W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

No to jak zacząłeś to dokończ o co poszło Smaka narobi i zostawi z niczym


Zmieniony przez - Dremor w dniu 2018-12-07 09:41:42

Znalazl sie stary znajomy, ktory zgwalcil 7 lat temu moja przyjaciolke. A myslal, ze juz przestalismy szukac


Zmieniony przez - grind w dniu 12/7/2018 9:49:35 AM

No to spoko, tak to już jest z tym zdrowiem. To musiał mocno dostać po mordzie skoro na nim ręką się trochę połamała. Do wesela się zagoi. U mnie niestety też niezbyt dobrze, bo sraczkę mam i musiałem wstawać do kibla o 2 w nocy i się średnio wyspałem i mam nadzieję, że nie wpłynie to znacząco na regenerację po silce.


Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-12-07 10:17:21

Jeden dzien ci nie zaszkodzi, tylko uzupelnij plyny. Moze warto jeden dzien sobie zrobic przerwe. Elektrolity.
Ja teraz bede mial przerwe znowu kilka tygodni. Na leb kilka siadlo, czolo bo ch** wierzgal, ale nic nie czulem w trakcie. Za to jak zaczelo nap*****lac to juz wiedzialem, co jest grane.

powiem Wam treningi takiego sportowego boksu na ulicy są chuya wartee
dlaczego tak uważam? brak obycia z kośćmi
ciosy wyprowadzane z rotacją itp tyle składowych, że się w pale nie mieści
a majciarzowi nie wiem co bym zrobił...jakby to był ktoś z rodziny (w sensie skrzywdził kogoś z rodziny) to pewnie bym go zabił w jakiś taki mądrzejszy sposób

Czy Ty przypadkiem policjantem nie jesteś Antos?

pilek

Czy Ty przypadkiem policjantem nie jesteś Antos?

no, no chciałbyś
pracowałem w takiej jednej służbie, gdzie ganiałem złodziejów po dworcu i ogólnie innych szubrawców i z policją miałem bardzo blisko
nawet mnie namawiali - gadali o AT i takie tam..
ale jak się pozna to od środka to jest nieciekawie

we własny biznes poszedłem, klub walki otworzyłem swój

A w jakiej mieścinie znajduje się Twój klub? Jeśli można wiedzieć oczywiście. Może byłaby szansa na jakąś wymianę doświadczeń

Wrocław

Antos098

powiem Wam treningi takiego sportowego boksu na ulicy są chuya wartee
dlaczego tak uważam? brak obycia z kośćmi
ciosy wyprowadzane z rotacją itp tyle składowych, że się w pale nie mieści

I jeszcze sprawa którymi kostkami uderzać. Dzisiaj się powtarza jak mantrę żeby celować dwoma pierwszymi, a w czasach walki bez rękawic celowano trzema ostatnimi (przy czym ostatnia wchodzi tylko w delikatny kontakt). Nadgarstek jest w stabilniejszej pozycji tym sposobem
Ktoś może powiedzieć:
"A-a-ale będzie boxing fracture (złamana kość śródręcza najmniejszego palca) przy celowaniu trzema kostkami!" - a mi się wydaje że ryzyko trafienia TYLKO najmniejszą kostką jest największe przy wyprowadzaniu sierpów poziomym ułożeniem pięści (wystarczy że rywal lekko uchyli głowę w swoją lewą stronę i wtedy o to łatwo). A nie przy metodzie uderzania trzema kostkami ogólnie...


Zmieniony przez - Puar w dniu 2018-12-07 15:17:35