wieków była nieraz wykorzystywana przez różnych przywódców religijnych do własnych celów, ale to jeszcze nie znaczy że religie "powstały po to aby kontrolować ludzi" czy coś w tym stylu. Raczej chodzi o próbę wyjaśnienia tego tajemniczego "ja". A to że ktoś przy okazji mamił tym ludzi (mówiąc że on na pewno wie jak to KONKRETNIE wygląda) to już inna historia


Zmieniony przez - Puar w dniu 2020-10-26 16:26:56