W tym spamie nie ma miejsca na głupot pisanie

Ale ja tak nie mam tylko się wk***iam i czasami j**nę pięścią w stół i powiem sobie kurva mać plus włosy cierpią na tym, bo gdzieś u mnie są podatne na stres i tyle.

I nie możesz spac

Ano tak, to też, ale poza tym nie widze sensu w braniu proszków.


Zmieniony przez - don_eladio w dniu 2022-11-07 20:01:49

No ja bym chętnie wziął te prochy stymulujące neurogenezę, np. fluoksetynę czy gra jest warta świeczki.

Mnie zastanawia czy życie większości nie jest zamknięte w takim kole. Chvjowe żarcie, mało sportu itd. powodują mniej energii i więcej stresu, to znowu powoduje, że mamy wciąż tą samą pracę/życie, które nie lubimy i ciężko nam się wydostać, życie albo praca chvjowa przez co nie jesteśmy zmotywowani i nic nam się nie chce. W konsekwencji, żeby osłodzić jakoś sobie to życie znów jemy smaczne, acz chvjowe żarcie i cenimy prostą rozrywkę jak przeglądanie neta zamiast sportu, jakichś spotkań itd. W sumie zastanawiam się czy tak nie jest ze sporym procentem Polaków, bo sam miałem często tego typu epizody.


Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-11-07 20:07:33

No generalnie, żeby wskoczyć na trochę wyższy poziom trzeba przejść gehennę i nie ma co tutaj się zrażać, tylko zacisnąć zęby i iść do przodu po swoje.

Jacob2904

No ja bym chętnie wziął te prochy stymulujące neurogenezę, np. fluoksetynę czy gra jest warta świeczki.

Zmieniony przez - Jacob2904 w dniu 2022-11-07 20:07:33

"Limitless"

fajny film , ja bym łykną takie pigle
no ale to chyba bajka , a nawet jeśli ... to nie dla psa kiełbasa



Zmieniony przez - QhuTaz w dniu 11/7/2022 8:55:30 PM

don_eladio

Ano tak, to też, ale poza tym nie widze sensu w braniu proszków.



Zmieniony przez - don_eladio w dniu 2022-11-07 20:01:49

A to jest mój usypiacz


i niepotrzebne mi żadne proszki , śpię jak dzieciak
Zdrowie panowie

A jak nie wypijesz to śpisz dobrze?

No właśnie Bane i ile zazwyczaj wypijasz przed snem?

Mnie łep napiertala po alko