Bardzo dobrze , usrael sam na "imigrantach " powstał i niech i imigranci to wykończą
Btw tak z ciekawości w czym są "lepsi " imigranci z Polski od imigrantów z Hondurasu ? Bo jedni i drudzy są tam tak samo postrzegani
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3429
Napisanych postów
9308
Wiek
4 lata
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
93092
Tym, że analfabetyzm w Hondurasie jest na poziomie 25% i większość imigrantów z Hondurasu nadaje się co najwyżej do kopania rowów czy prostych prac fizycznych i angielskiego często ni chvja nie umieją (u nas nawet ludzie teraz po podstawówce znają choć trochę) i po przyjeździe do USA często wstępują do gangów handlując dragami i urządzając sobie wojenki między gangami?
Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2021-01-19 00:54:20
2
Dawniej Agares25. Na forum od 2013. Twój lęk zniknie, jeśli jesteś w stanie zaakceptować największe cierpienie Nie jesteśmy niewolnikami losu, jesteśmy niewolnikami własnego umysłu. Godzina cierpienia zawiera w sobie więcej prawdy niż cały rok zadowolenia.
Szacuny
2678
Napisanych postów
9011
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
221407
No dokładnie , tak mówiąc obiektywnie to Polacy(i nie tylko także Ruscy i cała reszta Europy wschodniej murzyny,Arabowie czy Latynosi) mają podobną opinię w usraelku
Btw
Zmieniony przez - bane158 w dniu 2021-01-19 12:55:32
Szacuny
2259
Napisanych postów
2195
Wiek
28 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
25570
Mam takie przeczucie ogólnie drodzy Panowie, że ch**owe czasy idą. Duch Patriotyzmu w narodzie umiera powoli. Lewactwo się wybije, wpuszczą brudasów i nam narobią zamieszania. Taka przepowiednia na kolejne 15 lat do przodu.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2982
Napisanych postów
5018
Wiek
3 lata
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
31474
przyjaciele zacząłem studiować kung fu pochłaniam Wu Tang Collection film po filmie rzetelnie i sumiennie po dwa dziennie potem w zaciszu swojej kanciapy wykonuje wszystkie tajemne techniki i zabójcze ruchy
bywa że ludzie potykają się na drodze życia ... Ja potrafię potknąć się w drodze do kibla ... ehhh życie